Data: 2004-01-02 17:00:16
Temat: Re: Zlece wykonanie pracy
Od: "Wizard" <w...@k...lm.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Tak więc przerasta Cię również ogólny poziom wiedzy studiowanego przez
> Ciebie kierunku, nie powinieneś go więc zaliczyć pozytywnie.
Wybacz, ale naprawde nigdy nie miales takiego jednego przedmiotu ktory po
prostu Ci nie podchodzil i bez wzgledu na to ile sie uczyles i tak w koncu
sciagales albo zaliczyles po ktorej z kolei poprawce gdy profesor widzial,
ze miotasz sie juz jak swierzo wyjeta z wody ryba? Jesli nie to naprawde
cholernie Ci zazdroszcze.
Przerasta mnie tylko ten jeden przedmiot badacy jedynym na moim kierunku
(dziennikarstwo) z tak silnymi elementami przedmiotow scislych
Zastanawiam sie czemu nie dziwi nikogo dysleksja (taka prawdziwa, a nie ta
na ktora cierpi 90% uczniow przed matura :), a tak trudno jest komus
zaakceptowac, ze mozna naprawde nie miec zdolnosci do matematyki, fizyki
itp.
Ja przykladowo nie mam zadnych problemow z napisaniem wypracowania na 10
stron, ale przy najprostrzym zadaniu z matematyki trace glowe.
> > Uwierz mi ze probowalem sam zrobic i czesc mi sie udalo (sam tez nie
> > popieram kupowania prac bo nie po to sie studiuje), ale powiedz mi co
mam
> > zrobic jesli juz naprawde widze, ze wiecej nie dam rady?
>
> Iść na korepetycje i uczyć się uczyć, aż nauczysz i zrobisz.
Wybacz, ale na sesje kilku (jedne z pewnoscia nie starsza) korepetycji mnie
nie stac, a co wazniejsze nie mam po prostu czasu.
No, ale oczywiscie macie racje, ze jest to naganne i jakkolwiek bym sie nie
tlumaczyl i tak robie zle.
Chcialem tylko zaznaczyc, ze nie zawsze wszystko jest czarno biale.
Jak dla mnie EOT. Nie ma co wiecej zasmiecac grupy.
pozdrawiam
Wizard
|