Dnia Mon, 14 Jun 2010 12:20:10 -0700 (PDT), glob napisał(a):

> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Mon, 14 Jun 2010 11:14:29 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> Ikselka napisaďż˝(a):
>>>> Dnia Mon, 14 Jun 2010 10:42:31 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>>>
>>>>> Ikselka napisaďż˝(a):
>>>>>> Dnia Mon, 14 Jun 2010 09:35:06 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ikselka napisaďż˝(a):
>>>>>>>> Dnia Mon, 14 Jun 2010 03:52:01 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> pusta Kaczka na kt�r� ka�dy obywatel z
>>>>>>>>> przyzwoito�ci powinien plu�
>>>>>>>>
>>>>>>>> W Kielcach na niedawnym festynie wyborczym ludzie t�umnie i bardzo
powa�nie
>>>>>>>> podchodzili do oferowanych im material�w propagandowych JK - nie
zdarzy�o
>>>>>>>> si�, aby jakakolwiek ulotka wyborcza JK wyl�dowa�a na ziemi - brali,
>>>>>>>> uwaznie czytali i chowali z namaszczeniem.
>>>>>>>> Jakie jednak b�d� ich decyzje wyborcze i frekwencja - maj� na to
wp�yw
>>>>>>>> rzeczy, o kt�rych nawet by� nie pomy�la�, ani ja.
>>>>>>>> Otďż˝ ostatnio u znajomych podczas gremialnego spotkania przy grillu
>>>>>>>> rozmawiali�my o g�osowaniu. M�K zapyta�, kto g�osuje, kto nie.
Par� os�b
>>>>>>>> pr�bowa� nak�oni� do g�osowania, nie wnikaj�c, na kogo
g�osuj�. Pewna pani,
>>>>>>>> r�wnie� zwolenniczka J.K. jak my i wiekszosc towarzystwa, powiedzia�a
�e
>>>>>>>> nie p�jdzie g�osowa�, bo je�li on wygra, to go zabij�, a on jest
potrzebny
>>>>>>>> Polsce.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Je�eli Kaczy�ski przegra, to wiesz ju�, dlaczego.
>>>>>>>
>>>>>>> Pewna ch�opka ze swoim synem modli�a si� do stalina ,gdy� uwa�a�a
go
>>>>>>> za wybawienie dla narodu Radzieckiego, ta analogia dotyczy wyborc�w
>>>>>>> pis. I gdyby ludzie pluli na stalina to stalina by nie by�o, a stalin
>>>>>>> zas�ugiwa� na oplucie______a to jest analogia z kaczk�, jest
>>>>>>> ca�kowicie szkodliwy dla tego kraju, jego wyborcy s� tak samo
>>>>>>> niedojrzali jak ta ch�opka modl�ca si� do stalina.
>>>>>>
>>>>>> Na kogo zag�osujesz?
>>>>> Na nikogo, bo nikt sensownego programu nie ma,
>>>>
>>>>
>>>> Nie o to chodzi, �eby szuka� idealnego kandydata, bo takiego NIE MA - nie
>>>> ma kogo�, kto pasowa�by ka�demu i r�wnocze�nie by� obiektywnie
najlepszy
>>>> dla Polski. Nale�y g�osowa� na kandydata najbli�szego programem temu, na
>>>> czym Ci zale�y.
>>>> Ale nie namawiam Ci� do g�osowania, bo wiem, �e nie zag�osujesz na JK -
tym
>>>> wi�ksz� szans� on ma, tym wi�ksze znaczenie ma m�j g�os, tym
mniejszďż˝
>>>> szans� kandydat najbli�szy Twoim przekonaniom :-)
>>>>
>>>>
>>>>> pis tylko ma program,
>>>>> ale ten program jest szkodliwy dla polski. Na zachodzie jest
>>>>> niezale�na instytucja badaj�ca programy danej partii,
>>>>
>>>>
>>>> I co z tego wynik�o dla kogokolwiek? - wskazuje ludziom, jak maj� g�osowac
>>>> i oni s�uchaj�? Instytucja darmozjad�w i tyle.
>>>>
>>>>> w polsce tego
>>>>> nie ma, bo przesta�aby jakakolwiek istnie�.
>>>>
>>>> Bzdura. Polacy nie potrzebujďż˝, aby im paluszkiem wskazywano.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>> Wi�c politycy b�d� nam
>>>>> utrudniali �ycie, a �ycie b�dzie swoj� drog� sz�o.
>>>>
>>>>
>>>> No widzisz, tak samo jak gdyby istniala organizacja badawcza. Wi�c po co
>>>> ona? Etaty i tyle.
>>>>
>>>>> Poza tym sprzeda�em
>>>>> dom i ju� jestem wymeldowany, do wrze�nia maj� si� ju� tu
wprowadziďż˝ i
>>>>> nawet nie chce mi siďż˝ chodziďż˝ i szukaďż˝ komisji, aby specjalnie siďż˝
>>>>> rejstrowa� bym m�g� g�osowa�.
>>>>
>>>> Powiem Ci tak: gdyby Ci zale�a�o naprawd� na tym, o czym piszesz,
>>>> znalaz�by� spos�b. Ja id� g�osowa�. Ca�y elektorat PiS ma t�
w�a�ciwo��, ze
