« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-01 10:22:24
Temat: Wzrok dziecka - PILNE6,5 latek wczoraj wieczorem zaczął skarżyć się, że widzi jakby latające
punkciki. Twoierdził, że widzi je cały czas, zarówno w oświetlonym, jak i
nieoświetlonym pomieszczeniu. Był przerażony, ale utrzymywał, że ma tak od
kilku tygodni. Dzisiaj rano mówi, że widzi tak dalej, przede wszystkim
przedmioty znajdujące się dalej niż ok. 30 cm. Nie przeszkadza mu to w
zabawie, rysowaniu. Ostatnio nie uderzył się, wzrok miał badany jesienią i
wszystko było w normie.
Rodzina zdążyła mnie już postraszyć odklejaniem się siatkówki. Czy biec do
okulisty? Już, czy poczekać?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-01 11:33:12
Temat: Re: Wzrok dziecka - PILNE
Użytkownik "EwaP" <e...@b...wroc.usun.to.pl> napisał w wiadomości
news:ctnl9f$hgo$1@opat.biskupin.wroc.pl...
.
> Rodzina zdążyła mnie już postraszyć odklejaniem się siatkówki. Czy biec do
> okulisty? Już, czy poczekać?
Najlepiej nie czekać gdyby były to pani oczy juz by pani biegla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-02-01 11:59:59
Temat: Re: Wzrok dziecka - PILNEUżytkownik "Xmas" <b...@f...com.pl> napisał w wiadomości
news:ctnpdn$rmv$1@pippin.nask.net.pl...
>
> Użytkownik "EwaP" <e...@b...wroc.usun.to.pl> napisał w wiadomości
> news:ctnl9f$hgo$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> .
> > Rodzina zdążyła mnie już postraszyć odklejaniem się siatkówki. Czy biec
do
> > okulisty? Już, czy poczekać?
>
> Najlepiej nie czekać gdyby były to pani oczy juz by pani biegla
>
Chyba nie, bo ja raczej z tych czekających..., ale umówiłam się na jutro do
okulisty.
EWa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-02-02 20:38:54
Temat: Re: Wzrok dziecka - PILNE> 6,5 latek wczoraj wieczorem zaczął skarżyć się, że widzi jakby latające
> punkciki. Twoierdził, że widzi je cały czas, zarówno w oświetlonym, jak i
> nieoświetlonym pomieszczeniu. Był przerażony, ale utrzymywał, że ma tak od
> kilku tygodni. Dzisiaj rano mówi, że widzi tak dalej, przede wszystkim
> przedmioty znajdujące się dalej niż ok. 30 cm. Nie przeszkadza mu to w
> zabawie, rysowaniu. Ostatnio nie uderzył się, wzrok miał badany jesienią i
> wszystko było w normie.
> Rodzina zdążyła mnie już postraszyć odklejaniem się siatkówki. Czy biec do
> okulisty? Już, czy poczekać?
i te punkciki to jakby takie kropelki polyskujace sa?
mialem tak samo :>
ale kolo chyba 10 roku zycia czy jakos tak...
okolista powiedzial ze mu dupe zawracamy... jedynie jakis swiatlowstert
stwierdzil..
a dzis mam oki takie ze moge czytac rejestracje samochodowe lepiej niz
kolega przez lornetke ;>
i z bliska tez dobrze...
mimo ze spedzam min 8 godzin dziennie przy monitorach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |