Zmywacz do paznokci
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-09 18:06:42
Temat: Zmywacz do paznokciOd: "Maga" <v...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Hejeczka. Wieki już nie malowałam paznokci, ale właśnie stwierdziłam, że jak
mam pomalowane, choćby bezbarwnie, to mniej przy nich majstruję, a one są
jednak jakieś jakby mocniejsze, no i postanowiłam zacząć je znowu mazać
jakimiś odrzywkami w postaci lakieru. Teraz pytanko czym to zmywać?
Przydałoby się zaopatrzyć w jakiś przyzwoity zmywacz, który by za bardzo nie
niszczył, co możecie polecić?
Pozdrówka.
Maga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-11-09 18:37:23
Temat: Re: Zmywacz do paznokciOd: "Ligeia" <e...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Maga wrote:
> Hejeczka. Wieki już nie malowałam paznokci, ale właśnie stwierdziłam,
> że jak mam pomalowane, choćby bezbarwnie, to mniej przy nich
> majstruję, a one są jednak jakieś jakby mocniejsze, no i postanowiłam
> zacząć je znowu mazać jakimiś odrzywkami w postaci lakieru. Teraz
> pytanko czym to zmywać? Przydałoby się zaopatrzyć w jakiś przyzwoity
> zmywacz, który by za bardzo nie niszczył, co możecie polecić?
> Pozdrówka.
> Maga
Zmywacz Avonu jest całkiem dobry. Ważne, żeby nie był to środek acetonowy,
bo takie bardzo niszczą płytkę paznokcia.
--
Ligeia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-09 19:06:47
Temat: Re: Zmywacz do paznokciOd: "Ania" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ligeia <e...@p...com.pl> wrote:
| Maga wrote:
|| Hejeczka. Wieki już nie malowałam paznokci, ale właśnie stwierdziłam,
|| że jak mam pomalowane, choćby bezbarwnie, to mniej przy nich
|| majstruję, a one są jednak jakieś jakby mocniejsze, no i postanowiłam
|| zacząć je znowu mazać jakimiś odrzywkami w postaci lakieru. Teraz
|| pytanko czym to zmywać? Przydałoby się zaopatrzyć w jakiś przyzwoity
|| zmywacz, który by za bardzo nie niszczył, co możecie polecić?
|| Pozdrówka.
|| Maga
|
| Zmywacz Avonu jest całkiem dobry.
I ładnie pachnie (jak na zmywacz) :)
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-09 19:12:43
Temat: Re: Zmywacz do paznokciOd: "Tysia" <t...@b...plNOSPAM> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ligeia" <e...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:bom1gk$2jav$1@foka.aster.pl...
> Zmywacz Avonu jest całkiem dobry. Ważne, żeby nie był to środek acetonowy,
> bo takie bardzo niszczą płytkę paznokcia.
Popieram. I jak dla mnie wydajny. Zapach tez jak na zmywacz ma
przyjemny.:)))
Pozdrawiam
Tysia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-09 19:30:58
Temat: Re: Zmywacz do paznokciOd: "Nicki" <majka'usunto'@klub.chip.pl> szukaj wiadomości tego autora
> niszczył, co możecie polecić?
Inglot calkiem jest dobry i nie drogi a z drozszych to pamietam ze Astor mi
nie niszczyl paznokci i Dior......
pozdr
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-09 19:32:00
Temat: Re: Zmywacz do paznokciOd: "Nicki" <majka'usunto'@klub.chip.pl> szukaj wiadomości tego autora
aha i przypomnial mi sie jeszcze Yves Rocher, calkiem ladnie mi pachnial i
byl delikatny
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-09 20:10:38
Temat: Re: Zmywacz do paznokciOd: "Ligeia" <e...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Nicki wrote:
>> niszczył, co możecie polecić?
>
>
> Inglot calkiem jest dobry i nie drogi a z drozszych to pamietam ze
> Astor mi nie niszczyl paznokci i Dior......
>
> pozdr
> M
Ale Dior to pewnie w niezbyt przyzwoitej cenie. ;-) Ja mam ciągle jakieś
problemy z paznokciami, często się łamią, rozdawajają i jakoś szkoda byłoby
mi inwestować tyle kasy w zmywacz.
--
Ligeia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-09 21:15:23
Temat: Re: Zmywacz do paznokciOd: e...@u...net.pl (Evunia) szukaj wiadomości tego autora
Hello Maga,
Sunday, November 9, 2003, 7:06:42 PM, you wrote:
M> Przydałoby się zaopatrzyć w jaki? przyzwoity zmywacz, który by za bardzo nie
M> niszczył, co możecie polecić?
Może bezacetonowy Sally Hansen ?
"Polish Remover with Vitamin E & Chamomile. For artificial & sensitive
nails". Za sporą butelkę (236.5 ml) 22.70 :)
Używam od jakiegoś czasu, paznokcie mam tragicznie słabe od dawna,
ale nie wydaje mi się, żeby on na nie źle działał.
A zapach "zmywaczowy", ale ja go lubię ;)
--
Best regards,
Evunia mailto:e...@u...net.pl
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-09 21:27:41
Temat: Re: Zmywacz do paznokciOd: "kosmetolog" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ligeia <e...@p...com.pl> napisał(a):
> Nicki wrote:
> >> niszczył, co możecie polecić?
> >
> >
> > Inglot calkiem jest dobry i nie drogi a z drozszych to pamietam ze
> > Astor mi nie niszczyl paznokci i Dior......
> >
> > pozdr
> > M
>
> Ale Dior to pewnie w niezbyt przyzwoitej cenie. ;-) Ja mam ciągle jakieś
> problemy z paznokciami, często się łamią, rozdawajają i jakoś szkoda byłoby
> mi inwestować tyle kasy w zmywacz.
>
Witaj! Jeżeli masz podniszczone paznokcie, to w żadnym wypadku ich nie maluj
lakierami, tylko bezpbarwnymi odzywkami, które też daja ładny połysk. Poza
tym pamietaj, że paznokieć to martwy narząd i jeżeli coś dzieję się z nimi
nie tak, to raczej jest wina przemiany materii lub dolegliwości watrobowych.
Zastosuj terapię skrzypem (dostępne tabletki e aptece) i odżywki. Poza tym
smaruj masłem albo jakimś tłuszczem. Oby tylko paznokcie, bo skóra na tłuszcz
niezemulgowany źle reaguje. Pozdrawiam.
> --
> Ligeia
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-09 22:40:03
Temat: Re: Zmywacz do paznokciOd: "Ligeia" <e...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
kosmetolog wrote:
> Witaj! Jeżeli masz podniszczone paznokcie, to w żadnym
> wypadku ich nie maluj lakierami, tylko bezpbarwnymi
> odzywkami, które też daja ładny połysk.
No tak, ale czasem chciałabym mieć jakiś kolor. Generalnie myślę teraz o
przedłużaniu paznokci na formie, bo naturalne nigdy mi nie urosną do
pożądanych rozmiarów. Są po prostu za słabe. Odżywkami też malowałam i nadal
w sumie maluję, ale ileż można. :-(
> Poza tym pamietaj, że paznokieć to martwy narząd i
> jeżeli coś dzieję się z nimi nie tak, to raczej jest wina
> przemiany materii lub dolegliwości watrobowych. Zastosuj
> terapię skrzypem (dostępne tabletki e aptece) i odżywki.
Dzięki. Kiedyś brałam skrzyp, ale nie pamiętam czy pomagał. ;-) Teraz
codziennie przyjmuję preparat multiwitaminowy.
> Poza tym smaruj masłem albo
> jakimś tłuszczem. Oby tylko paznokcie, bo skóra na tłuszcz
> niezemulgowany źle reaguje. Pozdrawiam.
Ale ten tłuszcz w nie jakoś wsiąknie?
--
Ligeia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |