Data: 2003-11-04 08:48:12
Temat: Re: Zdrada zdrada zdrada :)))))))
Od: "Vicky" <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bo6isi$2sn$1@news.onet.pl...
> Vicky:
> > Nie da się odpowiedzieć na to pytanie przy Twoich zalożeniach :)
>
> Dlaczego z gory zakladasz ze "nie da sie"? :)
Niczego nie zakładam .. tak uważam :)
Jeśli jest mi dobrze z kimś (ogólnie) to nie szukam po bokach - to proste :)
Bo i po co? :)
> Kiedy sie [juz?] nie kocha, to czy wtedy da sie mowic ['jeszcze'] o
> zdradzie? ;)
Jeśli jesteś dalej z Tą osobą to oczywiście że tak :)
> Zastanow sie: spotykasz kogos kto dziala na Ciebie 'w hipnotyczny'
> sposob, a kiedy spoglada na Ciebie czujesz ze zwolna przestajesz nad
> soba panowac... itd. ;)
i zaczynam świrować? :))))))))))))
> Czy uwazasz ze to nie jest mozliwe? :)
Jest :) Ale pewnie na to musi się złożyć setka czynników....
> Najwiecej kobiet zdradza na skutek ulegania chwilowej slabosci i emocjom.
No to ja chyba do nich nie należe :))
Pozdrawiam
Vicky
|