Data: 2010-02-13 22:31:49
Temat: Re: Zlitujcie si? nad w?asnym m?zgiem.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar napisał(a):
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:aa4f44a3-d5ad-42c9-b1ed-ae79fa4898e4@z19g2000yq
k.googlegroups.com...
>
>
> > Naprawi sobie, m?zg si? regeneruje, je?li przestaniemy mu idukowa?
> > czynniki powoduj?ce jego uszkodzenie, czyli je?li cz?owiek zaczyna
> > zaprzecza? sobie w ramach dogmatyki religijnej, wywo?uje uszkodzenie
> > m?zgu. Tak wychodzi.
>
> Teraz serio.
> Tzn o tyle serio, o ile ?r?d?o pozwala, czyli National Geopraphic.
> Jeden z numer?w po?wi?cony by? badaniom m?zgu.
> Jedno z bada? przeprowadzono na medytuj?cych mnichach buddyjskich i
> rzeczywi?cie mieli o?rodki aktywno?ci p?at?w czo?owych przesuni?te w lew?
> lub praw? stron? (nie pami?tam, ale mog? poszuka? tego numeru i zeskanowa?.
> Nie pamietam tylko w jakim j?zyku to by?o). Ale z tego co pami?tam autorzy
> sugerowali, ?e wszystkim ludziom te o?rodki przesuwaj? si? w t? w?asnie
> stron?, co mia?o by? dowodem na stopniowe dojrzewanie rasy ludzkiej (jej
> ?agodnienie itd).
>
> Chcesz to poszukam, MK
A widzisz, buddyzm nieodrywa się od egzystencji ludzkiej, nie jest
dogmatyką, jest bardzo podobny do Chrystusa. Tam w jednym i
drugim[ chrystus, budda] jesteś skupiona na pogłębianiu siebie, by być
prawdą o sobie, a że Bóg jest w każdym z nas jest to też poznawanie
Boga. Chrystus jest całkowitym zaprzeczeniem kościoła, bo w kościele
masz pragnie ucieczki w dogmaty, w rzeczy omijające poznanie siebie.
Dlatego Buddyzm jest chwalony przez terapeutów, bo nie jest dogmatyką,
a poznaniem siebie. Dlatego buddyzm i Chrystus to łagodni ludzie.
|