Data: 2001-09-04 19:42:36
Temat: Re: Zelazo
Od: Kaja <f...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
AnieszkaP napisał(a):
> > Można przecież kupić dobre, nawet zagraniczne tabletki w aptece ( nie są
> > takie drogie i bez recepty) i się podleczyć, a szpinak jesć
> > dodatkowo...Wtedy efekty będą zauważalne.
> Przy suplementacji zelazem bardzo latwo mozna przedawkowac, a zelazo w
> wyzszych stezeniach jest toksyczne, pozatym duzo osob zle toleruje tabletki
> (wymioty, bole brzucha), nie ma mozliwosci przedawkowania zelaza z jedzenia.
Kupiłam sobie raz w aptece świetne, zagraniczne żelazo w tabletkach ( 100 szt w
buteleczce), nie pamiętam nazwy, ale wzrokowo, to bym poznała...Nie powodowały u
mnie żadnych dolegliwości ( szczególnie biegunek) i czułam się po nich coraz
silniejsza...( na długi czas pomogło)...A zakupiłam je sobie, bo się często
męczyłam i byłam jakaś słaba, pomimo niezlej morfologii...Wystarczyło mi jedno
opakowanie....To się bierze jeden raz, czy dwa razy dziennie po tabletce....Po
jakimś czasie spytałam swoją rodzinną, czy jest coś "dobrego" na
receptę...Zapisała mi coś podobnego i to nawet dwa opakowania...Też zagraniczne,
z witaminą C...Musiałam to wyrzucić, bo powodowało biegunki.
Pozdrawiam, Kaja
--
*Szaleństwo trwa krótko, żal długo*
|