Data: 2000-03-20 08:36:03
Temat: Re: Za wypracowanie do sądu?!?
Od: Apik <a...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dariusz K. Ladziak" napisał(a):
>
> On 11 Mar 2000 21:49:29 -0800, n...@p...ninka.net wrote:
>
> >Uscislijmy jedna rzecz: gdzie on narzucal komus cos? Juz pisalam, ze
> >jakby kobita co to czytala miala odrobine oleju w glowie to
> >postawilaby pale (ortografy) i nie byloby sprawy ani zadnego
> >"narzucania".
> >Kazal jej ktos z tego robic wielkie halo i ciagac chlopaka do sadu?
>
> E tam, pale po cichu? A kazac takiemu glosno odczytac te swoje
> wypociny i na koniec jednym zdaniem zlosliwie podsumowac - sadze ze
> bylaby to najlepsza z mozliwych kar... Jak kto glupi to niech sie
> gawiedz z niego rechocze. Sadom d..y zawracac nie ma potrzeby. I sadze
> ze po TAKIEj nauczce wiecej z podobnymi pomyslami by sie nie wyrywal -
> i skarzyc sie byloby mu wstyd.
Ot i bardzo rozsandna teoria.
--
Pozdrowka
a...@c...pl
|