Dnia Sun, 15 Jul 2007 23:07:31 +0200, Ikselka napisze

>> co uważasz w temacie zdrady?
>
> Stada czy przez stado?

masz sporą histerezę, zastanawiałem się czy to przeczekać

> Udającego - kogo? To o mnie?
> :-)

to było o ewentualnym udawaczu kobiety,
ale być może ksRobak byłby do tego zdolny

> Kontrola najedzonych nad głodnym stadem to nie władza
> - to tylko socjalizm.

kontrola konsekwentnych nad resztą to władza

> Komunizm to kontrola najedzonych nad głodnym stadem uważającym,
> że żadnej kontroli nie ma i nie będzie, a głód to zjawisko
> występujące tylko w przeciwnym obozie :-)))))))))).

to chyba jednak utopia :)
ale bardzo wdzięczny temat do żartów :)

> Władza to kontrola najedzonych nad najedzonym stadem.
> Reszta oddziaływań na stado - to terror.

władza to reglamentacja, w tym reglamentacja wolności,
pretekstem jest racjonalizacja, w rzeczywistości władza
więcej kosztuje niż daje pożytków, w skrajnym przypadku
np. komunizmu dużo więcej

> Znam dużo o blondynce - o blądynce nie znam żadnego,
> ale może Ty mi o mnie opowiesz, kiedy nauczysz się
> polskiej ortografii...

ortografia jest nudna, jak jest nieortograficznie
to nie zakumasz?