Wypisywanie recept - do lekarzy lub prawników zorientowanych w prawie medycznym

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

21. Data: 2006-07-23 07:16:46

Temat: Re: Wypisywanie recept - do lekarzy lub prawników zorientowanych w prawie medycznym
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> cacusa nie znam, natomiast casusa osobiscie:-)))), a co, nie mozna miec 2
>> adresow....jejku:-((((((
>> poza tym nie podejmuje z Toba dyskusji, bo po pierwsze piszesz nie na
>> temat,
>> a po drugie wole jak siedzisz na tej polszczyznie, bo czytac Ciebie to
>> bol
>> glowy i nawet Marek Bieniek mi nie pomoze.
>
> Kto mnie wołał, czego chciał? ;P
>
> Jest jedna prosta metoda na taki ból głowy: zainstaluj hamstera i ubij
> stokrotkę na podstawie adresu:) Ja w ten sposób ubiłem sobie kiedyś
> Jachera proroka i byłem całkiem zadowolony.
> Minus - stokrotka niestety nie stosuje MsgID, więc nie można ubić
> odpowiedzi na jej posty. A szkoda.
>
> m.
> --
> Pozdrawiam,
> Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)

racja, szkoda:-))))))))
dzieki Marku!

pozdr.

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2006-07-24 12:58:42

Temat: Re: Wypisywanie recept - do lekarzy lub prawników zorientowanych w prawie medycznym
Od: "Paweł W." <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

justy napisał(a):
> poczekajmy aż autor wypowie się, co miał na my?li.
>
>
Miałem na myśli - kolega ma anginę i prosi mnie o pomoc. Kolega jest z
daleka ( inna kasa chorych). Dokumentację muszę prowadzić tak, czy siak.
W swoim POZ od biedy mogę Wystawić na kartę jednorazową, ale jak kolega
jest z tego samego co ja rejonu, to już inna sprawa. Poza tym, nie
bardzo chcę mieszać pracodawcę. Poza tym teściom też nie mogę wypisywać
recept na indywidualnej umowie z NFZ.

--
SCIO ME NIHIL SCIRE

pawelek79NIE-SPAMOWAĆ<MAŁPA>o2.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2006-07-24 13:16:57

Temat: Re: Wypisywanie recept - do lekarzy lub prawników zorientowanych w prawie medycznym
Od: "Paweł W." <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

casus2 napisał(a):
>>> sorki, ale zadales pytanie jak laik, ktory nie zna ustawy, malo tego,
>>> majac
>>> umowe z NFZ nie wiesz co podpisales? Troche sie dziwie, poniewaz zasady
>>> przepisywania recept sa znane juz studentom medycyny.
>> Ale zarozumialec.
>
>
> A co powiesz madralo, jesli autor postu ukradl recepty i pieczatke i chce
> sobie napisac jakies leki, ktore moga u niego spowodowac zagrozenie zdrowia
> lub zycia, lub jesli chce cos takiego podac komus innemu? A poniewaz nie zna
> ustawy to sie tu pyta, jak napisac recepte??? Nie zakwitlo to w Twojej
> glowce???
> Nic juz lepiej nie pisz, bo i tak napisalas nie na temat.
>
> casus
>
>
Par.1 art.1 Umowy z NFZ
Oddział Funduszu upowaznia Lekarza d wystawiania recept na REFUNDOWANE
przez Narodowy Fundusz Zdrowia leki i wyroby medyczne, na rzecz:
1)Lekarza
2)Ubezpieczonych członków rodziny Lekarza:
a)współmałżonka
b)wstępnych i zstępnych w linii prostej;
3) świadczeniobiorców oraz osób uprawnionych do świadczeń opieki
zdrowotnej na podstawie przepisów o koordynacji, objętych opieką Lekarza.

Czy ktoś może objaśnić mi podpunkt 3) umowy.
Wypisując na rodzinę żony - jakie warunki muszę spełnić.
Nie muszę wypisywać leków na "P" (całe szczęście), ale np. taka
cetirizyna w opakowaniu 30szt. jest już na receptę i cena jest podobna
do tej OTC. Czy to znaczy, że NFZ dopłaca? Nie bardzo się orientuję w
zapisach, a casus jak taki podejrzliwy, niech nie odpowiada - receptę
nierefundowaną mogę sobie napisać na kartce papieru nie mniejszej niż
(nie pamiętam) i musi mieć nagłówek, pole, gdzie wpisuję dane pacjenta,
pole "Recipe" i na końcu pieczątkę z datą. Pieczątkę wyrobiłem sobie w
zakładzie wyrabiającym pieczątki i nikt mnie o PWZ nie pytał.
Mój dylemat - 1. czy zapis w Ustawie o zawodzie lekarza, że nie mogę
prowadzić prywatnej praktyki przez 2 lata od rozpoczęcia pracy w
zawodzie obejmuje przypadek znajomych.
2. czy mogę używać druczków recept, które pobrałem z NFZ z pieczątką z
nr mojej umowy na rodzinę. Czy mogę np. użyć tego druczku i skreślić nr.
umowy ??? i ewntualnie kod skreślić kod kreskowy, dając tym samym do
zrozumienia, że recepta jest 100%, bo mając PWZ mam prawo do wystawiania
recept! Ale umowa z NFZ, to inna bajka.

--
SCIO ME NIHIL SCIRE

pawelek79NIE-SPAMOWAĆ<MAŁPA>o2.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2006-07-24 18:34:31

Temat: Re: Wypisywanie recept - do lekarzy lub prawników zorientowanych w prawie medycznym
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Par.1 art.1 Umowy z NFZ
> Oddział Funduszu upowaznia Lekarza d wystawiania recept na REFUNDOWANE
> przez Narodowy Fundusz Zdrowia leki i wyroby medyczne, na rzecz:
> 1)Lekarza
> 2)Ubezpieczonych członków rodziny Lekarza:
> a)współmałżonka
> b)wstępnych i zstępnych w linii prostej;
> 3) świadczeniobiorców oraz osób uprawnionych do świadczeń opieki
> zdrowotnej na podstawie przepisów o koordynacji, objętych opieką Lekarza.
>
> Czy ktoś może objaśnić mi podpunkt 3) umowy.
> Wypisując na rodzinę żony - jakie warunki muszę spełnić.
> Nie muszę wypisywać leków na "P" (całe szczęście), ale np. taka cetirizyna
> w opakowaniu 30szt. jest już na receptę i cena jest podobna do tej OTC.
> Czy to znaczy, że NFZ dopłaca? Nie bardzo się orientuję w zapisach, a
> casus jak taki podejrzliwy, niech nie odpowiada - receptę nierefundowaną
> mogę sobie napisać na kartce papieru nie mniejszej niż (nie pamiętam) i
> musi mieć nagłówek, pole, gdzie wpisuję dane pacjenta, pole "Recipe" i na
> końcu pieczątkę z datą. Pieczątkę wyrobiłem sobie w zakładzie wyrabiającym
> pieczątki i nikt mnie o PWZ nie pytał.
> Mój dylemat - 1. czy zapis w Ustawie o zawodzie lekarza, że nie mogę
> prowadzić prywatnej praktyki przez 2 lata od rozpoczęcia pracy w zawodzie
> obejmuje przypadek znajomych.
> 2. czy mogę używać druczków recept, które pobrałem z NFZ z pieczątką z nr
> mojej umowy na rodzinę. Czy mogę np. użyć tego druczku i skreślić nr.
> umowy ??? i ewntualnie kod skreślić kod kreskowy, dając tym samym do
> zrozumienia, że recepta jest 100%, bo mając PWZ mam prawo do wystawiania
> recept! Ale umowa z NFZ, to inna bajka.

