Sat, 8 Feb 2003 08:47:44 +0100, J. P. <b22cip$jd3$1@atlantis.news.tpi.pl>
napisał/a:


> Moze dlatego, ze znieczulenie u stomatologa ma dzialac nie tylko na
> rzeczywisty bol ale tez (a czesto glownie) na ten urojony, na ktory juz
> zadne miejscowe nie pomoze.
> A to miejscowe jest naprawde skuteczne, nie czuje sie absolutnie zadnego
> bolu, zreszta nawet zlowrogo brzmiaca kwestia wykonania zastrzyku w "to
> miejsce" okazala sie bolesna tak samo jak zastrzyk w dowolna inna czesc
> ciala.

W poniedziałek byłam na Chirurgii Stomatologicznej AM,na wyrwaniu
zęba,którego jednak nie dało się uratować...Przed zastrzykiem pani doktorka
(studentka)znieczuliła mi dziąsło jakimś psikaczem tak,że nie czułam
wbijanej igły.


--
Pozdrawiam;
Kaja