Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: ZDRADA..O tej zdradzie ZDRADZONY
Date: Tue, 11 Sep 2001 01:05:00 +0200
Organization: Krakow - Krowodrza Gorka
Lines: 37
Message-ID: <9...@a...krakow>
References: <005001c1386e$b894c4c0$465c4cd5@windows9> <9ndjqq$39a$6@news.tpi.pl>
<3...@n...vogel.pl>
NNTP-Posting-Host: pe57.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1000164574 1115 213.76.40.57 (10 Sep 2001 23:29:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 10 Sep 2001 23:29:34 GMT
X-Posting-Agent: Hamster/1.3.22.1
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:101797
Ukryj nagłówki
"spider"
> Ja nie znam w mojej rodzinie zadnego szczesliwego malzenstwa.
To jest właśnie najgorsze, bo jakże dobrze jest mieć za wzór udane,
szczęśliwe małżeństwo.
Jeżeli wokół ma się same rozpadnięte małżeństwa to wtedy "wzorując się" na
nich gdy zaistnieje sytuacja "podbramkowo" odpuszcza się i związek się
rozpada - skoro oni się rozwiedli to czemu ja będę ciągnął dalej?
Gdy ma się za wzór jakieś szczęsliwe małżeństwo to staje się to jakby
punktem wyjścia - ja nie mogę być gorszy skoro oni już tyle lat żyją ze
sobą, to jak ja będę wyglądał gdy się rozwiodę? Wtedy budzi się w człowieku
taka chęć walki o swoje małżeństwo, dalsze zabieganie o drugą połówkę.
A najwiekszy wpływ ma to na dzieci skoro nie widzą wzoru małżeństwa w swoich
rodzicach to jak one same potem mają stworzyć udany związek, który jak
wiadomo cały czas dożywotnio wymaga "dolewania oliwy" do ognia aby ten nie
wygasł.
Dla mnie takim autorytetem jest małżeństwo moich rodziców trwające już 30
lat.
Czyli jednak można, trzeba tylko bardzo chcieć.
Trudne ale wykonalne - ale w końcu życie to nie droga usłana kwiatami.
Jeżeli mi się w życiu nie uda tak jak im to będzie świadczyć tylko o tym
jaki jestem mały do spraw tak wielkich jak małżeństwo.
> Wlasciwie to nawet nie wiem co znaczy rodzina.
Bo nie masz dobrych wzorców.
Ja sobie nie wyobrażam swojego dzieciństwa bez któregokolwiek z moich
rodziców - to jest coś pięknego móc zaznać w dzieciństwie miłości obojga
rodziców do samych siebie i do dziecka.
--
TNIJ CYTATY !!!
|