« poprzedni wątek | następny wątek » |
181. Data: 2005-01-14 14:59:55
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiChcę rzucić pl.soc.rodzina w diabły, ale Twoje posty agi ( fghfgh ) mnie
niestety powstrzymują:
> Odbije paleczke
:-) to niestety nie sztafeta. Ping pong raczej.
> a znalazl sie ktos, kto potwierdzil jego istnienie?
Nie. Ale przecież nikt ze zwolenników nie stwierdził kategorycznie, że
istnieje. Skłaniamy się raczej do poglądu, że musi coś być, skoro
ustawienia wychodzą. Coś, czego racjonalnie nie da się wytłumaczyć (tak jak
to cholerne przeczucie matki, o którym wcześniej mówiłem). Rzekłbym - ja i
Marchewka podchodzimy do tego sceptycznie:-)
> Bo dopoki nie to kazdy moze powiedziec "co za brednie" i wciaz bedzie to
> sceptycyzm ;)
Agi, na Boga! Sceptycyzm to wątpliwość, nie pewność.
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
182. Data: 2005-01-14 15:00:04
Temat: Re: Zabawne/złośliwe czy nie? ;) Było: Dojrza3e zwi?zki
Użytkownik "Marchewka" <M...@W...pl> napisał w
wiadomości news:cs8lmg$cng$1@news.onet.pl...
> Nie wiem, kto wpadl. Wiem natomiast, ze Ty to tutaj, w niewyjasnionym
raczej
> celu, przytoczylas.
No, to Ci wyjaśnię:
Wpadłam na to ja, we własnej osobie :D
Na dodatek padłam na to pisząc tamten post, więc przytaczałam dość "na
bieżąco".
Ale wiem, że pewnym osobom w pewne rzeczy jest trudno uwierzyć. Dla mnie np.
zawsze jest niewiarygodne, że ktoś może pięknie grać na fortepianie, ze
słuchu.
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
183. Data: 2005-01-14 15:18:37
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zki
tego sceptycznie:-)
> Agi, na Boga! Sceptycyzm to wątpliwość, nie pewność.
Oczywiscie. Watpie *), ze istnieje pole, watpie, ze metody pana H. sa
skuteczne, watpie, ze jest on dobrym terapeuta, watpie... a watpie
wyrabiajac sobie taka opinie na podstawie tego co czytam i mego odbioru
tegoz. Odbior wskazuje wyraznie- 'w moich oczach jest to belkot', watpie
wiec aby bylo to prawdziwe.
*) 1 os. lp aby przyklad byl bardziej przejrzysty, nie dlatego abym sie
identyfikowala ze sveana ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
184. Data: 2005-01-14 15:19:35
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zki
puchaty wrote:
> Agi, na Boga! Sceptycyzm to wątpliwość, nie pewność.
tego sceptycznie:-)
> Agi, na Boga! Sceptycyzm to wątpliwość, nie pewność.
Oczywiscie. Watpie *), ze istnieje pole, watpie, ze metody pana H. sa
skuteczne, watpie, ze jest on dobrym terapeuta, watpie... a watpie
wyrabiajac sobie taka opinie na podstawie tego co czytam i mego odbioru
tegoz. Odbior wskazuje wyraznie- 'w moich oczach jest to belkot', watpie
wiec aby bylo to prawdziwe.
pozdrawiam cieplo jak zawsze :)
agi
*) 1 os. lp aby przyklad byl bardziej przejrzysty, nie dlatego abym sie
identyfikowala ze sveana ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
185. Data: 2005-01-14 15:20:09
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkipuchaty wrote:
> Agi, na Boga! Sceptycyzm to wątpliwość, nie pewność.
Oczywiscie. Watpie *), ze istnieje pole, watpie, ze metody pana H. sa
skuteczne, watpie, ze jest on dobrym terapeuta, watpie... a watpie
wyrabiajac sobie taka opinie na podstawie tego co czytam i mego odbioru
tegoz. Odbior wskazuje wyraznie- 'w moich oczach jest to belkot', watpie
wiec aby bylo to prawdziwe.
pozdrawiam cieplo jak zawsze :)
agi
*) 1 os. lp aby przyklad byl bardziej przejrzysty, nie dlatego abym sie
identyfikowala ze sveana ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
186. Data: 2005-01-14 15:31:59
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiMarchewka wrote:
>>Potwierdzasz jedynie odczucia
>
> Rozumiem, ze Twoje?
Najwyrazniej nie sa one odosobnione.
>
>>jakoby uczen jeszcze nie byl gotowy,
>>albo na odpowiednich nauczycieli nie mogl trafic.
>
> W jakiej materii?
W tej, w ktorej podobno jestes na wyzszym poziomie.
Kasia
Ps. Liczylam na troche wiecej wkladu w tresc postow (jakby nie bylo o
dojrzalosci) z Twojej strony, niz powszednie Tobie przepychanki.
--
"Blaming your faults on your nature does not change the nature of your
faults."
~~Indian proverb~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
187. Data: 2005-01-14 15:44:14
Temat: Dygresja Re: Dojrza3e zwi?zki
puchaty wrote:
> > Odbije paleczke
>
> :-) to niestety nie sztafeta. Ping pong raczej.
Hihi - to 'a' to przez przypadek wstukane :)
Pileczke mialo byc oczywiscie
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
188. Data: 2005-01-14 15:47:08
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkiMarchewka wrote:
> Mylisz się.
> Chciałam poznać Twoje zdanie, dlaczego warto.
Jeśli polecasz jakąś literaturę, to zakładasz, że ktoś się z daną
pozycją nie zetknął. Ja z kolei zakładam, że polecasz daną pozycję a
nie tylko chcesz błysnąć znajomością oryginalnego tytułu. Podawaj w
takim razie autora, żeby dać mi szansę pójścia do biblioteki i
odnalezienia w katalogu pod nazwiskiem autora odpowiedniego tytułu.
Nigdy tego nie robiłaś?
Dlatego IMO warto, a nawet należy podawać autora. To takie wyjaśnienie,
moimi słowami.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
189. Data: 2005-01-14 15:48:27
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkipuchaty wrote:
>Skłaniamy się raczej do poglądu, że musi coś być, skoro
> ustawienia wychodzą.
Uszami..., przynajmniej mi ;-)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
190. Data: 2005-01-14 15:57:44
Temat: Re: Dojrza3e zwi?zkimedea wrote:
> Naprawdę polecam kilka lektur niezależnych (że tak powiem). Proponuję
> zacząć od "Wstępu do psychoanalizy", wszak to podwaliny psychoterapii.
Not quite. Psychoanaliza jako metoda terapeutyczna jest jedną z wielu
metod psychoterapii.
--
Pozdrawiam,
Karola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |