Miesko gotowane

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-10-09 17:34:29

Temat: Miesko gotowane
Od: "XXL" <X...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

Moi drodzy,
Czy znacie jakies sposoby na miesko gotowane. Chodzi mi o to jak gotowac
(przyprawy) i z czym podawac, zeby takie miesko bylo ciekawsze i
smaczniejsze. Jakie lekkie sosiki pasuja do takowego mieska?
Sorki za tak banalne byc moze pytanie, ale zupelnie nie mam pomyslow, jak
takie cos przygotowac, aby to skonsumowac ze smakiem i dla zdrowotnosci..
Pozdrawiam
Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-10-10 01:39:31

Temat: Re: Miesko gotowane
Od: "afc" <f...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

XXL wrote in message <8rsv9r$sdr$1@news.tpi.pl>...
>Moi drodzy,
>Czy znacie jakies sposoby na miesko gotowane. Chodzi mi o to jak gotowac
>(przyprawy) i z czym podawac, zeby takie miesko bylo ciekawsze i
>smaczniejsze. Jakie lekkie sosiki pasuja do takowego mieska?
>Sorki za tak banalne byc moze pytanie, ale zupelnie nie mam pomyslow, jak
>takie cos przygotowac, aby to skonsumowac ze smakiem i dla zdrowotnosci..
>Pozdrawiam
>Sylwia
>
Podam przepis na mieso ktore tu w USA serwuje sie 17 marca na dzien sw.
Patryka, patrona Irlandii.
Bierzemy ladny kawalek miesa wolowego, tu nazywa sie to beef briskiet... jak
jest to po polsku nie wiem, wyglada to mieso jak plaski prostokat grubosci
ok.3-7 cm. z tluszczem na jednej stronie. Ale moze byc i inny ladny kawalek
wolowiny. Gotujemy to w lekko osolonej wodzie z dodatkiem listka , ziaren
pieprzu, ziaren gorczycy i jedna czy dwoma cebulami. Gdy jest na pol miekkie
dodajemy obrana i pokrojona w ukosne kawalki marchewke, gdy juz mu niemalo
co brakuje pokrojona w cwiartki kapuste, mozna obwiazac ja sznurkiem zeby
sie nie rozwalila, i cale, obrane ziemiaki. Wyjmujemy miesko, kroimy w
palstry w poprzek wlokien, ukladamy na polmisku oblozone marchewka,
cwiartkami kapusty i ugotowanymi ale nie rozgotowanymi kartofelkami w
calosc. Do tego moze byc podany chrzan czy musztarda. Mamy za jednym
zamachem cale gotowe danie. Wywar mozna uzyc na jakas zupe.
smacznego
F
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-13 16:19:49

Temat: Re: Miesko gotowane
Od: "XXL" <X...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

> Podam przepis na mieso ktore tu w USA serwuje sie 17 marca na dzien sw.
> Patryka, patrona Irlandii.
.......

Dziekuje za przepis. Cos widze, ze grupa niespecjalnie przepada za mieskiem
gotowanym.
Pozdrowienia
Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-14 06:48:04

Temat: Re: Miesko gotowane
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

XXL <X...@a...com> wrote:

> > Podam przepis na mieso ktore tu w USA serwuje sie 17 marca na dzien sw.
> > Patryka, patrona Irlandii.
> .......
>
> Dziekuje za przepis. Cos widze, ze grupa niespecjalnie przepada za mieskiem
> gotowanym.
> Pozdrowienia
> Sylwia

Moze rzecz nie w tym, ze nie przepada, tylko, ze nie bardzo wiadomo, co
odpowiedziec na takie pytanie. Mies gotowanych jest tyle odmian, ze nie
bardzo wiadomo, o co tu chodzi. to tak jakby ktos spytal "Jak sie
gotuje zupe?"

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-15 11:54:25

Temat: Re: Miesko gotowane
Od: "XXL" <X...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

> > Dziekuje za przepis. Cos widze, ze grupa niespecjalnie przepada za
mieskiem
> > gotowanym.
> > Pozdrowienia
> > Sylwia
>
>

> Moze rzecz nie w tym, ze nie przepada, tylko, ze nie bardzo wiadomo, co
> odpowiedziec na takie pytanie. Mies gotowanych jest tyle odmian, ze nie
> bardzo wiadomo, o co tu chodzi. to tak jakby ktos spytal "Jak sie
> gotuje zupe?"
>
> Wladyslaw

Chodzi po prostu o pomysly na to z czym podac dowolne miesko gotowane i jak
to urozmaicic. Nie precyzowalam rodzaju miesa, wiec wynika z tego, ze
gatunek jest obojetny, jak tez i reszta typu sos.

Pozdrawiam
Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-15 17:00:38

Temat: Re: Miesko gotowane
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

XXL <X...@a...com> wrote:

> > > Dziekuje za przepis. Cos widze, ze grupa niespecjalnie przepada za
> mieskiem
> > > gotowanym.
> > > Pozdrowienia
> > > Sylwia
> >
> >
>
> > Moze rzecz nie w tym, ze nie przepada, tylko, ze nie bardzo wiadomo, co
> > odpowiedziec na takie pytanie. Mies gotowanych jest tyle odmian, ze nie
> > bardzo wiadomo, o co tu chodzi. to tak jakby ktos spytal "Jak sie
> > gotuje zupe?"
> >
> > Wladyslaw
>
> Chodzi po prostu o pomysly na to z czym podac dowolne miesko gotowane i jak
> to urozmaicic. Nie precyzowalam rodzaju miesa, wiec wynika z tego, ze
> gatunek jest obojetny, jak tez i reszta typu sos.

Nie ma czegos takiego jak "dowolne miesko gotowane". Kazde jest inne,
moze byc inaczej ugotowane, do kazdego co innego sie podaje, inne sosy
i dodatki. Wprawdzie niektore sosy jak np. chrzanowy moga nanadaja sie
do kilku rodzajow miesa, ale tez w kadym przypadku moga byc inaczej
przyrzadone.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-16 06:23:19

Temat: Re: Miesko gotowane
Od: "XXL" <X...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

> Nie ma czegos takiego jak "dowolne miesko gotowane". Kazde jest inne,
> moze byc inaczej ugotowane, do kazdego co innego sie podaje, inne sosy
> i dodatki. Wprawdzie niektore sosy jak np. chrzanowy moga nanadaja sie
> do kilku rodzajow miesa, ale tez w kadym przypadku moga byc inaczej
> przyrzadone.
>
> Wladyslaw

Dziekuje bardzo. Nie zdawalam sobie sprawy, ze moje pytanie bylo az tak
zlozone. Myslalam, ze otrzymam wskazowke typu "ugotuj takie miesko tak i
tak, a do tego podaj taki a taki sosis" itp.
Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-17 02:17:24

Temat: Re: Miesko gotowane
Od: "F." <f...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

XXL wrote in message <8seffh$mam$1@news.tpi.pl>...
>
>> Nie ma czegos takiego jak "dowolne miesko gotowane". Kazde jest inne,
>> moze byc inaczej ugotowane, do kazdego co innego sie podaje, inne sosy
>> i dodatki. Wprawdzie niektore sosy jak np. chrzanowy moga nanadaja sie
>> do kilku rodzajow miesa, ale tez w kadym przypadku moga byc inaczej
>> przyrzadone.
>>
>> Wladyslaw
>
>Dziekuje bardzo. Nie zdawalam sobie sprawy, ze moje pytanie bylo az tak
>zlozone. Myslalam, ze otrzymam wskazowke typu "ugotuj takie miesko tak i
>tak, a do tego podaj taki a taki sosis" itp.
>Sylwia
>
Czyzbyz nie znala Losa ?...Przeciez to kucharz filozof, a komplikowanie
prostych spraw to specjalnosc jego kuchni.... ;)))
F.
PS.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-17 05:17:24

Temat: Re: Miesko gotowane
Od: "XXL" <X...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

> Czyzbyz nie znala Losa ?...Przeciez to kucharz filozof, a komplikowanie
> prostych spraw to specjalnosc jego kuchni.... ;)))
> F.
> PS.
>
Dzieki za pocieszenie, bo myslalam, ze sie wyrwalam z jakims glupim
pytaniem. Lubie wynurzenia Wladyslawa, ale teraz sie niestety nie przydaly.

Pozdrawiam
Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-17 05:48:24

Temat: Re: Miesko gotowane
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

F. <f...@p...net> wrote:

> XXL wrote in message <8seffh$mam$1@news.tpi.pl>...
> >
> >> Nie ma czegos takiego jak "dowolne miesko gotowane". Kazde jest inne,
> >> moze byc inaczej ugotowane, do kazdego co innego sie podaje, inne sosy
> >> i dodatki. Wprawdzie niektore sosy jak np. chrzanowy moga nanadaja sie
> >> do kilku rodzajow miesa, ale tez w kadym przypadku moga byc inaczej
> >> przyrzadone.
> >>
> >> Wladyslaw
> >
> >Dziekuje bardzo. Nie zdawalam sobie sprawy, ze moje pytanie bylo az tak
> >zlozone. Myslalam, ze otrzymam wskazowke typu "ugotuj takie miesko tak i
> >tak, a do tego podaj taki a taki sosis" itp.
> >Sylwia
> >
> Czyzbyz nie znala Losa ?...Przeciez to kucharz filozof, a komplikowanie
> prostych spraw to specjalnosc jego kuchni.... ;)))
> F.
> PS.

Ja tylko probowalem wyjasnic, dlaczego pytanie o gotowane mieso, chociaz
pozornie proste, nie znalazlo wsrod nas szerokiego odzewu. Wydaje mi
sie, ze rzec w tym, ze bylo zbyt ogolne.

Wladyslaw