Data: 2000-02-09 23:41:42
Temat: Re: Zanim przepisze hormony ...
Od: "Daneeka" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
pisze to jako pacjent, wiec bedzie to przeciwny punkt widzenia
lekarze protestuja, ze nie ma sie do nich zaufania, ale na zaufanie trzeba
sobie zapracowac
zdarza sie, ze lekarz bada chorego, wymienia nazwe choroby i przepisuje
leki - potem do widzenia
ani slowa wyjasnienia!!!
stomatolodzy sa jeszcze gorsi - nigdy zaden dentysta nie wyjasnil mi przed
zabiegiem co dokladnie bedzie robil!
w dodatku pytania pacjenta sa traktowane jako atak na lekarza
oczywiscie, to co napisalam dotyczy niewielkiej czesci lekarzy, sama nigdy
nie musialam na nich narzekac
ale jest tez inny problem dotyczacy lekarzy - jeszcze nie zdazylo sie, zeby
jakis lekarz zaszkodzil innemu w procesie o blad w sztuce lekarskiej
jak pacjent, ktory w wyniku bledu rzeczywiscie ucierpial, a potem patrzyl
jak winny unika kary dzieki swoim kolegom po fachu, ma miec zaufanie do
lekarzy?
a propos, jak takie postepowanie ma sie do przysiegi hipokratesa?
Daneeka
|