Lelum; <dibhtv$e5i$1@news.onet.pl> :

> Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> > aaa... to dlatego piszesz...
>
> Siła przyzwyczajenia, ale przynajmniej nie usiłuję nikim manipulować...

No, tylko bez takich. Faktycznie opisuję pewne mechanizmy działania, ale
post factum - ostatnio zresztą pisałem - myślę intuicyjnie, więc
wdrożenie szablonów werbalnych zachowań idzie mi kanciasto - raczej z
nich nie korzystam, a przynajmniej nie korzystam dla własnej korzyści. W
większości przypadków intuicyjnie się bronię, bo do tego służy i
intuicja i racjonalizacje. Nie mogłem podać wprost miejsca gdzie piszę
[choć nie kłamałem na temat spędzania waolnego czasu], bo bałem się, że
Sympatia mnie zabije za głupoty, które tu piszę - rozstanie
wymusiło/umożliwiło podanie intuicyjnych wskazówek, ale nadal lęk przed
poznaniem mojego "głupiego i złego" ja pozostał - z drugiej strony psp
to część mojej osobowości, miejsce gdzie dobrze się komunikuję.
Zastanawiałem się nawet, czy Ona gdzies tu bytuje, ale uznałem, że
myślenie w takim stylu prowadzi do paranoi typu Janka [ludzie mają o
wiele przyjemniejsze zajęcia, a i często nie są nadmiernie ciekawi co
też się kryje pod pojedyńczymi zdaniami - patrzą na nie w sposób
emocjonalny, a nie analityczny], więc piszę tak jak dawniej - jak się
obrazi, to nawet się o tym nie dowiem, jak się nie obrazi, to pewnie też
pozostanie to dla mnie tajemnicą.

Flyer