zakazane? nigdy nie słyszałam, żeby było zakazane.
Osobiście nienawidzę jak facet grzebie mi w torebce, dlaczego? nie wiem.
Sama nigdy nie trzepałam ani kieszeni ani portfela ani komórki faceta. Po
prostu są pewne rzeczy osobiste, których nie ważę się tknąć i których facet
nie powinnien "tykać" mi. Choć większą tragedią byłoby dla mnie musieć
zajrzeć facetowi do tych miejsc (kieszenie, komórka) niż gdyby to on
zaglądał mi. Ot, jakaś bariera psychiczna.

Lubił byś gdyby kobieta grzebała Ci po kieszeniach?

pozdrawiam,
x