« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-08 12:54:17
Temat: Zepsuta pralkaWitam!
Proszę o radę: pralka Polar - Dalia przy wirowaniu na 800 obrotów
straszliwie hałasuje (coś się w środku tłucze), czy ktoś wie co może być
uszkodzone i ile ewentualnie kosztuje naprawa tego?
Dzięki
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-08 13:31:16
Temat: Re: Zepsuta pralka> Witam!
> Proszę o radę: pralka Polar - Dalia przy wirowaniu na 800 obrotów
> straszliwie hałasuje (coś się w środku tłucze), czy ktoś wie co może być
> uszkodzone i ile ewentualnie kosztuje naprawa tego?
> Dzięki
> Ania
>
A czy używała Pani calgonu ?
Poważnie: oczywiście trudno diagnozować na podstawie takiego skromnego opisu
(bo czy np. na małych obrotach wydawane dźwięki są inne niż poprzednio, czy też
nie zwróciłaś na to uwagi ?). Również "przebieg" pralki jest istotny - np.
jeśli jest całkowicie nowa, mogą być nie zdemontowane zabezpieczenia
transportowe itd.
Domyślam się jednak, że nie jest zupełnie nowa, wtedy obstawiam łożyska bębna
(nie pamiętam dokładnie - Dalia jest ładowana z góry ?)
Naprawa - robocizna - będzie dosyć droga, jest masę roboty z wymianą.
Same łożyska to parę groszy.
Może być jeszcze kilka innych przyczyn: pompa (mało prawdopodobne), ciało obce
pomiędzy bębnem a jego obudową - guzik, moneta (prawdopodobne, sam miałem
przygodę z zapalniczką).
P.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-08 13:45:25
Temat: Re: Zepsuta pralkaDnia Wed, 8 Aug 2001 14:54:17 +0200, "Anna Cieslak"
<a...@p...onet.pl> wklepal:
>Witam!
>Proszę o radę: pralka Polar - Dalia przy wirowaniu na 800 obrotów
>straszliwie hałasuje (coś się w środku tłucze), czy ktoś wie co może być
>uszkodzone i ile ewentualnie kosztuje naprawa tego?
Nie znam tego modelu ale sadze ze mogla spasc sprezyna na ktorej jest
zawieszony beben lub padl amortyzator. Co do pierwszego przypuszczenia
to mozna to zrobic we wlasnym zakresie, co do drugiego to jaki koszt -
nie mam pojecia.
Pozdrawiam
Dlugi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-08 13:46:33
Temat: Re: Zepsuta pralkaDnia Wed, 08 Aug 2001 15:45:25 +0200, Dlugi <w...@p...onet.pl>
wklepal:
>Dnia Wed, 8 Aug 2001 14:54:17 +0200, "Anna Cieslak"
><a...@p...onet.pl> wklepal:
>
>>Witam!
>>Proszę o radę: pralka Polar - Dalia przy wirowaniu na 800 obrotów
>>straszliwie hałasuje (coś się w środku tłucze), czy ktoś wie co może być
>>uszkodzone i ile ewentualnie kosztuje naprawa tego?
>
>Nie znam tego modelu ale sadze ze mogla spasc sprezyna na ktorej jest
>zawieszony beben lub padl amortyzator. Co do pierwszego przypuszczenia
>to mozna to zrobic we wlasnym zakresie, co do drugiego to jaki koszt -
>nie mam pojecia.
Nooo, jak ladowana od gory to napisalem brednie :-((
Pozdrawiam
Dlugi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-08 13:47:29
Temat: Re: Zepsuta pralka
> Nooo, jak ladowana od gory to napisalem brednie :-((
> Pozdrawiam
> Dlugi
Ładowana normalnie - z boku, więc męska część rodziny będzie wyciągać
wnioski z rady.
Dziękuję i pozdrawiam wszystkich
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-09 18:37:22
Temat: Re: Zepsuta pralka
Anna Cieślak <a...@p...onet.pl> w artykule news:9krd0n$i1k$1@news.tpi.pl
pisze...
> Witam!
> Proszę o radę: pralka Polar - Dalia przy wirowaniu na 800 obrotów
> straszliwie hałasuje (coś się w środku tłucze), czy ktoś wie co może być
> uszkodzone i ile ewentualnie kosztuje naprawa tego?
