Data: 2003-10-06 22:20:39
Temat: Re: Wzajemny szacunek a zycie..... (dlugie...)
Od: Arek <b...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Greg rzecze:
> Naprawde jestem ciekaw jak sprawe widza Twoi rodzice.
Nie ma to znaczenia. Ich syn jest dorosły i nie mogą mu się wpieprzać
w życie i judzić w jego związku.
A jakiekolwiek wymogi okazywania tego typu "szacunku" są delikatnie
mówiąc żałosne.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
|