Data: 2008-11-28 05:36:49
Temat: Re: ZŁO pod sutanną
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"cbnet" <c...@n...pl> wrote in message
news:ggneqh$l7$1@node2.news.atman.pl...
> To znacznie bardzij pokrętne niż się wydaje.
>
> W Apokalipsie wg ewangelisty Jana (Księdze Objawienia)
> znajduje się informacja następująca:
>
> Ap 14:1-5 BT <<"Potem ujrzałem: a oto Baranek stojący na górze Syjon,
> a z Nim sto czterdzieści cztery tysiące, mające imię Jego i imię Jego
Ojca
> wypisane na czołach.(2) I usłyszałem z nieba głos jakby głos mnogich wód
> i jakby głos wielkiego gromu. A głos, który usłyszałem, [brzmiał] jak
gdyby
> harfiarze uderzali w swe harfy.(3) I śpiewają jakby pieśń nową przed
tronem
> i przed czterema Zwierzętami, i przed Starcami: a nikt tej pieśni nie mógł
> się nauczyć prócz stu czterdziestu czterech tysięcy - wykupionych z
> ziemi.(4) To ci, którzy z kobietami się nie splamili: bo są dziewicami;
> ci, którzy Barankowi towarzyszą, dokądkolwiek idzie; ci spośród ludzi
> zostali wykupieni na pierwociny dla Boga i dla Baranka,(5) a w ustach
> ich kłamstwa nie znaleziono: są nienaganni.>>
>
>
> Oprócz tego w Ewangelii jest napisane m.in.:
>
> Mt 19:10 BT "Rzekli Mu uczniowie: Jeśli tak ma się sprawa człowieka
> z żoną, to nie warto się żenić."
>
> Lk 20:35 BT "Lecz ci, którzy uznani zostaną za godnych udziału w
świecie
> przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż
> wychodzić."
>
>
> Na podstawie tego wyciągnięto wniosek, że kapłani i zakonnicy oraz
> zakonnice [jako religijni elita przeznaczona do zbawienia w 1-szej
> kolejności] A) nie powinni plamić się z kobietami, oraz B) powinni
> być osobami bezżennymi lub niezamężnymi...
> tylko w praktyce coś to nie chce zdaje się działać tak jak chciano.
> Skoro zatem nie działa, to trzeba przynajmniej udawać i wmawiać
> wątpiącym, że przecież działa (licząc chyba na to, że nikt się nie
> pokapuje o co chodzi)... ;)
>
>
>
> BTW o co chodzi z bezżennością w Lk 20:35 wyjaśnia Mk 12:25:
>
> Mk 12:25 BT "Gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani
> żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie."
>
> --
> CB
Tylko pewien apostoł napisał, że jeżeli ktoś dla Boga (nie dla
zbawienia - do tego wystarczy wiara, chrzest, i przestrzeganie przykazań)
pozostanie dziewiczy to dobrze, ale jak się zwiąże to też dobrze...
Co więcej, jeżeli ktoś może mieć partnera powinien się połączyć- jest to
podstawowy nakaz "idzcie i napełniajcie (dziećmi) świat i czyńcie sobie
ziemię (Ziemię?) poddaną. Także nakaz biologiczny - zgodny z religijnym,
gdyż Pankreator stwarzając wszystko stworzył też prawa biologiczne. W
związku z tym celibat jest sztuczną modą przejętą z pogaństwa .
Te 144 tysiące zajęte od dawna przez obrzezańców. Reszta zadowoli się
być duchami na Ziemiu (w powietrzu) czy bezpieczne sformułowanie tego, co
sprawdzić się nigdy nie da... Dlatego dla wzmocnienia oddziaływania powstał
dogmat o nieśmiertelnosci duszy, niezgodny ze ST, gdzie pewnemu prorokowi
kazano ożywić umarłych i kolejno przychodziły do nich ich dusze po złożeniu
się kości i pokryciu ciałem - anime, psyche, id (ego i alter ego). Czyli nie
mają być duchami a ludźmi.
Z opisu wynika, że Miasto (Jerozolima) ma być spalone i na nowo
zbudowane i otrzyma świątynię z nieba z Jezusem pełniącym w niej (to już się
dzieje po zmartwywstaniu) służbę arcykapłana.
Kto chce wierzyć, niech wierzy - kto nie chce - nie musi. :-))
|