Data: 2012-04-13 23:35:59
Temat: Re: Znieczulenie
Od: "olo" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron"
>>
>> Ja odnoszę się do części nauki biologii, która zajmuje się powstaniem
>> życia od momentu powstania pierwszego żywego organizmu zdolnego do
>> replikacji.
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_ewolucji
>> Natomiast zupełnie nie wiem o czym ty piszesz nazywając to coś ewolucją
>> zstępującą.
>> Co gorsza to wbrew twoje opinii pomimo łatwej zauważalności chyba nikt na
>> świecie o tym pojęcia nie ma.
>> http://tiny.pl/hp5bf
>
>Za ciasny filtr- źle sformułowane zapytanie. Zobacz może tu:
>http://peenef2.republika.pl/hasla/g/gnostycyzm.html
>
Czyli to ja napisałem "ewolucja zstępna" - to chironizm obłudny :( Czynisz
mnie odpowiedzialnym za swój bełkot "ewolucja zstępna" Ja wiem co to jest
gnostycyzm i agnostycyzm i nie ja napisałem "EWOLUCJA ZSTĘPNA".
>właściwie to od tego zaczynam, bo reszta jest podobna. Cały czas nie
>zakładasz nawet, że możesz czegoś nie wiedzieć, nie mieć z czymś racji-
>robisz sobie założenia, i traktując je jak pewniki jedziesz dalej.
>
Następny chironizm :( Ja wiem że nic nie wiem.
>> Proszę bardzo.
>> Ja proszę o UDOKUMENTOWANIE urban legend o nieeuklidesowej geometrii
>> rzekomo powstałej w Eleusis.
>> Ty w odpowiedzi przedstawiasz mi zupełnie nie to i jeszcze twierdzisz że
>> ja się tego niby od ciebie domagam:
>> [...]
>napisałem najpierw:
>"Po co o tym piszę? Ano- chyba niewielkie szanse mamy na to, żeby
>dowiedzieć
>się, jak tam było naprawdę.
>"
>Chodziło mi tylko o to, że tak naprawdę jak było w historii- kto pierwszy,
>etc- to na 100% nigdy nie będziemy wiedzieli. Posłużyłem się pierwszym
>przykładem, jaki mnie naszedł- i zadziałało to jak w skeczu Dziewońskiego
>"w tym sęk".
Albo rozmawiamy o faktach udokumentowanych albo sobie śpiewamy z Grechutą. W
skrócie bajdurzymy sobie nieznane o nieznanym.
>Wspomniałem o Eleuzis- i widząc, że nie masz ani zainteresowania ani
>jakiejkolwiek wiedzy o czymś, co nazywa się np: gnozą- próbowałem urwać
>temat. Ty- złośliwie prowokujesz. Olo- nie mam ochoty szarpać sięza jaja
>(by Robaks)- jeśli to jest Twoim zamiarem- z całą pewnością na tej grupie
>znajdziesz odpowiedniejszych partnerów.
Ja naprawdę nie mam ochoty na bezsensowne bełkotanie.
>Nie jest więc prawdą, że przedstawiam Ci "nie to"- staram sięz Tobą
>wyciszyć ten temat (czego nie ukrywam). Nieprawda też, że ja twierdzę, że
>Ty się czegoś ode mnie domagasz. Po prostu- IMO Twoje założenia to
>natychmiast Twoje tezy.
To twój chironizm, ja rozróżniam tezy od założeń.
Ty sobie zaś dyskutujesz z upiorami w swojej głowie.
>
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Falsyfikacja
>> Poprzez udokumentowane wieści- w mojej opinii- rozumiesz to, co uznało
>> szacowne gremium naukowców. To 19 wieczna definicja- że nauka musi być
>> falsyfikowalna.
>> [...]
>> Potem w oparciu o niby "moje" a tak naprawdę mojego chirono-fantoma
>> żądania snujesz kiepskiej jakości filozoficzne wywody:
>> [...]
>To_wyłącznie_Twoja_opinia. A Ty bierzesz to za fakt oczywisty.
>
Tak, znowu się od ciebie dowiaduję ca ja uważam za fakt "oczywisty" kolejny
chironizm :(
>> No ok- tylko po pierwsze- to już nie wystarcza, nawet temu
>> szacownemu gremium,
>> [...]
>> Spróbuj zrozumieć że:
>> 1. To gremium przeważnie już nie żyje
>
>Jakie!!!??? O czym piszesz????
Tak to ja :( piszę
[...]
http://pl.wikipedia.org/wiki/Falsyfikacja
Poprzez udokumentowane wieści- w mojej opinii- rozumiesz to, co uznało
szacowne gremium naukowców. To 19 wieczna definicja- że nauka musi być
falsyfikowalna.
[...]
Chłopie odstaw te prochy :( zapętliły cię w chironiźmie :(
>>>
>> Ja po prostu rozróżniam znaczenie JEST.
>> Jeżeli JEST - i ma jakiekolwiek materialne atrybuty tego istnienia to
>> możemy rozmawiać.
>> Jeżeli JEST tylko w umysłach ludzi książek, to tylko z nimi można
>> jakąkolwiek sensowną dyskusję wieść.
>W tym cały problem. To Twoje poznanie świata. Jest ono Twoim udziałem.
Chłopie nie rozmawiamy o MOIM poznaniu świata. Rozmawiamy o tym co w tym
świecie jest fizyczne a co jest ontologiczne.
>jest ono ani trochę lepsze od innych. Skoro zakładasz istnienie wyłącznie w
>sensie materialnym-
Kolejny chironizm - skąd to przekonanie o moich aksjomatach poznania, mam
tylko jeden "JA ISTNIEJĘ" Skąd pomysł że ja oceniam co jest "lepsze"?
>to jeszcze raz pytam: jak to chcesz odnieść do psychologii? ł
Nie dostrzegłeś, ale się już się odniosłem - składa się z teorii naukowych i
nienaukowych.
>No tak, czasem się uda.
>
To jest kolejny chironizm :(
EOT
pzdr
olo
|