W dniu 2017-05-29 o 22:32, Ikselka pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 2017-05-29 o 18:55, Ikselka pisze:
>>> <Kviat> wrote:
>>
>>>
>>> Na przepoconej też nie widziałam.
>>
>> Bo nie chcesz widzieć. Albo kłamiesz. Albo nigdy w supermarkecie nie byłaś.
>> Łatwo was rozpoznać: przepocona koszulka z orłem, jakieś hasło na
>> plecach o wybawieniu ojczyzny przez boga, rozciągnięte brązowe spodnie
>> od dresu i rozdeptane łapcie, trampki czy klapki czy jakieś takie
>> sandałopodobne. Nie da się takiego przegapić.
>>

>>> Bo nie zauważyłam tego na meczach
>>
>> A ja nie pisałem o meczach.
>
> To zacznij.

Tupnij jeszcze nogą.
Jak zwykle będziesz zaklinać rzeczywistość, udawać, że nie wiesz o co
chodzi, albo zmieniać temat :)

>>> A spróbuj się ba POLSKIEJ ulicy zaśmiać głośniej z Orła. Śmiało, nie w
>>> piąstkę na ustach.
>>
>> A dlaczego miałbym się śmiać z orła?
>
> A kto tu mówi o orle?

Ty.
Mowa była o waszych znakach, a ty zmieniłaś temat na waszą przykrywkę.

>> Wy go wystarczająco ośmieszcie, ja nie czuję potrzeby dołączać się do
>> waszego cyrku.
>> Ja się śmieję z was, czyli z tych, którzy tego orła pomiatają.
>>
>
> "Tego orła" to ty sobie masz w ZOO. Może i ktoś nim pomiata - zapisz się
> do ochroniarzy przyrody, zamiast się głupio śmiać.
>
> MY mamy Orła Białego.

Nie. Wy macie śmietnik w głowie.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr