Dnia 28 sty 2002, w <a334gl$9ap$1@news.onet.pl> "Asia"
<a...@p...onet.pl> pisze tak:

> Udało mi się zrobić serwetkę wg. wzoru Wkn :)

:) Gratuluję!

> Właśnie kończe serwetke z kwadracików. Mam jednak mały problem. W
> trakcie szydełkowania skończyła mi się niteczka. Na razie to moje próby
> i nie przejmując się niczym zwyczajnie zawiązałam supełek i dalej robie
> swoje. Tylko, że następna to już będzie na prezent dla mamy i
> chciałabym aby wszystko było super.

Gdzieś (teraz nie mogę znaleźć, gdzie) czytałam, że lepiej jest łączyć
kończącą się nitkę z nową w ten sposób, że trzeba spleść ze sobą dwa końce
na długości gdziś z 20 cm (tyle chyba powinno wystarczyć) i wtedy żadne
supełki nie będą wystawać. Ale i tak zawsze takowe robię :) tylko je potem
kamufluję. :)


> No właśnie i tu pojawia się pytanie jak to jest z tymi numerkami. W
> instrukcji mam: "nici tex 25/3" ja szydełkuje atłaskiem z Ariadny 30
> tex x 4. Wydawało mi się, że te moje nici to większa ilość a tymczasem
> poszły już dwie szpulki. Możecie mi powiedzieć jak to jest z tą
> numeracją ? Wielkie dzięki z góry :)

Kiedyś pytałam o to na tej grupie i wyszło, że ta druga cyfra to ilośc
nitek w nici (tj. gdybyś rozwinęła włóczkę, to będą tam właśnie odpowiednio
4 czy 3 nitki); a pierwsza liczba to grubość. Tyle, że nie wiem, jak konkretnie
się toto przekłada: oglądałam właśnie różne nici i cieńsza miała niższy numer,
ale żeby mieć pewnośc, czy to taka prawidłowość, musiałabym mieć więcej próbek. :)

Pozdrowienia,
ER