« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-16 13:36:19
Temat: Zdrowe ciało - zdrowy duchCzytając posty w tej grupie zauważyć można, że: psycho-to, psycho-tamto a
jeszcze, że ona mnie nie kocha. TO DOBRZE. Każdy temat może coś tutaj wnieść
a oto właśnie chodzi. Dlaczego jednak tak mało pisze się o swoim ciele ?
Jest powiedzenie "W zdrowym ciele zdrowy duch". Czy nie jest to powiedzenie
słuszne ? Zdrowie i kondycja fizyczna mają wg mnie kluczowe znaczenie dla
psychiki. Dzięki regularnym fizycznym ćwiczeniom można osiągnąć lepsze
rezultaty w dziedzinie zdrowia psychicznego niż poprzez studiowanie
literatury fachowej z psychologii lub jeszcze czegoś innego. Zdrowie i
tężyzna fizyczna dają energię, witalność i pewność siebie a to przecież
podstawa dobrego samopoczucia. Zapraszam do tematu.
pozdrowienia
niebieski tropiciel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-02-16 14:12:42
Temat: Re: Zdrowe ciało - zdrowy duch> Jest powiedzenie "W zdrowym ciele zdrowy duch". Czy nie jest to powiedzenie
> słuszne ? Zdrowie i kondycja fizyczna mają wg mnie kluczowe znaczenie dla
> podstawa dobrego samopoczucia. Zapraszam do tematu.
>
> pozdrowienia
> niebieski tropiciel
>
Yap!
W zdrowym ciele zrowe cielę.
(chociaż ostatnio trochę szalone)
To móóóóóóóój głos w tej dyskusji.
Dark Cool
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-16 15:16:24
Temat: Re: Zdrowe ciało - zdrowy duch>Zdrowie i
> tężyzna fizyczna dają energię, witalność i pewność siebie a to przecież
> podstawa dobrego samopoczucia. Zapraszam do tematu.
>
> pozdrowienia
>
napewno ruch , sport wzmacniaja odpornosc i gdy cwiczymy rodza sie endorfiny
(hormony szczescia) co powoduje ,ze po solidnym wysilku wbrew pozorom mamy
wieksza ochote na nauke prace itp a takze ogolnie stajemy sie spokojniejsi
gdy po cwieczeniach czujemy bol miesni zakladajac ze zadko cwiczymy lub w
trakcie cwiczen , uprawiania sportu zapominamy oo innych bolach czy
mogacych wpedzac nas w zly nastroj przemysleniach
dlatego popieram sport :) cwiczcie jakkolwiek ale cwiczcie :)))!!
--
Pozdrawiam :)
Aedrin
....zycie to ciagla walka aby stac sie lepszym.....
niebieski tropiciel
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-16 15:36:20
Temat: Re: Zdrowe ciało - zdrowy duchAedrin <m...@p...fm> na moim ekranie zjawia się z tekstem:
> po solidnym wysilku wbrew pozorom mamy
> wieksza ochote na nauke prace itp
A ochota na prysznic-->sen to nauka, praca, czy itp?
> a takze ogolnie stajemy sie spokojniejsi
> gdy po cwieczeniach czujemy bol miesni
Ano spokojniejsi - ciężko hasać, jak plecy bolą... Pogoda kusiła i
tropiciel namawiał, więc wyciągnęłam rower. Zmęczyłam się bardziej niż
mój mały pies. Zimowa kondycja. Ale wstyd ;/ Tylko pogorszyło mi to
humor.
> dlatego popieram sport :) cwiczcie jakkolwiek ale cwiczcie :)))!!
Dodaj tylko: nie przestawajcie.
--
ika - umop apisdn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-16 16:02:41
Temat: Re: Zdrowe ciało - zdrowy duchUżytkownik "niebieski tropiciel" napisal:
>
> Jest powiedzenie "W zdrowym ciele zdrowy duch". Czy nie
> jest to powiedzenie słuszne ?
Jest
> Zdrowie i tężyzna fizyczna dają energię, witalność i pewność
> siebie a to przecież podstawa dobrego samopoczucia.
To dziala w obie strony. Gdy komus zdrowie nie dopisuje to i psychicznie
nie jest w najlepszej kondycji. Jednak jesli czyjas psychika nie jest w
dobrym stanie - wtedy i cialu sie obrywa.
Nie chce byc goloslowny wiec popre to przykladami jakie same mi sie
przytrafily.