a jednak odpowiem:
rodzine zony traktuje sie jak kazdego innego pacjenta - z mocy ustawy nie
spelnia ona warunkow pkt 1, 2ab. Nalezy zapisac do swojego POZ rodzine zony
i wypisywac leki jako lekarz bedacy ich lekarzem POZ. Wyjatek - stan nagly,
wtedy KAZDY lekarz moze wypisac recepte, po oczywiscie odpowiednim
zadokumentowaniu.
Swojemu koledze z innego oddzialu NFZ mozesz rowniez zalozyc dokumentacje i
zapisac mu leki, w ramach POZ, w ktorym pracujesz. Jest on ubezpieczony i ma
pelne prawo w razie zachorowania oczekiwac pomocy od kazdego lekarza kazdego
POZ poza swoim miejscem zamieszkania, po przedstawieniu dokumentow
ubezpieczeniowych. I NFZ za Twoja porade rowniez zaplaci Twojemu ZOZowi.
NFZ doplaca do leku wtedy, kiedy lek znajduje sie na liscie refundacyjnej
(publikuje to MZ). Wtedy od jego faktyccznej ceny odejmuje sie doplate NFZtu
i pacjent placi tylko roznice. I tego typu recepty, oraz z adnotacja P NFZ
kontroluje, ale moze i te 100% platne.
I teraz odpowiedz na dylematy - zgodnie z tym co napisalem powyzej - nie
mozesz na swoje recepty dla siebie i rodziny napisac recepty znajomemu, gdyz
nie wolno Ci w mysl ustawy prowadzic leczenia prywatnego. Mozesz natomiast
ich leczyc w POZ, w ktorym jestes zatrudniony, ale zapisujac leki na
receptach zakladu pracy. Co do drugiego pytania - teoretycznie mozesz
poskreslac wszystko i tak napisac recepte, ale NFZ bedzie stac na
stanowisku, ze jesli recepta ma kod kreskowy ( i w ich bazie oznacza
konkretnie Twoje osobiste recepty dla rodziny), to wolno Ci uzywac ich tylko
do tych celow. Oczywiscie Twoim prawem jest mozliwosc zapisywania lekow na
recepte, bo masz dyplom i prawo do leczenia i ja pewnie bym znajomemu
napisal tak jak sugerujesz, majac w nosie NFZ, ale z litery prawa nie
powinnismy.

pozdr.

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2006-07-24 18:37:52

Temat: Re: Wypisywanie recept - do lekarzy lub prawników zorientowanych w prawie medycznym
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Miałem na myśli - kolega ma anginę i prosi mnie o pomoc. Kolega jest z
> daleka ( inna kasa chorych).

to, ze jest z innego oddzialu NFZ jest bez znaczenia, ubezpieczony ma prawo
do leczenia na terenie calej Polski.

Dokumentację muszę prowadzić tak, czy siak.
> W swoim POZ od biedy mogę Wystawić na kartę jednorazową, ale jak kolega
> jest z tego samego co ja rejonu, to już inna sprawa. Poza tym, nie bardzo
> chcę mieszać pracodawcę.

TO nie jest mieszanie pracodawcy - wolno Ci zbadac i leczyc pacjenta z
innego oddzialu NFZ w przypadku zachorowania i tu nie naruszasz ustawy, malo
tego, jesli nie przyjalbys go, moglby teoretycznie napisac do NFZ skarge na
Twojego pracodawce. Wiec smialo wykorzystaj swoje prawo.

Poza tym teściom też nie mogę wypisywać
> recept na indywidualnej umowie z NFZ.

NO nie, wiec ich zapisz do swojego POZ. Albo napisz recepte na siebie i daj
im lek:-))))

pozdr.

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2006-07-27 18:53:57

Temat: Re: Wypisywanie recept - do lekarzy lub prawników zorientowanych w prawie medycznym
Od: "bbkk" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ja myślałam, że studenci na medycynie uczą się jak leczyć,
> a nie wkuwają ciągle zmieniające się prawo.

To źle. Nie pierwszy raz uwidocznione zostaje twe ograniczenie postrzegania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2006-07-28 11:12:53

Temat: Re: Wypisywanie recept - do lekarzy lub prawników zorientowanych w prawie medycznym
Od: "stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > ja myślałam, że studenci na medycynie uczą się jak leczyć,
> > a nie wkuwają ciągle zmieniające się prawo.
> To źle. Nie pierwszy raz uwidocznione zostaje twe ograniczenie postrzegania.

Źle , że myślałam? :)
Taki bezmuzgowiec jak ty pewnie tylko kuje i pamięta -
myślenie surowo karane i zabronione!

A najlepiej, żeby na tej medycynie uczyli jeszcze wytapiania żelaza,
jak skalpel się złamie to pan doktor sobie wytopi nowy,
pacjent na stole poczeka.

--
( tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->sz lub ż)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
nażucany bezmyślnie następnym pokoleniom.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl