Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.21.0007070921050.10802-100000@dorota
.am.torun.pl...
On Fri, 7 Jul 2000,
TomFil wrote:
>> Ile zarabia anestezjolog bez specjalizacji w małym miasteczku ( 30 tys.
~~~~~~~~~~~~
>> mieszkańców, 1 szpital ), a jest ich 5-ciu
(reszta bzdur ciach)

Jesli nie znasz roznicy miedzy "zarobkami" pracownika a suma kontraktu
(umowy cyw.-prawnej) to nie ma oczym dyskutowac...

Piotr napisal:
>Jesli chodzi o kontrakt to przypuszczam, ze nie wiecej jak 20zl/godz
>z czego musi oplacic ZUS (najmniej 603 zl), bardzo wysokie ubezpieczenie
>od odpowiedzialnosci cywilinej (wszak na kontrakcie materialnie za
>wszystkie roszczenia lekarz odpowiada sam), podatek (wyjdzie gdzies
>do 800 a nawet 900 zl), obsluge prawna i ksiegowa (ok. 150-200 zl).
>Urlopy na kontrakcie sa bezplatne a ponadto nie ma okresu
>3-mies. wypowiedzenia i odprawy - jak sie kontrakt skonczy
>i nie zostanie przedluzony - to lekarz pozostaje bez pracy.

Piotrze - podziwiam Cie. Naprawde chce Ci sie jeszcze walczyc z wiatrakami?
Przeciez "to sa taaaaaaaakie piniedze" . Podejrzewam, ze autor TomFil nawet
nie wie o czym mowimy, tj. dzialalnosc gospodarcza lekarza , ZUS, OC,
obsluga prawna. Naprawde, mimo, ze nie uwazam naszego spoleczenstwa za
przypadkowe, to jednak czasem nie warto podejmowac dyskusji. Choc z drugiej
strony :" Madry glupiemu ustepuje - i dlatego ten Swiat tak wyglada"

>Ponadto - zdaje mi sie, ze nie powinienes ujawniac zarobkow
>w zakladzie pracy Twojej mamy bez zgody dyrektora szpitala.

To rowniez jest symptomatyczne - w ktoryms z wydan Gazety Pracy (dodatek
Wybiorczej) podano wyniki badan, z ktorych wynika, ze najwieksze roszczenia
finansowe ze wszystkich grup pracownikow maja wlasnie ludzie z kadr i
ksiegowosci (wiem, ze to dwa rozne dzialy, ale przeciez pani Halinka jest
kolezanka pani Krysi...) i to wlasnie dlatego, ze znaja place kazdego
pracownika. "Dochtor tyle ma - to ja mam miec mniej?"

I to by bylo na tyle
(jak mawial JTS)
Pozdrawiam Piotra