Data: 2005-06-17 13:35:29
Temat: Re: Zespół niedokrwienia nerwu łokciowego
Od: "Yoahimm" <y...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotr <e...@t...pl> napisał(a):
> Witam!
>
> To USG, które niby miało wykluczyć ucisk, w tym przypadku nie nadaje się do
> wykluczania bądź potwierdzania czegokolwiek. Należy ustalić poziom, na
> którym dochodzi do ucisku (pomocne będą badania elektrofizjologiczne) i
> wtedy zdecydować o zabiegu. Zabieg niekoniecznie musi polegać na uwolnieniu
> nerwu. Można go delikatnie przesunąć i zabezpieczyć w nowym położeniu, ale
> do tego trzeba wiedzieć, w którym miejscu jest uszkadzany. To, że ucisk
> występuje (podczas snu), to pewne. Mogą pomóc ćwiczenia fizyczne (zmiana
> warunków anatomicznych poprzez wzrost mięśni może spowodować, że nerw
będzie
> chroniony mechanicznie), ale tutaj może być różnie.
Widzę światełko w tunelu. Z badań miałem jak wspomniałem wczesniej EMG (w
normie, ale badane na wyprosowanych rękach...) i USG (bez zmian). Jakie
wobec tego badania powinienem zasugerować neurologowi do którego chodzę?
Co do ćwiczeń fizycznych. Tu może być problem. Cała ta sytuacja zaczęła się
po miesiącu intensywnych ćwiczeń - część z nich obciążających łokcie.
Problem w tym, że półtora miesiąca już mija jak zaprzestałem tej aktywności
fizycznej, a problem nie zmniejsza się.
No w każdym razie najważniesze jest co konkretnie powienienem zasugerować
lekarzowi prowadzącemu.
I serdecznie dziękuję za pomoc.
Yom
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|