Data: 2006-05-16 06:32:51
Temat: Re: Wyrostek robaczkowy...
Od: "alla" <a...@h...he>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Szuwar" <s...@g...pl> wrote in message
news:e4ar0s$ope$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "twiza" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:e4aqe5$keg$5@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> ważne byś zdrowy wyszedł!
>>
>> Pozdrowienia twiza
>
> No wlasnie mam takie mieszanie przeczucia, bo czytalem troche na necie o
> wyrostku robaczkowym i tam pisze ze w 100% nie mozna jesc, a ja jem
> normalnie :) i nic mi sie nie zwraca, tak samo jak podnoszenie prawego
> kolana do klatki piersiowej ma powodowac bol a mnie nic nei boli :) i
> sraczki tez nie mam zabardzo. Sam nie wiem co mam o tym myslec, moze wy mi
> jakos doradzicie :)
Ja tez nie mialem typowych objawow, wrecz nie mialem zadnych objawowo
ksiazkowych (w tym opisanych przez Ciebie) i leczono mnie na serce,
niestrawnosc itd. Dopiero doswiadczony chirurg od przewodu pokarmowego
posluchal, dotknal i na stol, podobno w ostatniej chwili...
Zdrowia zycze
alla
|