Zabiłem doktora :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-09-14 10:42:45

Temat: Zabiłem doktora :)
Od: "Jacek B." <d...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pięknie i dumnie wkroczył wczoraj pan doktor na pierwsze zajęcia. Od
razu zaznaczył i strzelił 15 minutowy wykład z serii: "Proszę państwa
proszę sobie nie wyobrażać, proszę myśleć, "
Z jego tonu wyglądało, że posiadł już wszelką wiedzę - teoretyczną,
oczywiście - do czego chętnie się przyznał.
Na końcu, powiedział, aby zawsze myśleć abstrakcyjnie (nawet mówił o
Alicji, z krainy czarów) , bo wtedy poszerza się horyzonty.
Postanowiliśmy się dostosować do wskazówek doktora - cóż, w końcu jest
tym doktorem.
No i nawijał przez 4 godziny o tym, że nie ma czasu się rozgadywać i
będzie mówił tylko konkretnie :)
W tym czasie zdążyliśmy już pospać, obgadać, kto gdzie i jak spędził
wakacje, trzy razy wpaść w depresje z powodu niezaspokojenia potrzeb
wyższych, to znaczy nie możliwości pójscia do palarni zwanej potocznie
wędzarnią, albo salką biologiczną (a to dlatego, że w palarni karmi
się zwierzątko - raka krtani :) )

No i doszedł nasz pan doktor do etapu gdzie jako super filozof
stwierdził, że gdzieś w Indiach, żyją jacyś pustelnicy, którzy
kompletnie pozbyli się jedzenia, żyją myślami. Później doszedł do
wniosku, że badania nukowe dowodzą, że im bardziej głodny organizm,
tym więcej myśli, a dzięki temu lepiej się rozwija, skuteczniej. i tak
dalej i tak dalej.
A jako grzeczny słuchacz, dostosowałem się do wskazówek..... zacżąłem
myśleć abstrakcyjnie, ztresztą, całe zajęcia myślałem abstrakcyjnie,
duchem nie byłem obecny (fajnie mi się bujało w obłokach) . Nagle
wstałem, bo wydawało mi się, że mam dobry pomysł i postanowiłem obalić
genialne odkrycie doktora, że skoro głód tak dobrze działa na umysł
człowieka, to dlaczego w afryce chodzą jeszcze z gołymi tyłkami,
zajmują się szamaństwem i nie wynaleźli jeszcze nawet jednego
samochodu - nawet kierownicy.
To chyba nie był dobry pomysł, pan doktor zmienił jakby kolor, ale
mnie się wydaje, że to od gorąca, bo jakiś taki czerwony się zrobił,
kropelki potu na twarzy mu się pojawiły i powiedział, proszę państwa,
na następne zajęcia samodzielnie przygotujecie....

Na następnych zajęciach, to kupię sobie kaszankę i będę jadł przez
cały czas, żeby się zapchać i kompletnie nic nie odzywać!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-09-14 13:44:09

Temat: Re: Zabiłem doktora :)
Od: Przyjaciel <p...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

Jacek B. wrote:

> Pięknie i dumnie wkroczył wczoraj pan doktor na pierwsze zajęcia. Od
[...]

Ale o co chodzi?

> Na następnych zajęciach, to kupię sobie kaszankę i będę jadł przez
> cały czas, żeby się zapchać i kompletnie nic nie odzywać!

:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 16:20:04

Temat: Re: Zabiłem doktora :)
Od: "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przyjaciel" <p...@p...net> napisał w wiadomości
news:3F6470F0.3050904@pocztowy.net...
> Jacek B. wrote:
>
>
> > Pięknie i dumnie wkroczył wczoraj pan doktor na pierwsze zajęcia. Od
> [...]
>
> Ale o co chodzi?
>
> > Na następnych zajęciach, to kupię sobie kaszankę i będę jadł przez
> > cały czas, żeby się zapchać i kompletnie nic nie odzywać!
>

Przyłączam się do pytania: o co chodzi ?

Pozdr
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 16:26:07

Temat: Re: Zabiłem doktora :)
Od: "izela" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przyjaciel" <p...@p...net> napisał w wiadomości
news:3F6470F0.3050904@pocztowy.net...
> Jacek B. wrote:

> > Na następnych zajęciach, to kupię sobie kaszankę i będę jadł przez
> > cały czas, żeby się zapchać i kompletnie nic nie odzywać!
>
Uwielbiam takie wpadki: gdybys siedziala cicho- dzisiaj byloby lepiej;-))
Szkoda, ze ten Twoj doctor nie potrafil byc ponad to i zamiast sie czrwienic
nie docenil Cie podejmujac dyskusje...
izela
> :)
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 16:36:40

Temat: Re: Zabiłem doktora :)
Od: "enni" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "izela" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bk24t9$9qd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Przyjaciel" <p...@p...net> napisał w wiadomości
> news:3F6470F0.3050904@pocztowy.net...
> > Jacek B. wrote:
>
> > > Na następnych zajęciach, to kupię sobie kaszankę i będę jadł przez
> > > cały czas, żeby się zapchać i kompletnie nic nie odzywać!
> >
> Uwielbiam takie wpadki: gdybys siedziala cicho- dzisiaj byloby lepiej;-))
> Szkoda, ze ten Twoj doctor nie potrafil byc ponad to i zamiast sie
czrwienic
> nie docenil Cie podejmujac dyskusje...
> izela

Wpadki zdarzają się każdemu :-)
Łatwo z nich wybrnąć, jeżeli nie traktuje się jej jako wpadki, ot
dochodzimy do wniosków wspólnie, na zasadzie ja wiem więcej, ale Wy też
wiecie swoje, więc włączcie się :-)
Kwestia atmosfery i relacji :-)

enni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 16:37:40

Temat: Re: Zabiłem doktora :)
Od: "izela" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek B." <d...@...pl> napisał w wiadomości
news:bk25ca$c30$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "izela" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:bk24t9$9qd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Przyjaciel" <p...@p...net> napisał w
> wiadomości
> > news:3F6470F0.3050904@pocztowy.net...
> > > Jacek B. wrote:
> >
> > > > Na następnych zajęciach, to kupię sobie kaszankę i będę jadł
> przez
> > > > cały czas, żeby się zapchać i kompletnie nic nie odzywać!
> > >
> > Uwielbiam takie wpadki: gdybys siedziala cicho- dzisiaj byloby
> lepiej;-))
> > Szkoda, ze ten Twoj doctor nie potrafil byc ponad to i zamiast sie
> czrwienic
> > nie docenil Cie podejmujac dyskusje...
> > izela
> > > :)
>
>
> Ja też uwielbbiam - ale nie własne, to po pierwsze, a po po drugie
> sama kochaniutka wpadłaś - jak widać na załączonym obrazku, to ja
> jestm ON, a nie ONA. Swoją drogą, ty jako jedyna załapałaś wątek -
> przecież był prosty...
>
ONA- bo i mnie sie zdarza- powiedziec cos bez przewidzenia wszystkich
mozliwych reakcji i skutkow...
izela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 16:38:54

Temat: Re: Zabiłem doktora :)
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek B." <d...@...pl>
news:bk25ca$c30$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Użytkownik "izela" <i...@o...pl>
> news:bk24t9$9qd$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > Użytkownik "Przyjaciel" <p...@p...net>
> > news:3F6470F0.3050904@pocztowy.net...
> > > Jacek B. wrote:

> > > > Na następnych zajęciach, to kupię sobie kaszankę i będę
> > > > jadł przez cały czas, żeby się zapchać i kompletnie nic nie
> > > > odzywać!

> > Uwielbiam takie wpadki: gdybys siedziala cicho- dzisiaj byloby
> > lepiej;-))
> > Szkoda, ze ten Twoj doctor nie potrafil byc ponad to i zamiast
> > sie czrwienic nie docenil Cie podejmujac dyskusje...
> > izela
> > > :)

> Ja też uwielbbiam - ale nie własne, to po pierwsze, a po po
> drugie sama kochaniutka wpadłaś - jak widać na załączonym
> obrazku, to ja jestm ON, a nie ONA. Swoją drogą, ty jako jedyna
> załapałaś wątek - przecież był prosty...

za prosty (szyty grubymi nićmi) (hihihi) ;)
\|/
re:

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 16:40:02

Temat: Re: Zabiłem doktora :)
Od: "Jacek B." <d...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "izela" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bk24t9$9qd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Przyjaciel" <p...@p...net> napisał w
wiadomości
> news:3F6470F0.3050904@pocztowy.net...
> > Jacek B. wrote:
>
> > > Na następnych zajęciach, to kupię sobie kaszankę i będę jadł
przez
> > > cały czas, żeby się zapchać i kompletnie nic nie odzywać!
> >
> Uwielbiam takie wpadki: gdybys siedziala cicho- dzisiaj byloby
lepiej;-))
> Szkoda, ze ten Twoj doctor nie potrafil byc ponad to i zamiast sie
czrwienic
> nie docenil Cie podejmujac dyskusje...
> izela
> > :)

Ja też uwielbbiam - ale nie własne, to po pierwsze, a po po drugie
sama kochaniutka wpadłaś - jak widać na załączonym obrazku, to ja
jestm ON, a nie ONA. Swoją drogą, ty jako jedyna załapałaś wątek -
przecież był prosty...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 16:47:34

Temat: Re: Zabiłem doktora :)
Od: "Jacek B." <d...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bk25j1$7d3$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Jacek B." <d...@...pl>
> news:bk25ca$c30$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Użytkownik "izela" <i...@o...pl>
> > news:bk24t9$9qd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > > Użytkownik "Przyjaciel" <p...@p...net>
> > > news:3F6470F0.3050904@pocztowy.net...
> > > > Jacek B. wrote:
>
> > > > > Na następnych zajęciach, to kupię sobie kaszankę i będę
> > > > > jadł przez cały czas, żeby się zapchać i kompletnie nic nie
> > > > > odzywać!
>
> > > Uwielbiam takie wpadki: gdybys siedziala cicho- dzisiaj byloby
> > > lepiej;-))
> > > Szkoda, ze ten Twoj doctor nie potrafil byc ponad to i zamiast
> > > sie czrwienic nie docenil Cie podejmujac dyskusje...
> > > izela
> > > > :)
>
>
> > Ja też uwielbbiam - ale nie własne, to po pierwsze, a po po
> > drugie sama kochaniutka wpadłaś - jak widać na załączonym
> > obrazku, to ja jestm ON, a nie ONA. Swoją drogą, ty jako jedyna
> > załapałaś wątek - przecież był prosty...
>
> za prosty (szyty grubymi nićmi) (hihihi) ;)
> \|/
> re:

kergutem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 16:49:02

Temat: Re: Zabiłem doktora :)
Od: "Jacek B." <d...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "izela" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bk25ja$d0c$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jacek B." <d...@...pl> napisał w wiadomości
> news:bk25ca$c30$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "izela" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:bk24t9$9qd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > >
> > > Użytkownik "Przyjaciel" <p...@p...net> napisał w
> > wiadomości
> > > news:3F6470F0.3050904@pocztowy.net...
> > > > Jacek B. wrote:
> > >
> > > > > Na następnych zajęciach, to kupię sobie kaszankę i będę jadł
> > przez
> > > > > cały czas, żeby się zapchać i kompletnie nic nie odzywać!
> > > >
> > > Uwielbiam takie wpadki: gdybys siedziala cicho- dzisiaj byloby
> > lepiej;-))
> > > Szkoda, ze ten Twoj doctor nie potrafil byc ponad to i zamiast
sie
> > czrwienic
> > > nie docenil Cie podejmujac dyskusje...
> > > izela
> > > > :)
> >
> >
> > Ja też uwielbbiam - ale nie własne, to po pierwsze, a po po
drugie
> > sama kochaniutka wpadłaś - jak widać na załączonym obrazku, to ja
> > jestm ON, a nie ONA. Swoją drogą, ty jako jedyna załapałaś wątek -
> > przecież był prosty...
> >
> ONA- bo i mnie sie zdarza- powiedziec cos bez przewidzenia
wszystkich
> mozliwych reakcji i skutkow...
> izela

myślałem, że jestem jedynym niemyślącym na tej planecie. :)