Juz jakis czas temu zauwazylem, ze to jak dlugo choruje zalezy od tego
jaka jest moja kondycja psychiczna. Gdy uzalam sie nad soba, patrze na
wszystko wokol pesymistycznie itp. wtedy choruje stosunkowo dlugo i
ciezko. Jesli jednak jestem pelen optymizmu, usmiecham sie szeroko wtedy
choroba szybko mija i przebiega lagodnie.
Gdy bylem maly i zachorowalem zawsze lezalem w lozku i robilem udreczona
mine. Pozniej staralem sie duzo ruszac aby chorobe "przeforsowac".
Pamietam jak kiedys majac ponad 39 stopni goraczki robilem pompki. O dziwo
pobilem swoj rekord! Wczesniej to bedac zdrowym nie potrafilem tego
dokonac. To dowodzi, ze czlowiek posiada poklady energii, ktorych sobie
nie uswiadamia.
Od jakiegos czasu potrafie zwalczyc np. grype sama sila mysli i pozytywnym
nastawieniem. Ostatnio gdy mnie zaczelo lamac w kosciach zebralem sie w
sobie i wyszukalem te wewnetrzna energie. Gdy kladlem sie do lozka
wstrzasaly mna dreszcze. Czulem, ze nocke znow bede miec przechlapana, a
raczej przepocona w goraczce. Zebralem sie jednak w sobie i... noc
spedzilem spokojnie spiac a rano obudzilem sie calkiem zdrowy...
Dzisiaj na TV4 o godzinie 12:00 mozna bylo zobaczyc Nature Mystery.
Przeprowadzono eksperyment. Jedna grupa mlodych ludzi miala naciskac malym
palcem dloni na pewien cylinderek. Druga grupa miala tylko myslec o tym,
ze cwiczy w ten sposob. Efekt - sila miesnia cwiczonego w ten sposob u
pierwszej grupy zwiekszyla sie o 30%. U drugiej grupy zas az o 16%! Jest
to tylko polowa, ale w koncu poprawe osiagnieto tylko dzieki sile
umyslu...
Sadzisz, ze to bzdura? Biegales w szkole moze na 1000m i wiecej? Pamietam,
ze calkiem inaczej czulem sie startujac na 60m a calkiem inaczej na te
1000m. Pierwszy dystans nie byl dla mnie problemem wiec dokladnie nawet
nie pamietam jakie towarzyszyly temu odczucia. Zawsze jednak bawily mnie
reakcje organizmu na dluzszym dystansie. Moje cialo przechodzilo istna
transformacje majac swiadomosc co go czeka - szybsze bicie serca, lekkos w
nogach ktore biegly jakby same itp. Wniosek - sama mysla mozna kontrolowac
organizm wedlug wlasnego mniemania...
pozdrawiam
--
o...@f...sos.com.pl /^^\ _ __ __
http://republika.pl/szedhar/ / ___ \/ \ /__) / \
ICQ UIN: 50765541 \___/ / \__ \__/
_______________________________________________/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-16 18:55:03
Temat: Re: Zdrowe ciało - zdrowy duch
Greg napisał(a) w wiadomości: <3c6e8315$1@news.vogel.pl>...
>Użytkownik "niebieski tropiciel" napisal:
>>
>> Jest powiedzenie "W zdrowym ciele zdrowy duch". Czy nie
>> jest to powiedzenie słuszne ?
>
>Jest
>
>> Zdrowie i tężyzna fizyczna daja energię, witalnosć i pewnosć
>> siebie a to przecież podstawa dobrego samopoczucia.
>
>To dziala w obie strony. Gdy komus zdrowie nie dopisuje to i psychicznie
>nie jest w najlepszej kondycji. Jednak jesli czyjas psychika nie jest w
>dobrym stanie - wtedy i cialu sie obrywa.
Masz racje dzisiaj nawet byl o tym program, nawet zakladano ze dzieki
dobremu nastawieniu psychicznemu mozna poprawic swoj stan fizyczny,
aktualnie sa to tylko przypuszczenia, pokazano tez kilka przykladow, ale kto
wie
pozdrawiam
Bula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-16 21:05:13
Temat: Re: Zdrowe ciało - zdrowy duch
Użytkownik "niebieski tropiciel" <w...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a4ln6m$k4d$1@news.tpi.pl...
> Czytając posty w tej grupie zauważyć można, że: psycho-to, psycho-tamto a
> jeszcze, że ona mnie nie kocha. TO DOBRZE. Każdy temat może coś tutaj
wnieść
> a oto właśnie chodzi. Dlaczego jednak tak mało pisze się o swoim ciele ?
> Jest powiedzenie "W zdrowym ciele zdrowy duch". Czy nie jest to
powiedzenie
> słuszne ? Zdrowie i kondycja fizyczna mają wg mnie kluczowe znaczenie dla
> psychiki. Dzięki regularnym fizycznym ćwiczeniom można osiągnąć lepsze
> rezultaty w dziedzinie zdrowia psychicznego niż poprzez studiowanie
> literatury fachowej z psychologii lub jeszcze czegoś innego. Zdrowie i
> tężyzna fizyczna dają energię, witalność i pewność siebie a to przecież
> podstawa dobrego samopoczucia. Zapraszam do tematu.
>
> pozdrowienia
> niebieski tropiciel
Ja w 100% zgadzam się, że "w zdrowym ciele zdrowy duch", tyle tylko, że ja
rozumiem to trochę "na odwrót"... . Na przykład ludzie optymistyczni,
czerpiący radość z życia, umiejący się bawić zazwyczaj cieszą się bardzo
dobrym zdrowiem, wysoką sprawnością fizyczną itp. Natomiast pesymiści,
smutasy i marudy (takie jak ja... ) zazwyczaj są chorowici, słabi i w ogóle.
Tak jest i zauważa to chyba każdy. Jednak ja szukam tutaj trochę odwrotnej
zależności, tzn. że ludzie pełni "energii psychicznej" (czyli dobrego
samopoczucia) zazwyczaj tryskają też energią życiową, a ludzie "zdołowani"
nie. Wydaje mi się, że psychika może wpływać na zdrowie człowieka, ale nie
odwrotnie. Takie jest moje zdanie, chociaż nie ukrywam, że post Niebieskiego
Tropiciela sprawił, że straciłem 100% przekonanie o słuszności swoich
poglądów...
Pozdrawiam
Konop
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-16 22:46:15
Temat: Re: Zdrowe ciało nie równa się zdrowy duchzdrowe ciało i chory duch
zdrowy duch i chore ciało
to do przemyślenia dla was wszystkich jako praca domowa
Użytkownik "niebieski tropiciel" <w...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a4ln6m$k4d$1@news.tpi.pl...
> Czytając posty w tej grupie zauważyć można, że: psycho-to, psycho-tamto a
> jeszcze, że ona mnie nie kocha. TO DOBRZE. Każdy temat może coś tutaj
wnieść
> a oto właśnie chodzi. Dlaczego jednak tak mało pisze się o swoim ciele ?
> Jest powiedzenie "W zdrowym ciele zdrowy duch". Czy nie jest to
powiedzenie
> słuszne ? Zdrowie i kondycja fizyczna mają wg mnie kluczowe znaczenie dla
> psychiki. Dzięki regularnym fizycznym ćwiczeniom można osiągnąć lepsze
> rezultaty w dziedzinie zdrowia psychicznego niż poprzez studiowanie
> literatury fachowej z psychologii lub jeszcze czegoś innego. Zdrowie i
> tężyzna fizyczna dają energię, witalność i pewność siebie a to przecież
> podstawa dobrego samopoczucia. Zapraszam do tematu.
>
> pozdrowienia
> niebieski tropiciel
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-16 23:24:17
Temat: Re: Zdrowe ciało - zdrowy duchz mojego doswiadczenia niekoniecznie dobra kondycja fizyczna idzie w parze z
dobra kondycja umyslowa/psychiczna.
mam tentno spoczynkowe ok 50 uderzen na minute i od ok. roku jestem w
szczytowej kondycji, a pomimo tego straszny dol umyslowy i psychiczny.
pozdrawiam
pg
ps
Witam, pisze pierwszy raz na ta grupe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-17 04:19:37
Temat: Odp: Zdrowe ciało - zdrowy duchWitam.
Czasem złe wyniki w jednej z tych stron naszego samopoczucia są motywacją do
działania aby być sprawnym w drugiej.
Pozdrawiam zawsze wesoły Homer.
Użytkownik Przemek Gawel <p...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a4mpt8$4t2$...@n...tpi.pl...
> z mojego doswiadczenia niekoniecznie dobra kondycja fizyczna idzie w parze
z
> dobra kondycja umyslowa/psychiczna.
> mam tentno spoczynkowe ok 50 uderzen na minute i od ok. roku jestem w
> szczytowej kondycji, a pomimo tego straszny dol umyslowy i psychiczny.
>
> pozdrawiam
> pg
> ps
> Witam, pisze pierwszy raz na ta grupe.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |