Zanthoxylum simulans
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 43
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-28 04:40:34
Temat: Zanthoxylum simulansOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy ma ktoś w ogrodzie takie drzewko? Chodzi mi o to, czy zimuje,
czy owocuje, czy ma jakieś wybryki, czy jest chętne do współpracy.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-07-28 23:45:04
Temat: Re: Zanthoxylum simulansOd: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1be4.0000000b.44c99542@newsgate.onet.pl...
> Czy ma ktoś w ogrodzie takie drzewko? Chodzi mi o to, czy zimuje,
> czy owocuje, czy ma jakieś wybryki, czy jest chętne do współpracy.
Jakis gatunek Zanthoxylum widzialem w arboretum w Bolestraszycach. Mlode
jeszcze bylo ale zimowalo dobrze - przynajmniej nie widzialem zadnych
uszkodzen mrozowych.
Owocuje takze.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-07-29 04:48:40
Temat: Re: Zanthoxylum simulansOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Jakis gatunek Zanthoxylum widzialem w arboretum w Bolestraszycach. Mlode
> jeszcze bylo ale zimowalo dobrze - przynajmniej nie widzialem zadnych
> uszkodzen mrozowych.
> Owocuje takze.
Będziemy mieli krajowy pieprz.
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-07-29 07:08:33
Temat: Re: Zanthoxylum simulansOd: "Jerzy O" <o...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Bpjea <b...@...pl (bez x)> napisał(a):
> Jakis gatunek Zanthoxylum widzialem w arboretum w Bolestraszycach. Mlode
> jeszcze bylo ale zimowalo dobrze - przynajmniej nie widzialem zadnych
> uszkodzen mrozowych.
> Owocuje takze.
Zapewne był to Z.americanum ( czasem zwany Z.fraxineum) - ten jest całkiem
odporny.
Z. simulans nie mam, ale gdyby ktoś miał doświadczenia z Z. piperitum lub Z.
ailanthoides (podobno delikatny, a taki ładny!) - chętnie poczytam.
Pozdrawiam
Jurek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-07-29 11:09:38
Temat: Re: Zanthoxylum simulansOd: "Maria Maciąg" <maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jerzy O" <o...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:eaf1hh$c13$1@inews.gazeta.pl...
> > Jakis gatunek Zanthoxylum widzialem w arboretum w Bolestraszycach. Mlode
> > jeszcze bylo ale zimowalo dobrze - przynajmniej nie widzialem zadnych
> > uszkodzen mrozowych.
> > Owocuje takze.
> Zapewne był to Z.americanum ( czasem zwany Z.fraxineum) - ten jest całkiem
> odporny.
> Z. simulans nie mam, ale gdyby ktoś miał doświadczenia z Z. piperitum lub
Z.
> ailanthoides (podobno delikatny, a taki ładny!) - chętnie poczytam.
Mam Z.piperitum
http://www.ciekawe-rosliny.pl/index.php?dz=strony&op
=pisz&id=804
Nie wiem, czy moje doświadczenia są coś dla Was warte, bo trzymam jako
roślinę parapetową o ładnych liściach :-). Stoi na oknie od południa, w
pełnym słońcu i ma się dobrze. Roślina jest u mnie drugi rok. Nie kwitła i
nie owocowała.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-07-29 17:48:50
Temat: Re: Zanthoxylum simulansOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Nie wiem, czy moje doświadczenia są coś dla Was warte, bo trzymam jako
> roślinę parapetową o ładnych liściach :-). Stoi na oknie od południa, w
> pełnym słońcu i ma się dobrze. Roślina jest u mnie drugi rok. Nie kwitła i
> nie owocowała.
Czy mnoży się z sadzonek?
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-07-29 19:05:55
Temat: Re: Zanthoxylum simulansOd: "Maria Maciąg" <maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:799f.000000d7.44cb9f81@newsgate.onet.pl...
> Czy mnoży się z sadzonek?
Nie próbowałam. Rozmnażam rośliny tylko pod konkretne zamówienia :-). Na
zapas nie mam ani czasu, ani miejsca. A teraz to tylko podlewanie i
podlewanie :-(.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-07-30 02:11:27
Temat: Re: Zanthoxylum simulansOd: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:799f.00000007.44cae8a8@newsgate.onet.pl...
> Będziemy mieli krajowy pieprz.
Raczej krajowa namiastke pieprzu :)
Jesli chodzi o takie substytuty, to przeciez od dawna w Polsce mozna spotkac
sporadycznie niepokalanki, ktore maja podobne zastosowanie :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-07-30 06:24:26
Temat: Re: Zanthoxylum simulansOd: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:eah6so$mmg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:799f.00000007.44cae8a8@newsgate.onet.pl...
>
> > Będziemy mieli krajowy pieprz.
>
> Raczej krajowa namiastke pieprzu :)
> Jesli chodzi o takie substytuty, to przeciez od dawna w Polsce mozna
spotkac
> sporadycznie niepokalanki, ktore maja podobne zastosowanie :)
Podobne...coraz ciekawiej się robi:) Naprawdę Wam obu jest potrzebny pieprz
mnichów, czy chcecie kogoś tym nakarmić?
Pozdrawiam zaintrygowana, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-07-30 10:09:05
Temat: Re: Zanthoxylum simulansOd: "mirzanb" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Podobne...coraz ciekawiej się robi:) Naprawdę Wam obu jest potrzebny pieprz
> mnichów, czy chcecie kogoś tym nakarmić?
>
> Pozdrawiam zaintrygowana, Basia.
Przecież to nie trucizna, bardzo pożyteczne ziółko.Na wszelki wypadek
mam w ogrodzie, ale nie używam.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |