Użytkownik "oloix rewolucje" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cbm9dd$vth$1@hal9000.inds.pl...

> > jesli ją przekonasz, że jest wyjątkowa, lubiana przez otoczenie itd, to
> > satanizm przestanie ją tak pociągać
> > [...]
>
> tylko jak ona sobie pomyśli że to zainteresowanie i akceptację wyrażane
> przez otoczenie, zawdzięcza satanizmowi (ew wpływowi wodza-szatana), to
> sprawa się nie rozwiąże a wrecz skomplikuje.

jasne, nie mówię, by ją przekonywać o jej wartości dlatego, że ma związki z
satanizmem
to musi być "osobno" niezależnie od satanizmu dokonane ;)

> z drugiej strony dziewucha moze tego potrzebowac, tzn moze potrzebowac
tych
> wrazen do tego zeby miec pelniejszy obraz calosci (heh... zapedzilem sie
> deko ale taka prawda)

to że tego (satanizmu) "potrzebuje" jest pewnym sygnałem
że potrzebuje w zasadzie czegoś innego
i starałabym się dojść, czego, starać się jej to jakoś dać, oczywiście nie
"przez satanizm"

ale to tylko moje wrażenia,

natalia