>>>> mu zale�y i p�jdzie. W tym moja nadzieja, bo frekwencja og�lna b�dzie
niska
>>>> raczej. Ale je�li w tym b�dzie wi�kszo�� tego elektoratu i p�jdzie
do
>>>> wybor�w przynajmniej taka ilosc ludzi, aby by�y wa�ne, to JK wygra w I
>>>> turze.
>>>>
>>>> PS. Z innej beczki. Co zamierzasz robi� po sprzeda�y domu? Je�li
>>>> wyje�d�asz, to si� zastan�w, czy nie lepszym rozwiazaniem by�oby
wykupiďż˝
>>>> sobie doczesny pobyt w niez�ym pensjonacie i tam mie� wikt i opierunek, jak
>>>> pewien starszy kuzyn M�K. �wietna decyzja to by�a.
>>>
>>> Ta komisja niezale�na na zachodzie jest bardzo dobra, bo tam nie ma
>>> g�upich obietnic i kie�basy wyborczej,
>>
>>
>> �a� :-)
>>
>>> czyli tam ludzie nie idďż˝ do
>>> koryta jak w polsce, ale musz� przed�o�y� sensowny program.....sam
>>> rozumiesz, �e polityka i troska o kraj to program polityczny a nie
>>> gadu_sradu. Nasze przemiany w polsce dziej� si� samoczynnie, na �lepo,
>>> nikt tego nie kontroluje i nikt siďż˝ tym nie interesuje. Np wyzwolenie
>>> kobiet na zachodzie by�o opisywane ze wszystkimi prawdopodonbymi
>>> skutkami spo�ecznymi, czyli co z tego b�dzie jakie s� konsekwencje,
>>> co zmieni siďż˝ na lepsze
>>
>>
>> A co na gorsze teďż˝?
>>
>>
>>> i przedk�adany jest program danej partii i
>>> ludzie nast�pnie g�osuj�.
>>
>>
>> Akurat: czytaj�, my�l� i g�osuj�.
>> Akurat.
>> Ludzie s� wsz�dzie tacy sami: plebs g�osuje na tego, kto mu najwiecej
>> gruszek na wierzbie obieca, a my�lacy po prostu sam wie, na kogo g�osowac.
>>
>>
>>> Tu w polsce naprawdďż˝ dzikim kraju nigdy nie
>>> by�o wyzwolenia kobiet,
>>
>>
>> Tu w Polsce, naprawde dzikim kraju, kobiety zawsze mia�y wiele do
>> powiedzenia. Nie przeszkadzaďż˝ im w tym brak praw wyborczych, bo pozycja
>> kobiety w rodzinie i wobec m�czyzny zawsze by�a wysoka, oczywi�cie w
>> rodzinach i �rodowiskach, gdzie swiadomo�� obywatelska by�a na wysokim
>> poziomie; wi�c kobiety i tak, nawet bez praw wyborczych, mia�y tam wp�yw na
>> sprawy spo�eczne i polityczne, bo m�czy�ni bez przymusu liczyli siez e
>> swymi kobietami i ich zdaniem. A tam, gdzie by�a ciemnota, to i po co komu
>> prawa wyborcze, nic to nie pomo�e.
>>
>>
>>> sama rzeczywisto�� to zmienia�a, nikt nie zna
>>> skutk�w przyczyn pozytyw�w, tu samo si� wszystko dzieje.
>>> Wi�c sami zmieniamy nasze �ycie a politycy tylko utrudniaj�. Jak np
>>> decyzja o seksulnym wychowaniu, ludzie ucz� si� od siebie, metod� pr�b
>>> i b��d�w
>>
>>
>> Najlepsza metoda. Jeszcze tylko brakowa�o, �eby wszystkie dzieci uczy�
>> mi�osci na jedno kopyto jaki� niedokszta�cony, zakompleksiony lub
>> megawyzwolony wypierdek.
>>
>>> bo nikogo nie interesuje rzeczywisto�� , edukaja....tylko
>>> polityka, a ludzie z newiedzy choruj� na choroby, kt�rych w europie
>>> juďż˝ nie ma.
>>
>>
>> Jakie?
>>
>>> A pis to farsa, bo historia kt�r� si� powtarza to farsa,
>>> bo za choler� to ju� nie pasuje do rzeczywisto�ci...pis to totalny
>>> odlot i farsa dlatego ludzie siďż˝ nabijajďż˝.
>>
>>
>> :-)
>>
>>> Bo jak juďż˝ majďż˝ kuchenki
>>> mikrofalowe, to pis chce aby ludzie wreszcie u�ywali ognia, czyli ich
>>> reformy sďż˝ dla tych z przed 200 lat.
>>
>> Trafi�e� w 10-k�. Ja u�ywam ognia, tego prawdziwego, "drzewnianego", bo on
>> ��czy ludzi, ludzie sami do niego d���, skupiaj� si� (nawet obcy, co
to
>> majďż˝ kuchnie w supertechnologii) wokďż˝ moich fajerek zgodnie ze swoim
>> instynktem jaskiniowym, t�ocz� si� grzej�c r�ce i serca, a
mikrofal�wka, w
>> kt�rej ka�dy sam m�g�by podgrza� sw�j talerz, marznac przy tym, po
czym i��
>> z nim w sw�j osobny k�t, stoi bezu�yteczna w spi�arni, korzystam z niej
raz
>> na rok.
>> Rozumiesz?
>> Dlatego PiS bardzo pasuje wi�kszo�ci ludzi w Polsce, bo ludzie chc�
>> rodziny, spokojnego domu oraz Boga.

