« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2007-01-01 21:35:22
Temat: Re: Zaproszenie na urodzinyX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:enbtg2$hki$1@news.mm.pl>
Nixe <n...@f...pl> pisze:
> A można to gdzieś zobaczyć w sieci?
Znalazłam.
Istotnie piękne rzeczy, ale jak to Zuzanka gdzieś napisała - nie mieszajmy
dwóch różnych systemów walutowych. Tych rzeczy nie da się porównać, podobnie
jak nie da się porównać orchidei z architekturą starożytnej Grecji.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2007-01-01 21:43:43
Temat: Re: Zaproszenie na urodzinyDnia 2007-01-01 22:35:22 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Nixe* skreślił te oto słowa:
>> A można to gdzieś zobaczyć w sieci?
>
> Znalazłam.
> Istotnie piękne rzeczy, ale jak to Zuzanka gdzieś napisała - nie mieszajmy
> dwóch różnych systemów walutowych. Tych rzeczy nie da się porównać, podobnie
> jak nie da się porównać orchidei z architekturą starożytnej Grecji.
Ale mozna chciec miec w domu orchidee, a nie chciec miec greckich kolumn
podtrzymujacych taras? ;)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2007-01-01 21:59:06
Temat: Re: Zaproszenie na urodzinyX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:y7s5b2y2x1cp.dlg@iska.from.poznan>
Lia <i...@p...org> pisze:
> Ale mozna chciec miec w domu orchidee, a nie chciec miec greckich
> kolumn podtrzymujacych taras? ;)
Można.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2007-01-01 21:59:12
Temat: Re: Zaproszenie na urodzinyOn Mon, 1 Jan 2007 21:12:42 +0100, siwa wrote:
>> A tutaj tylko siwą w pole wyprowadzoną widzę :)
> Pożycz lupkę?
Życzyłem. Dziś.
--
Dzień dosłowności.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2007-01-01 23:01:19
Temat: Re: Zaproszenie na urodzinyOn Mon, 1 Jan 2007 22:21:58 +0100, Nixe wrote:
> Sęk w tym, że Tobie podobają się takie logotypy, komuś innemu śmakie,
> a jeszcze komuś innemu owakie. I gust, smak, wyczucie Elske nie ma tu
> zazwyczaj nic do rzeczy, bo ona robi swoje rzeczy pod klienta, a nie po
> to, żeby zaspokoić swoje wnętrze ;-)
> Dlatego właśnie niektóre wizytówki, plakaty, okładki wyglądają na
> "badziewne", bo taki "badziew" zażyczył sobie klient.
Przy jednoczesnym przyznaniu Ci racji nadal skłaniam się do wersji
Lii - portfolio tworzą rzeczy, z których jesteśmy dumni (portfolio
nie musi być kompletnym spisem wszelkich zrobionych przez autora
rzeczy, to nie CV czy historia pracy, prawda?).
Jeśli zachałturzyłbym w imię potrzeby klienta, nie chwaliłbym się
owym potworkiem, zamiast zachwalać swoje zdolności adaptacyjne :)
>> Łatewer Elske, rób swoje, ale nie łudź się, że gdy sie chwalisz to
>> wszyscy maja obowiazek sie zachwycac.
> Wydaje mi się, że Elske ani się nie chwaliła, ani też nie oczekiwała
> zachwytów czy krytyki.
Często wątki w usenecie zbiegają na inne tory i trudno się temu
dziwić.
Dla mnie jest nieco dziwne teraz robienie jazdy w temacie, że nie
jest to cacy.
IMHO to normalna dyskusja:
Szpilka: Gdzie dostanę to i to?
Xena: reklamując: tu i tu - ślicznie ale nie tanio.
Elske: reklamując: Po cóż szukać tak daleko?
Lia: Żeby mieć to kilka(naście) klas wyżej, tak po portfolio.
I od tego się zaczęło.
Czy widać tutaj jakieś czepialstwo się, jak sugeruje Elske?
Normalny tok dyskusji, wyrażenie swojej opinii nt. czegoś tam... i
trzeba być naprawdę naiwnym, żeby go nie przewidzieć, reklamując
samemu 'tak bliskie'.
--
Zwłaszcza dla kogoś, kto zbyt długo usenetuje. Sorry, pracuje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2007-01-01 23:28:25
Temat: Re: Zaproszenie na urodziny"Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał(a):
> Życzyłem. Dziś.
Pojetnyś.
--
s i w a
http://www.zipworld.com.au/~josken/monkey2.jpg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2007-01-01 23:37:54
Temat: Re: Zaproszenie na urodzinyOn Tue, 2 Jan 2007 00:28:25 +0100, siwa wrote:
>> Życzyłem. Dziś.
> Pojetnyś.
> http://www.zipworld.com.au/~josken/monkey2.jpg
To ja przemilczam niewygodne czy Ty, bo się zgubiłem? :)
--
Ludzie pozbawieni poczucia humoru
sami w sobie potrafią być zabawni.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2007-01-02 08:25:45
Temat: Re: Zaproszenie na urodzinyZ. Boczek napisał(a):
>> I gust, smak, wyczucie Elske nie ma tu
>> zazwyczaj nic do rzeczy, bo ona robi swoje rzeczy pod klienta, a nie po
>> to, żeby zaspokoić swoje wnętrze ;-)
>> Dlatego właśnie niektóre wizytówki, plakaty, okładki wyglądają na
>> "badziewne", bo taki "badziew" zażyczył sobie klient.
>
> Przy jednoczesnym przyznaniu Ci racji nadal skłaniam się do wersji
> Lii - portfolio tworzą rzeczy, z których jesteśmy dumni
> Jeśli zachałturzyłbym w imię potrzeby klienta, nie chwaliłbym się
> owym potworkiem, zamiast zachwalać swoje zdolności adaptacyjne :)
Cóż... 15 lat temu robiło się dla klienta 1 projek. Jak mu nie leżał
mówiło się: "Idź pan dwie ulice dalej, tam za rogiem wyrzeźbi to panu
student za 5 razy mniejszą kasę. Powodzenia". Grafików porządnych było
niewielu, kasiastych klientów z klasą jakby więcej... zwykle wracali,
brali i płacili sowicie. Teraz się czasy zmieniły. Nie masz wpływu na
to, czy klient będzie mial gust czy nie, czy mu słoma z butów sterczy
czy nie...a grafikow jest cała masa. I właśnie Ci ze zdolnosciami
adaptacyjnymi maja największe szanse (jeżeli pracują da forsy a nie np.
dla ideałów). W Portfolio umieszczasz więc to za co Ci zapłacili plus
to, co ma dobre marki. I ot cała filozofia.
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2007-01-02 09:11:04
Temat: Re: Zaproszenie na urodzinyEch, ale się porobiło... na pół dnia Was nie można samych zostawić ;>
Użytkownik "Lia" <i...@p...org> napisał w wiadomości
news:137vwlsfiugeg$.dlg@iska.from.poznan...
> [...]Hmm, od Hanki wziełabym projekt zaproszeń
> na jakas swoja impreze w ciemno, bo to co widziałam jest bardzo
> kompatybilne z moim poczuciem estetyki,
Polecam się :D
> skorzystania z usług Elske nie wzięłabym nawet pod uwagę[...]
A ja brałam :) Ale ja wiem, skąd się biorą różne estetyki, i wiem, że Siwa
wie, co mówi. Nie powiem, za pierwszym razem bolało. Mam natomiast takie
przeczucie, że o ile Elske spokojnie dałaby sobie radę ze zrobieniem czegoś
z mojej działki, o tyle w drugą stronę nie byłoby już tak różowo :)
Pozdrawiam
H. (ponadto chciałabym stanowczo zdementować krzywdzące pgłoski o jakoby
wysokim poziomie cen ;>)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
http://www.truecolors.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2007-01-02 09:19:26
Temat: Re: Zaproszenie na urodzinyHanka Skwarczyńska napisał(a):
> Mam natomiast
> takie przeczucie, że o ile Elske spokojnie dałaby sobie radę ze
> zrobieniem czegoś z mojej działki, o tyle w drugą stronę nie byłoby już
> tak różowo :)
Ja myślę, że w obie strony nie byłoby tak różowo ;)
BTW można gdzieś popatrzeć na Twoje rzeczy? Ciekawam okrutnie.
--
Elske
z pracy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |