Data: 2006-02-01 09:23:07
Temat: Re: Zerwane więzadło obojczykowo-barkowe
Od: "bArT" <baartekNO^SPAM@klub.chip.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Luki wrote:
>> jak uszkodzenie tylko I stopnia to temblak, lód, czas i będzie dobrze
>
> egzakly....
> a jak wieksze to moze byc leczenie operacyjne... ale pewnie nie, z
> tego co rozumiem to lekarz juz to widzial...
Witam,
Niestety lod nie wystarczy. Mam zlamanie z przemieszczeniem koncowki kosci
barkowej :) dzis szykuje sie na operacje bleeee
--
pozdrawiam
Bartlomiej 'bArT' Doruch
|