Moze byc zerwany amortyzator - ostatnio wymienialem amortyzatory w starej
pralce polar - cena w nowego sklepie wynosila chyba ponizej 10 zl/sztuka.
Moze to tez byc uszkodzone lozysko bebna - tutaj samodzielna wymiana moze
byc problematyczna - potrzebny jest sciagacz do lozysk
Zaslav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 06:49:37
Temat: Re: Zepsuta pralka
Użytkownik "Mariusz Wołek" <m...@l...com.pl> napisał w wiadomości
news:9kul7l$abo$1@news.tpi.pl...
>
> > Proszę o radę: pralka Polar - Dalia przy wirowaniu na 800 obrotów
> > straszliwie hałasuje (coś się w środku tłucze), czy ktoś wie co może być
> > uszkodzone i ile ewentualnie kosztuje naprawa tego?
>
> Moze byc zerwany amortyzator - ostatnio wymienialem amortyzatory w starej
> pralce polar - cena w nowego sklepie wynosila chyba ponizej 10 zl/sztuka.
> Moze to tez byc uszkodzone lozysko bebna - tutaj samodzielna wymiana moze
> byc problematyczna - potrzebny jest sciagacz do lozysk
>
Gdy ostatnio zmieniałem dziurawy zbiornik w swojej Gracji (też Polar) to
ściągacz do łożysk nie był potrzebny, choc obawiałem się tego.
Potrzebne sa natomiast takie specjalne szczypce do ściągania pierścienia,
który jest przy łożysku i zapobiega przesuwaniu osi.
W przeciwnym razie jest zabawa z wkrętakami jak w moim przypadku.
Po zdjęciu pierścienia oś bez problemu zsunęła się z łożysk. Jak podejrzewam
nie z powodu luzów, ale odpowiedniego pasowania części.
A roboty z tym jest naprawdę dużo, mi to zajęło parę godzin i nie dziwię
się,
że w serwisie chcą za samą robociznę ok. 300zł. (Gdańsk).
Natomiast przy wymianie amortyzatora wystarczy tylko odpowiedni
klucz, najlepiej 2 szt. U mnie tez tłukło i okazało się, że zerwał się
amortyzator.
Aha, spece mówią, że wszelkie gumy, które dochodzą do zbiornika,
o ile były zdejmowane należy wkleić na butapren.
Pozdrawiam
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 11:08:05
Temat: Re: Zepsuta pralka
Użytkownik "Anna Cieślak" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9krd0n$i1k$1@news.tpi.pl...
> Witam!
> Proszę o radę: pralka Polar - Dalia przy wirowaniu na 800 obrotów
> straszliwie hałasuje (coś się w środku tłucze), czy ktoś wie co może być
> uszkodzone i ile ewentualnie kosztuje naprawa tego?
> Dzięki
> Ania
>
A u nas przyczyną takiego strasznego hałasu był najzwyczajniejszy, metalowy
drut - fiszbina od biustonosza, który gdzieś tam się zapodział ;-)
efka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-11 00:11:26
Temat: Re: Zepsuta pralkaW artykule <9l14fs$6o8$1@news.tpi.pl> efka napisal(a):
> A u nas przyczyną takiego strasznego hałasu był najzwyczajniejszy,
>metalowy drut - fiszbina od biustonosza,
Te wieloryby mają dobrze...
Wiedzą przynajmniej, że ich fiszbiny będą miały 'ciepło" :-)
Też bym chciał być fiszbinem :-)
Prawdziwe fiszbiny pochodziły z paszczy wielorybów,
i były stosowane w gorsetach.
W obecnych czasach dawno zapomniano o fiszbinach.
W biustonoszach są najzwyklejsze usztywniacze druciane :-)
Pozdrawiam
Dr.Z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-13 10:32:11
Temat: Re: Zepsuta pralkaefka napisał(a):
> A u nas przyczyną takiego strasznego hałasu był najzwyczajniejszy, metalowy
> drut - fiszbina od biustonosza, który gdzieś tam się zapodział ;-)
> efka
A u nas metalowe zapięcia od dziecięcych spodni typu "ogrodniczek".
Wystarczyło wyjąć drutem i po problemie. Banalne a strachu się najadłam
co nie miara ;-).
Pozdrawiam
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |