Data: 2008-01-15 15:53:17
Temat: Re: ZOSTALEM ULECZONY
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Sty, 14:41, Panslavista <p...@w...pl> wrote:
> On 15 Sty, 13:39, J-23 <k...@g...pl> wrote:
>
> > On 15 Sty, 12:21, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
> > J-23- Ukryj cytowany tekst -
>
> Co się odwlecze, to nie uciecze, nadal żądam badań DNA, nadal zwalczał
> będę antypolskich parchów, bo to zwykły mój obowiązek wobec mojej
> Ojczyzny. Nadal będę atakowany - tak już na wojnie bywa.
> Te twoje zarzuty - nie byłoby ich, gdyby osoba, o której wiemy, nie
> "bawiła się" malowanie,/naklejaniem pasków i gdyby w paździeniku 2006
> przeprowadzono badanie - może wykazałoby, że dziecko nie jest moje i
> nie byłoby więcej sprawy - ja miałbym spokój i ona też, albo musiałaby
> uznać moje równe prawa rodzicielskie i przestać mnie izolować od
> dziecka i dziecko ode mnie. W końcu to wy mienicie się być
> tolerancjuszami.
Proponuje zwrocic sie do Sadu Rodzinnego odpowiedniej instancji z
wnioskiem o ustalenia ojcostwa, i orzeczenie o prawie opieki nad
dzieckiem. Pisanie postow jest nieskuteczne. Powoduje jedynie ze
narazasz sie na smiesznosc.
J-23
PS. kto to sa "wy"?
|