> Właśnie na odwrót te programy polityczne na zachodzie oferują rzeczy
> zgodne z tym co ludzie mają w rzeczywistości i każdy może to
> przemyśleć, to tu w polsce cwaniaki odstawiajaa cwaniactwo a głupia
> masa daje się nabierać dalego jest tak niski próg wyborczy w polsce bo
> ludzie zniechęceni bzdurami nie chcą głosować na cwaniaków nie
> mających nic do zaoferowania.


Zapominasz, ze cywilizacja zachodnia nie przeszła tego, co my, Polacy. U
nas wolność, a w tym demokracja, się kształtuje od nowa, któryś raz z
rzędu, od podstaw, od pieluch, a u nich tylko spokojnie, leniwie kontynuuje
rozwój.
To, co nam zrobiła najpierw wojna, potem rosyjska okupacja=socjalizm, jest
nie do wyrównania przez następne 100 lat.
A Ty byś chcial, abyśmy dziś mieli społeczeństwo, które wie, czego chce.
Ono na razie wie, że chce żreć, mówiąc obrazowo, sorry. Bo miało dostęp do
podstawowych wartości na kartki przez tyle lat (przenośnia). I pozwolę
sobie na jeszcze: ono chce móc bezkarnie się wys..ć na to, co dla innych
najświętsze, tylko po to, aby sprawdzić, że już teraz wszystko mu wolno, że
nikt go nie weźmie za pysk, nie wywiezie, nie rozstrzela, nie zamknie, nie
odbierze kartek na wódkę i mięso, nie zablokuje ich dzieciom dostępu do
studiów, nie... jak kiedyś. I wciąż nie moze uwierzyć, że już można s...ć
na wszystko. Więc wciąż s... i s..., z tego sczześcia.
I tylko tyle chce.
Pojawiają się dopiero zaczątki myślenia kategoriami, które zagubione,
odgrzebuje PiS. Ludzie to widzą, coraz więcej ich to widzi. To naturalne.

> Z tym wyzwoleniem kobiet to taka jest
> różnica, że oni mając rozpisane konsekwencje i schemat , są bardziej
> świadomi tego w czym żyją, a polacy to jak skakać z mostu......może
> jest głęboko a może płytko.
> Tak samo z edukacją w polsce, nie diagnozuje się np raka jąder, tak
> jak kobietom raka piersi się bada___ cyce, nawet lekarze mają
> trudności z rozpoznaniem objawów raka jąder. Wiesz edukacja seksualne
> by mężczyzn zmobilizowała o zadbanie o te sprawy.

Dlaczego tylko te? mało to chorób?

> Co do seksu raczej
> na polskich filmach to widać, że polacy nawet estetycznie nie umieją
> tego pokazać, a młodzież wzoruje się na pornosach i rodzą się kłopoty
> w relacjach wzajemnych, bo na pornosach jest to podkolorowane i polacy
> wpadają w kompleksy.


To akurat przyczyna tkwi w tym, co napisałąm powyżej: w symbolicznym s..niu
na wszystko, na zasady, na wartości. Młodzi ludzie chcą się nachapać
wolności, ale dla nich ona oznacza tylko "róbta co chceta", bo ich rodzice
tak ich wychowują, tzn wcale nie wychowują, bo oni chcą mieć wolne dzieci,
skoro sami byli zniewoleni. A że nie mają wzorców, to po prostu puszczają
dzieci na zywioł i są przekonani o swej nowoczesności, zadowoleni ze swojej
TOLERANCJI.
:-(((


> A co do pisu jest bardzo szkodliwy bo zupełnie oderwany od
> rzeczywistości wspólczesnej, nawet ludzie się z kaczki nabijają, bo on
> dziwnie mówi, nie mówi współczesnym językiem,

No nie, nie mówi - mówi piękną polszczyzną. Nie tą od jarania, kaca i
skręta.

> tym samym nie widzi
> wspólczesnych problemów,

Jak nie mówi po naszemu, to i nas nie widzi, co?
Oj, globek, globek.


> jak chcesz rozwiązywać problemy jak ich nie
> widzisz i kiedy popsuje ci się komputer pisowiec mówi___ nic się nie
> stało, damy pani nowy kalkulator.


Bzdety już piszesz.