Data: 2006-08-04 11:03:46
Temat: Re: Złośliwość dzieciaków
Od: "goha" <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:44d267cd$0$22597$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:eatogu$mji$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>> A sam przed chwilą twierdziłeś, że słowo "cywilizowany" jest dla ciebie
>>> obrazą - coś kręcisz :)
>>
>> Nie tyle jest obrazą, co jest niezgodne z definicją mojej osobowości. A
>
> ... a dokładniej rzecz ujmując, niezgodne z racjonalizacją emocji
> powstałych w wyniku samooglądu.
>
>> to, o czym piszesz to kwestia norm społecznych - tak samo jak faceci w
>> Polsce [nie wszyscy oczywiście] nie wyobrażają sobie nagiej kobiety w
>> innej wersji niż "wyskubany drób", tak samo normą może być rzucanie
>> ch...jami, k...wami i doradzanie, co gdzie sobie można wsadzić.
>> Paradoksalnie stosowanie takiej formy komunikacji j.w., przy pewnych
>> założeniach, będzie oznaką ucywilizowania danej osoby. ;)
>
> Czekaj - ale co mają normy społeczne do wygolonych cipek, albo wygolone
> cipki do kwesti ucywilizowania ? Śmiem twierdzić, że o wygolonych cipkach
> mówi się stosunkowo niedawno w porównaniu do czasu w jakim małpy tego
> świata się ucywilizowały. Co do norm społecznych to cipka, bez względu na
> to czy wygolona czy nie wygolona, jest raczej tematem którego się nie
> porusza na forum opini publicznej :) Chcesz powiedzieć, że upodobania do
> wygolonych/brodatych cipek wynikają z norm społecznych kształtowanych na
> przestrzeni wieków począwszy od prababek naszych pra-pra-babek ? :) Armaty
> na muchie wytaczasz. Z tymi cipkami, to poprostu taka chwilowa moda -
> której mogą ulec słabi psychicznie osobnicy pokroju Dębskiego z
> niezdefiniowaną osobowością :)
>
>> Chcesz mnie ubiec z godzeniu się z gohą? ;)
>
> Nie chcę - przecież ona ma męża :)
>
przecież geje nie maja męża ;)
|