Data: 2010-09-25 21:11:34
Temat: Re: Za 400 lat byłabym ideałem kobiety ;)
Od: "Królewna" <f...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> Dnia Sat, 25 Sep 2010 07:47:29 -0700 (PDT), Królewna napisał(a):
>
> > Vilar napisał(a):
> >> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> >> news:4c9d0490$0$21006$65785112@news.neostrada.pl...
> >>> http://www.focus.pl/nauka/zobacz/publikacje/quo-vadi
s-kobieto/nc/1/
> >>>
> >>> Ewa
> >>>
> >>
> >> Hmmm, znaczy zmaleć (bo niska) - z wiekiem da radę.
> >> (Właśnie, co to znaczy niska? Czy jak mam te 167 to już jestem niska, czy
> >> nie?)
> >> Podtuczyć się - co za problem... Wręcz z radością.
> >> Neurotyczność - obecna......
> >>
> >> Ewo, wyprzedzamy swój czas? :-))))) (lub wyprzedzimy po zimie [ze
> >> zrozumiałych względów])
> >>
> >> MK
> >>
> >> PS. Taki żarcik słyszałam.
> >> Ktoś zważył się na wadze obliczającej BMI.
> >> Ktoś inny spytał: "I jak?".
> >> Ktoś ze spokojem odpowiedział: "Nic, wyszło że jestem za niska/i.... "
> >
> > Acha, ja mam 173 wzrostu i raczej nie jestem gruby, ani chudy, ale tak
> > pomyślałem Vilar ,gdybyś założyła buty z obcasami ,to byś mogła być
> > wyższa ode mnie....hm.....nie nic...tylko się rozmarzyłem;)
>
> To jeszcze tylko potrzebowałbyś wtedy garnka z dwoma uszami ;-P
>
Czego? Do garnków nie czuje pociągu;)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|