Data: 2003-01-12 17:22:56
Temat: Re: Zemsta?
Od: e...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Jesli "wyslemy" zemste, to czy kiedys ona w nasza strone nie wroci?
> > Aby nie bylo to "zbyt czytelne", to nie wiemy tylko kiedy, od kogo ani w
> jakiej formie.
> > W sumie czy "ta slodycz" nie wplywa ujemnie na nasze wlasne zdrowie
> (zarowno psychiczne, jak i fizyczne)?
>
> [cut]
>
> > Warto tez zadac SOBIE pytanie: "czego ta krzywda mnie nauczyla"?
> > I z tą nauką wedrowac UCZCIWIE poprzez zycie...
> > Serdecznosci z Lublina
> >
> > Marek
>
> Zgadzam się z Tobą- mnie też wychowano w przeświadczeniu, że złe czyny
> wracają a największą satysfakcją w życiu jest świadomość, że nikogo się nie
> skrzywdziło ale ...
> ile można być "ofiarą" tylko dlatego, że chce się uczciwie przejść przez
> życie?
I kultura czasami potrafi kogoś zgubić, narazić na złe traktowanie.
ale dlaczego tak to odbierasz, że jesteś ofiarą w cudzych
oczach ?? Zdaje się, jest to pytanie retoryczne ? To chyba kwestia
nasze wewnętrznej wolności :-)
Pozdrawiam serdecznie, enni
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|