Re: Złośliwy guz na tarczycy - czy to wyrok ?

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
s.nask.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-for-mail
From: "Krzysztof (Suzuki Nakai)" <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Złośliwy guz na tarczycy - czy to wyrok ?
Date: Mon, 20 Oct 2003 09:19:50 +0200
Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
Lines: 10
Message-ID: <1g053dri65dai.nct2q4i16qw3$.dlg@40tude.net>
References: <4...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 149.156.56.252
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1066634697 8329 149.156.56.252 (20 Oct 2003 07:24:57 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 20 Oct 2003 07:24:57 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.5.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:123082
Ukryj nagłówki

Wyciąć trzeba, natomiast rokowanie w większości tego typu guzów jest bardzo
dobre. Określenie czy jest to zmiana złośliwa możliwe jest tylko z
histologicznego badania materiału operacyjnego (co zresztą wiadomo z nazwy:
tumor = guz, a nie carcinoma=rak). Ale nawet w wypadku raka rokowanie jest
prawie zawsze pomyślne (jeśli zmianę się zoperuje).
Pozdrawiam
--
Krzysiek, EBP
- Nie sądziłam, że on jest taki ... ludzki.
- Nikt nie jest doskonały