Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Znam odpowiedź. Pytam.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Znam odpowiedź. Pytam.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-04 01:15:20

Temat: Znam odpowiedź. Pytam.
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Znam... czy znam? Domyślam się. Bardzo się domyślam.
Ciekawe, czy ktoś "trafi".
I ciekawe, co się pojawi jeśli się pojawi.
Otóż. Jak wiadomo, taka grypa nie jest chorobą wstydliwą, a wzbudzającą
Poklepywanie Po Plecach. Ogólnie choroby i samopoczucia dzielą się na
wzbudzające Poklepywanie Po Plecach (grypa, ból głowy itd.) i te wstydliwe
(nadżerka, alkoholizm). Zupełnie nie wiem, czemu.
Kiedyś oczywiście nie powiedziałabym, że mam problem z alkoholem. Mowy nie
ma.
A dziś w drugą stronę. Siedzę sobie z koleżanką w pubie. Wczoraj. Akurat
zależy mi jakoś na Jej pozytywnej opinii, żeby dobrze wyglądać w Jej oczach.
Bywa. A co mówię? Że chyba mam problem z alkoholem, paaatrzy, "Jesteś
alkoholiczką?", opieram się, spoglądam na piwo i rzeczę: "Chyba tak. Nie
wiem*"
*filuterne.
Albo siedzę z kolegą, właściwie obok kolegi, on "No bo za dużo piłem/piję"
(nie pamiętam), a ja "Witaj w klubie". I, o zgrozo, przy kobiecie, która mi
zawróciła w głowie.
T a k s i ę o t w i e r a ć j a k s z a f a!
W pierwszym przypadku byłam trzeźwa (piłam drugie), w drugim lekko tenteges.
Ciekawe, ciekawe, czy wymyślisz to, co ja wiem.

PS. Patrzyłam na odpowiedzi przy "Jednym poście", patrzyłam.

--
.............||dipsom_ania|||


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-03-04 09:06:34

Temat: Re: Znam odpowiedź. Pytam.
Od: "b" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Otóş. Jak wiadomo, taka grypa nie jest chorob¹ wstydliw¹, a wzbudzaj¹c¹
>Poklepywanie Po Plecach. Ogólnie choroby i samopoczucia dziel± się na
>wzbudzaj±ce Poklepywanie Po Plecach (grypa, ból głowy itd.) i te wstydliwe
>(nadżerka, alkoholizm). Zupełnie nie wiem, czemu.

choroba to choroba - > należy się leczyć, a nie oceniać.

To Ty odczuwasz wstyd, albo PPP, nie wszyscy wcale tak odczuwają i dzielą -
czy myślisz, że np. ginekolog się ciągle wstydzi, bo zajmuje się chorobami,
którymi się inni (niepotrzebnie) wstydzą, albo terapeuta wstydzi się, że
prowadzi np. terapię AA ?

Bardzo waĹźnym punktem w terapii AA jest przekonanie siebie, Ĺźe alkoholizm,
to choroba, a nie słabość ludzka

pzdr
b.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-04 09:54:02

Temat: Re: Znam odpowiedź. Pytam.
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "dipsom_ania" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3e63fe2d@news.vogel.pl...

Trzeba zaczac co to jest wstyd - jest wtedy kiedy nie chcemy zeby cos sie
odslonilo -
wtedy czujemy opor i moze zazenowanie,
nie chcemy "wyszlo na zewnatrz" za szybko, bo jest delikatne, cenne,
albo przerazajace.

A Alkocholizm dotyczy dosc wrazliwych obszarow zycia a wlasciwie
porazki w tym "obszarze". Grypka to grypa, a-psik, kachu-kachu i po sprawie
:)
I stad ten wstyd co do A.

Nie wiem czy dobrze robisz ze sie tak odslaniasz - moim doswiadczeniem -
raczej nie
(ale moge sie mylic).
Zwierzac sie mozna matce, siostrze, bardzo bliskiej osobie, im dalszej, tym
bardziej narazona
jestes na "zbrukanie" przez kogos - czyli to czego obawiasz sie poprzez
wstyd.

Pomiedzy ludzmi panuje walka, tylko wsrod najblizszych i "pewnych",
sprawdzonych,
mozesz liczyc ze sie "odslonisz", pokazesz slabosc i raczej ni zostanie to
wykorzystane przeciwko.
Troche dalsli ludzie moga sie do Ciebie usmiechac, ale w pewnym momencie
moga pojechac na Tobie,
bo albo beda mieli zly chumor, albo bede chcieli Cie wyeliminowac jako
przeciwnika,
albo beda chcili sobie podbudowac poczucie wartosci (przejezdzajac sie na
Tobie).
Nie ma co gadac za duzo! :)

Z tego co pisesz, mam wrazenie jakbys wychodzila z dotychcasowe takiego
hermetrycznego
swojego swiatka, i chciala sie "zbratac" z ludzmi, nawiazac przyjaznie,
otworzyc sie jak szafa.
Wedlug mnie - Nie!! Jak juz to pomalu. Ludzie moga odskoczyc, bo np. moga
bac sie dodatkowych
problemow.
Po co chcesz sie przyznawac ze pijesz? Ciezko Ci ze to ukrywasz? Chcesz zeby
Cie taka zaakceptowali?
Jakbym ja sobie gadal z Toba w knajpie - jesli gada mi sie dobrze, po co mi
wiedziec,
ze Ty za duzo pijesz? Czy to pomoze w kontakcie? Polepszy go?
Zdrufka, Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-04 10:19:53

Temat: Re: Znam odpowiedź. Pytam.
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Duch <a...@p...com> siedzi w pokoju, pochyla się nad
klawiaturą, uderza...:

|| Troche dalsli ludzie moga sie do Ciebie usmiechac, ale w pewnym
|| momencie moga pojechac na Tobie,

Duch, nie napisałam chyba o czymś istotnym.
Ja to wszystko wiem. Nawet aż za dobrze.
Jestem bardzo nieufna w stosunku do ludzi. Bardzo. I wiem, jakimi
patafianami mogą się okazywać.
A mówię.

--
.............||dipsom_ania|||


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-04 11:44:56

Temat: Re: Znam odpowiedź. Pytam.
Od: "Wrath" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A mówię.
>
I pije.

Bo jak mowie, to pozniej jakos latwiej mi sie pije...?

Wrath


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-04 11:51:40

Temat: Re: Znam odpowiedź. Pytam.
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:b41t7p$3ji$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Nie wiem czy dobrze robisz ze sie tak odslaniasz - moim doswiadczeniem -
> raczej nie
> (ale moge sie mylic).
> Zwierzac sie mozna matce, siostrze, bardzo bliskiej osobie, im dalszej,
tym
> bardziej narazona
> jestes na "zbrukanie" przez kogos - czyli to czego obawiasz sie poprzez
> wstyd.

Nie zawsze mozna zwierzac sie matce, siostrze...to rowniez moze sie obrocic
przeciwko tobie...
Zdarzylo mi sie zwierzyc osobie bliskiej i tym bolesniej to przezylam.

Z drugiej strony "wygadanie" pomaga..

A komu nalezy sie zwierzac , heh..tego nie wiem...

W kazdym razie , ja tez niejednokrotnie wykrzyczalabym czasem "prawde o
sobie" ;-)


Pozdrawiam
Ula
www.ulast.prv.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-04 13:17:09

Temat: Re: Znam odpowiedź. Pytam.
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał:

> Zwierzac sie mozna matce, siostrze, bardzo bliskiej osobie (..)

A ja jak zawsze w takich momentach powiem - bliskiej osobie owszem, jak
najbardziej. Ale protestuje przeciwko automatycznemu ustawianiu matki,
siostry w rzedzie z osobami bliskimi i to takimi, ktorym mozna sie zwierzyc
np z alkoholizmu. Ja moja rodzinke juz przetestowalam, chocby na okolicznosc
uczestnictwa w terapii grupowej. Nie kazda matka i siostra to bliskie osoby.


Melisa



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-04 13:56:47

Temat: Re: Znam odpowiedź. Pytam.
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "dipsom_ania" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3e647dce$1@news.vogel.pl...

> Duch, nie napisałam chyba o czymś istotnym.
> Ja to wszystko wiem. Nawet aż za dobrze.
> Jestem bardzo nieufna w stosunku do ludzi. Bardzo. I wiem, jakimi
> patafianami mogą się okazywać.
> A mówię.

To sie patetycznie niepotrzebnie napradukowalem :) ale przynajmniej to jest
jasne.
No to czemu sie z nimi komunikujesz, po co "otwierasz szafe"?
Moze musisz.... , ja tez tak mialem jakies 2-3 lata temu, kontakty,
znajomosci,
duperele... he, tylko po lbie dostalem, nie ma co, chyba ze musisz... po cos
Ci to jest...
Zdrufka, Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-04 13:58:23

Temat: Re: Znam odpowiedź. Pytam.
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ulast" <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b423u3$kuo$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Nie zawsze mozna zwierzac sie matce, siostrze...to rowniez moze sie
obrocic
> przeciwko tobie...

Wiadomo, nic nie jest 100%-towe, to sa wszystko "przyblizenia",
na wszystko teba uwazac :)
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-04 13:59:57

Temat: Re: Znam odpowiedź. Pytam.
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Melisa" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b4291l$clm$1@zeus.man.szczecin.pl...

> Nie kazda matka i siostra to bliskie osoby.

Nic nie jest 100%owe - moze czesto przyjaciolka jest lepsza niz rodzina?
Mnie rodzina rzadko zawodzi, a przyjaciele tak, moze to zalezy od rodziny?
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

1+1+1
belkot skazanca
poszukuję literatury
pozdrowienia z anglii
chattt zapraszamy :)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »