« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-10-17 15:49:41
Temat: Re: Żelazko [nietypowe]
"Krystyna Chiger" <k...@h...people.pl> wrote in message
news:47160dbc$1@news.home.net.pl...
Dołożę trzecie :) Kup porządne żelazko ze zbiornikiem, ale nie wlewaj
wody.
Tylko po co sobie życie utrudniać? Porządne żelazko z dobrą stopą, ze
zbiornikiem, woda deminaralizowana i będzie ok. Usiłuję policzyć, ile działa
moje żelazko i nie pamiętam, ale wychodzi mi, że ma co najmniej 6-7 lat. To
mało? Wody nie wylewam, bo mi się nie chce, a poza tym, chcę żeby było
gotowe do prasowania, kiedy go potrzebuję. NIC się z nim nie dzieje.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-10-17 17:27:28
Temat: Re: Żelazko [nietypowe]miranka pisze:
>>> Po użyciu wodę z żelazka się wylewa przez lejek do kanisterka z
> destylatem.
>>> I żelazko o takich możliwościach należy zakupić!
>> Żartujesz, prawda?
>
> Raczej po prostu sam sobie nigdy nic nie prasuje:)
Albo prasowanie to jego jedyny domowy obowiazek :)
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-10-17 18:58:22
Temat: Re: Żelazko [nietypowe]On Oct 17, 5:49 pm, "miranka" <a...@m...pl> wrote:
> "Krystyna Chiger" <k...@h...people.pl> wrote in message
>
> news:47160dbc$1@news.home.net.pl...
>
> Dołożę trzecie :) Kup porządne żelazko ze zbiornikiem, ale nie wlewaj
> wody.
>
> Tylko po co sobie życie utrudniać? Porządne żelazko z dobrą stopą, ze
> zbiornikiem, woda deminaralizowana i będzie ok.
To jest kwestia czasu również między prasowaniami. Zdaje się że u
pytacza miały być długie przerwy w użyciu.\
Jak woda jest uzupełniana zanim wyparuje nie powinno być problemów (a
tak jest pewnie w Twoim wypadku)
--
ZZ@private
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-10-17 19:14:36
Temat: Re: Żelazko [nietypowe]ZbyszekZ <z...@g...com> writes:
> Fizyki Pan nie zmienisz. Woda paruje w każdej temperaturze. Jak woda
> wyparuje to osad na ścinkach zostanie i wczesniej czy później
> zaszkodzi (zwykle wcześniej).
Aha. Bo w czasie prasowania to woda nie paruje i osadu nie zostawia.
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-10-17 20:32:51
Temat: Re: Żelazko [nietypowe]On Oct 17, 9:14 pm, Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
> ZbyszekZ <z...@g...com> writes:
> > Fizyki Pan nie zmienisz. Woda paruje w każdej temperaturze. Jak woda
> > wyparuje to osad na ścinkach zostanie i wczesniej czy później
> > zaszkodzi (zwykle wcześniej).
>
> Aha. Bo w czasie prasowania to woda nie paruje i osadu nie zostawia.
>
Ano nie wewnątrz, tylko co najwyżej przy ujściu, gdzie względnie łatwo
usnąć.
--
ZZ@private
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-10-17 21:38:14
Temat: Re: Żelazko [nietypowe]
"ZbyszekZ" <z...@g...com> wrote in message
news:1192653171.371015.179030@q5g2000prf.googlegroup
s.com...
On Oct 17, 9:14 pm, Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
> ZbyszekZ <z...@g...com> writes:
> > Fizyki Pan nie zmienisz. Woda paruje w każdej temperaturze. Jak woda
> > wyparuje to osad na ścinkach zostanie i wczesniej czy później
> > zaszkodzi (zwykle wcześniej).
>
> Aha. Bo w czasie prasowania to woda nie paruje i osadu nie zostawia.
>
Ano nie wewnątrz, tylko co najwyżej przy ujściu, gdzie względnie łatwo
usnąć.
Niczego nie usuwam.... W ogóle tego żelazka nie konswerwuję w żaden sposób.
Leję wodę i prasuję, nic więcej. Fakt, że tak raz w tygodniu włączam je na
pewno i fakt, że chyba ani razu nie zdarzylo mi się nalać do niego kranówy
(kupuję demineralizowaną wodę na stacji benzynowej w 5 l. baniakach). Za to
bywa, że czasem włączam je i zostawiam, bo coś mi ciągle przeszkadza
uprasować to coś, do czego uprasowania je włączyłam. Jeśli wody jest mało,
potrafi wtedy wyparować do sucha. Gdyby miało mu to zaszkodzić, to już by
100 razy zaszkodziło. Ale ono nadal działa bez zarzutu.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-10-19 21:30:16
Temat: Re: Żelazko [nietypowe]
Użytkownik "misiczka" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:ff4lsn$pd1$1@atena.e-wro.net...
>
> Użytkownik "Tadeusz Jerzy Korsak" <tkorsak@"REMOVE"ilot.edu.pl> napisał w
> wiadomości news:ff4knq$56u$1@pippin.nask.net.pl...
>
>> Po użyciu wodę z żelazka się wylewa przez lejek do kanisterka z
>> destylatem.
>> I żelazko o takich możliwościach należy zakupić!
>
> Żartujesz, prawda?
> --
> Lesława Jaworowska
> www.zdrowa-dusza.com
Mówię szczerą prawdę.
Rzeczywiście, sam nie prasuję bowiem noszę odzież typu wash&wear - głównie
dżinsy, ale żona często prasuje i sama rządzi się kanisterkiem, czasami
tylko wysyła mnie po wodę do CPN-u.
Nasze konwencjonalne żelazko (Philips Azour) przed schowaniem do szafy jest
opróżniane z wody, bowiem postawione na płask potrafi czasem lekko pociec.
Nie widzę w tej czynności niczego nadzwyczajnego, ot taka dodatkowa życiowa
czynność człowieka współczesnego.
Pozdrowienia!
Tadeusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-10-20 11:39:29
Temat: Re: Żelazko [nietypowe]
"Tadeusz Jerzy Korsak" <tkorsak@"REMOVE"polbox.com> wrote in message
news:ffb7vi$rt8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nasze konwencjonalne żelazko (Philips Azour) przed schowaniem do szafy
jest
> opróżniane z wody,
Moje konwencjonalne żelazko (Philips Azour) stoi sobie z wodą i nic mu nie
jest.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |