Data: 2010-02-04 20:46:04
Temat: Re: ZWIAZKI...
Od: Iza <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 4 Lut, 21:37, "Prawusek" <p...@i...pl> wrote:
> "Iza" <f...@o...pl> wrote in message
>
> news:8bf4e426-28d1-4194-80c1-a9838cbe1143@l19g2000yq
b.googlegroups.com...
> On 4 Lut, 03:14, "Prawusek" <p...@i...pl> wrote:
>
> > Życie z kobietami czy to jedną czy z wieloma naraz to jak czytanie
> > książki, każda zmiana to nowa karta książki z kobietą, której jestem
> wierny,
> > póki nie odwrócę na następną stronę. Ulubione książki można czytać
> > wielokroć - zawsze przynoszą coś nowego. Życie tylko z jedną to jak
> czytanie
> > gazety, dużo niusów, ale treści mało...
>
> Znaczy alfonseria i inne elementy korzystające nagminnie z
> pUatnej miłości sa najlepiej
> "oczytaną" tudzież "wyedukowaną" elyta świata - by na to wychodziło,
> drogą dedukcji.
> ___
> Iz@
>
> Nie piszesz o życiu a o profesji.
> Druga sprawa - próbujecie mnie oceniać po pisanine - a to tylko pozory
> logiki.
Hmm, teoretycznie powinieneś wiedzić...de facto w praktyce też masz
potrójne rozeznanie,
że kobiety są jednak mimo wszystkie bardzo podobne - z niewielkimi
wyjątkami.
Więc to za czy tu obstajesz (demagoutopia)przypominało by cheć
pozyskania wszechstronnej edukacji
z herlekinów - puenta ta sama tylko imiona sie zmieniają ;)
___
Iz@
|