Data: 2007-04-27 10:21:17
Temat: Re: Zaczyna się...
Od: Ikselka <m...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stanislaw Sidor napisał(a):
> Newsuser Ikselka (m...@y...com) wrote:
>
>>> A trzeba zdjec, pogawedek on-line, webkamerek, aby kogos poznac?
>>
>>
>>
>> A czy pogawędki w "realu" i osobiste zetknięcie pozwalają kogoś poznać?
>
>
> Tak wlasnie jest. Pogawedki i zetkniecia sa fundamentalnymi zachowaniami
> spolecznymi pozwalajacymi ludziom poznac sie.
>
>> Zawiedzeni to właśnie wszyscy ci, co w to uwierzyli.
>
>
> Zawiedzeni to tacy, ktorym marzenia rozminely sie z empiria. Mogli byc
> sceptykami :)
>
>> Więc nie podchodź tak kolczaście do ludzi, którzy chcą sobie pogadać w
>> necie w godzinach dla nich dogodnych - nie oznacza to ani lizania
>> szyby, ani window-shoppingu.
>
>
> Tylko ciekawosc mnie napedza, a nie zlosc czy jakiekolwiek inne zle
> uczucie.
>
>> Oznacza tylko, że akurat im pasuje godzina druga, no, może nawet minut
>> dwadzieścia, no i to, że nie chce im się akurat o tej porze wychodzić
>> z domu, bo knajpki zamknięte, a znajomi spotykani zwykle w dzień nie
>> bardzo się nadają w tym momencie do rozmowy :-)))
>
>
> Pardon - nie czynilem NIGDZIE uwag co do godziny.
Nawiązanie do godziny to tylko środek wyrazu...
>
>>> Wiem, wiem ... tak polizac przez szybe, albo robic "window shopping'.
>>> Dosc popularne w Cywilizacji Zachodu.
>>
>>
>> Pisałam "mógłby".
>> A Ty - co tutaj robisz? - bawisz się w rzeczywistość? - chyba nie.
>> Wobec tego liżesz szyby czy robisz "window shopping"?
>> :-)
>
>
> Robie badania. Niecne ;)
Aaaa, chyba że tak. Pierwszy raz jestem obiektem badań :-)
Niecnych też.
>
>>
>>> Czyli znam juz motywy, a teraz gdzie "trup"? ;)
>>>
>>
>> Trupem jest ten, co domyśla się zbyt wiele na podstawie rozmów w
>> grupach Usenetu :-)))))))))))))))).
>
>
> Grozisz mi, czy to tylko hiperbola? :)
Odpowiadam w formacie, w jakim odebrałam pytanie :-)
Mam nadzieję, że było hiperboliczne?
--
XL wiosenna :-)
|