Bischoop wrote:

> no ja takich problemow nie mam, i nie znam takich osob, ale napewno
> znajdziesz cos na www.google.pl i poprzegladaj grupy, bo jest tez taka o
> ktorej nie wiesz ze jest, ale informuje ze jest, a nazywa sie: pl.soc.uzaleznienia

Obawiam się , ze będę musiała niedługo z w/w grupy skorzystać. Tylko czy
tam "leczą" problem uzależnienia od Internetu?;-)
A wracając do tematu, to dawno temu miałam taki okres w zyciu , kiedy
chyba miałam problem z "zakupoholizmem". Wyleczyłam sie z tego dokładnie
, kiedy na mojej _tylko_ głowie pozostała gospodarka pieniedzmi a miałam
syna i jeszcze Mamie pomagałam. Wtedy wpadłam w przeciwny problem, ze
tylko im mogłam kupic a jak sobie chciałam, dostawałam jakichs
strasznych lęków, ze az musiałam wychodzic ze sklepu.
I do dzis nie lubię sklepów, zakupów i ...pieniędzy.;-)
A znam tez osobę, której zakupoholizm jest częscią psychozy
depresyjno-maniakalnej. Ona jest bardzo inteligentna i zna mechanizm
takiej choroby ale też ma problem z opanowaniem takiej manii.
Pozdrawiam Halina
Pozdrawiam Halina