Data: 2003-06-08 08:43:35
Temat: Re: Zespół Touretta
Od: "zielsko" <4zielsko@USUN_TOhoga.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 03-06-08 m...@o...pl napisał(a)
> > > słów, którymi zwracają się do niej inne osoby. Idol rzesz fanów,
> > > cierpiący na "Zespół Touretta" - może okazać się osobą, której
> > > "podstepny, wykrzywiony mózg każe wykrzykiwać różne bluzgi".
Prze księdza wykrzykiwanie przekleństw nie musi być obecne by TS
zdiagnozować. A tak swoją drogą to kiedyś analizowaliśmy przypadek
Touretyka z "Mężczyzny, który pomylił swoją żonę z kapeluszem"(tak
chyba z tej książki) I doszliśmy do tego żę ten zespół jak każde
zaburzenie może mieć swoje korzyści. Facet leczył się lekami i nie miał
już tików.
Ale bardzo za tikami tęsknił. I działo się z nim coś na kształt zespołu
odstawiennego. Brał leki i tęsknił za tikami. Po roku leczenia
odstawiał leki i przez jakiś okres czasu cieszył się swoimi tikami, po
czym wracał do "normalnego".
--
zielsko (niedojrzale)
www.fotozielsko.prv.pl
Non Nobis Solum Sed Toti Mundo Nati
|