Strona główna Grupy pl.sci.psychologia czy można zakochać się nie widząc tej drugiej osoby?

Grupy

Szukaj w grupach

 

czy można zakochać się nie widząc tej drugiej osoby?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-01-26 22:27:06

Temat: czy można zakochać się nie widząc tej drugiej osoby?
Od: "Malwa" <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Cześć!
Mam nieduzy problemik... od jakiegoś czasu rozmawiam z pewnym mężczyzną
przez sieć i ot co , znalazłam się w sytuacji pasowej...troszke za często o
nim myslę... a w stałym związku z innym jestem od prawie 3 lat..proszę
wyjaśnijcie
M


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-01-26 22:42:41

Temat: Re: czy można zakochać się nie widząc tej drugiej osoby?
Od: "Neuron" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Mam nieduzy problemik... od jakiegoś czasu rozmawiam z pewnym mężczyzną
> przez sieć i ot co , znalazłam się w sytuacji pasowej...troszke za często
o
> nim myslę... a w stałym związku z innym jestem od prawie 3 lat..proszę

Co tu wyjasniac, albo jedno albo drugie. Albo siec albo czlowiek realny.
Mysle ze wybor jest prosty. Czyba ze sie znim spotkasz, a wtedy to co innego

Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-26 23:20:01

Temat: Nie można [Re: czy można zakochać się nie widząc osoby?]
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Malwa wrote:
> Mam nieduzy problemik... od jakiegoś czasu rozmawiam z pewnym mężczyzną
> przez sieć i ot co , znalazłam się w sytuacji pasowej...troszke za często o
> nim myslę... a w stałym związku z innym jestem od prawie 3 lat..proszę
> wyjaśnijcie

Nie można się zakochać nie widząc drugiej osoby.
Możesz co najwyżej się zakochać w TWOIM WYOBRAŻENIU tej osoby.

I co tu wyjaśniać? Na odległość stworzyłaś sobie partnera idealnego,
a ten, z którym jesteś ma - jak każdy - wady. Być może ma też wady, których
już masz dość i czas się rozejść, ale może nie jest aż tak źle.

Jakie jest lekarstwo dla Ciebie? Bardzo proste - spotkanie się twarzą w twarz
z Twoim rozmówcą. W 99.999999999999999999999999999999999999999999 % przypadków
kończy się to totalnym rozczarowaniem, a czar pryska szybciej niż
bańka mydlana ;((

pozdrawiam
Arek

--
Pierwsze w Polsce bezpłatne tłumaczenia na portalu!
http://www.eteria.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-27 01:09:09

Temat: Re: czy można zakochać się nie widząc tej drugiej osoby?
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Malwa wrote:
> Mam nieduzy problemik... od jakiegoś czasu rozmawiam z pewnym mężczyzną
> przez sieć i ot co , znalazłam się w sytuacji pasowej...troszke za często o
> nim myslę... a w stałym związku z innym jestem od prawie 3 lat..proszę
> wyjaśnijcie

Nie można się zakochać nie widząc drugiej osoby.
Możesz co najwyżej się zakochać w TWOIM WYOBRAŻENIU tej osoby.

I co tu wyjaśniać? Na odległość stworzyłaś sobie partnera idealnego,
a ten, z którym jesteś ma - jak każdy - wady. Być może ma też wady, których
już masz dość i czas się rozejść, ale może nie jest aż tak źle.

Jakie jest lekarstwo dla Ciebie? Bardzo proste - spotkanie się twarzą w twarz
z Twoim rozmówcą. W 99.999999999999999999999999999999999999999999 % przypadków
kończy się to totalnym rozczarowaniem, a czar pryska szybciej niż
bańka mydlana ;((

pozdrawiam
Arek

--
Pierwsze w Polsce bezpłatne tłumaczenia na portalu!
http://www.eteria.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-27 09:01:51

Temat: Re: czy można zakochać się nie widząc tej drugiej osoby?
Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> W 99.999999999999999999999999999999999999999999 % przypadków
> kończy się to totalnym rozczarowaniem, a czar pryska szybciej niż
> bańka mydlana ;((

Oj mysle, ze to prawdopodobienstwo jest troche mniejsze. Jako ze w Polsce
jest ok. 50 mln ludzi i z tego powiedzmy co piaty korzysta z sieci, to ja
znam kilka par, ktore sie zakochaly w sobie przez siec, wziely slub, maja
dzieci i zyja szczesliwie. Chyba dlatego, ze wyobrazenia o tej osobie
pokrywaly sie (mniej wiecej) z rzeczywistym jej obrazem.
Ale faktycznie wiekszosc spotkan konczy sie rozczarowaniem.

Co do problemu Malwy to musi sobie uswiadomic, czy jest to zauroczenie, czy
to milosc. Zarowno u jednego jak i u drugiego mezczyzny.

--
spider
s...@c...pl
http://www.eps.gda.pl/spider


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-27 09:23:45

Temat: Re: Nie można [Re: czy można zakochać się nie widząc osoby?]
Od: g...@r...pl (MataLeo) szukaj wiadomości tego autora


>Nie można się zakochać nie widząc drugiej osoby.
>Możesz co najwyżej się zakochać w TWOIM WYOBRAŻENIU tej osoby.
------
nieprawda. To niewidomi nie moga kochac? Czym sie rozni ich sytuacja
od sytuacji telefonicznej?

Rozni sie. Rozni sie tym, ze oni generalnie nie beda zwracac uwagi na
powierzchownosc wybranka z wiadomych przyczyn. Zakladajac wiec, ze
ktos nie zwraca na to uwagi (co kobiety czynia w znaczniejszym stopniu
niz nezczyzni), spokojnie wystarczy rozmowa IRCowa i telefoniczna. Co
innego jedna, a co innego regularne rozmowy. Czy tego chcesz, czy nie
- zakochac sie mozna (chocby od przyjazni przez stycznosc). Trzeba
jednak brac pod uwage fakt, ze jest to milosc do osoby, o ktorej nie
wie sie wszystkiego. Moze byc zarowno lepsza od naszych wyobrazen,
albo gorsza. Twoje procenty, ktore dalej podajesz, swiadcza tylko o
tym, ze nie wierzysz w udane zwiazki. Znam mnostwo dziewczyn, ktore sa
cudowne, wiele z sieci.
Nie przenos swoich doswiadczen na ogolna statystyke.

nara
ML0

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-27 13:37:19

Temat: Re: Nie można [Re: czy można zakochać się nie widząc osoby?]
Od: s...@p...krakow.pl (SiNuS) szukaj wiadomości tego autora

W teczce dla osoby "MataLeo" możemy przeczytać:

>Twoje procenty, ktore dalej podajesz, swiadcza tylko o
>tym, ze nie wierzysz w udane zwiazki.

Raczej świadczą o tym, że idiotyzmem jest traktowanie jedną miarą
kontaktów Internetowych i rzeczywistych...

--
<< Piotr (SiNuS) Front >><<--- http://www.sinus.phg.pl --->>

Dziura w dachu nie moknie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-27 14:09:58

Temat: Re: czy można zakochać się nie widząc tej drugiej osoby?
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

spider wrote:
> Oj mysle, ze to prawdopodobienstwo jest troche mniejsze. Jako ze w Polsce
> jest ok. 50 mln ludzi i z tego powiedzmy co piaty korzysta z sieci, to ja

Wiem, że przesadziłem z prawdopodobieństwem - to tylko tak z obserwacji znajomych.

pozdrawiam
Arek

p.s.
W Polsce jest 37 mln ludzi i już więcej nie będzie (wymieramy).


--
Pierwsze w Polsce bezpłatne tłumaczenia na portalu!
http://www.eteria.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-27 15:18:51

Temat: Re: czy można zakochać się nie widząc tej drugiej osoby?
Od: "Renaldo" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> p.s.
> W Polsce jest 37 mln ludzi i już więcej nie będzie (wymieramy).
>

Do roboty!

Rinaldo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-27 15:36:30

Temat: Re: Nie można [Re: czy można zakochać się nie widzšc osoby?]
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MataLeo" <g...@r...pl> napisał w wiadomości
news:3a729253.1215693@news.icm.edu.pl...

> Rozni sie. Rozni sie tym, ze oni generalnie nie beda zwracac uwagi
na
> powierzchownosc wybranka z wiadomych przyczyn. Zakladajac wiec, ze
> ktos nie zwraca na to uwagi
(co kobiety czynia w znaczniejszym stopniu niz nezczyzni)

To prawda - mezczyzni sa czesciej i na ogol "Wzrokowcami".

>spokojnie wystarczy rozmowa IRCowa i telefoniczna. Co
> innego jedna, a co innego regularne rozmowy. Czy tego chcesz, czy
nie
> - zakochac sie mozna (chocby od przyjazni przez stycznosc). Trzeba
> jednak brac pod uwage fakt, ze jest to milosc do osoby, o ktorej nie
> wie sie wszystkiego.

W Realu:) tez nie wiesz Wszystkiego.
Jeden i drugi sposob poznawania sie ma swoje slabe i mocne strony.

1. W R masz wiecej danych o "fizycznosci" spotkanej osoby,
(ale uwaga! ferromony i hormony moga znieksztalcic Obraz!)

2. w Necie o jej umysle i rodzaju emocjonalnosci.

Tu po prostu "fizyczność" mniej lub wcale nie zakloca tego drugiego.
Nalezaloby jednak po uplywie pewnego czasu (wg. mnie dosc dlugiego)
znajomosci sieciowej, skonfrontowac te wiedze z "fizycznoscią".
A wynik?
"Kto nie ryzykuje, ten w kozie nie siedzi..." :))
Pozdraviam, Eva



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 13


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy mozna kochac 2 facetow na raz?
Nieśmiałość
popaprana rodzina
Morderstwo Michalka
Prace dyplomowe, semestralne

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »