Data: 2012-04-18 19:15:45
Temat: Re: Znieczulenie
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
> Dnia 2012-04-18 20:18, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2012-04-18 19:44, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Qrczak pisze:
>>>>> Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> W dniu 2012-04-18 00:53, Ikselka pisze:
>>>>>>> On 16 Kwi, 21:00, Stalker<t...@i...pl> wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>> Apropos "się mało znamy", to 28.04 na 93,17% będę we Wrocławiu.
>>>>>>>> Prawdopodobnie zostanę do niedzieli, więc jakby ktoś zaproponował
>>>>>>>> jakieś sympatyczne miejsce "wymiany zdań o rzeczach", to ja mogę
>>>>>>>> "się
>>>>>>>> więcej poznać" :-)
>>>>>>>
>>>>>>> To co - tłumy chętnych, ale ze sporą dozą asekuracji ;-PPP
>>>>>>
>>>>>> A co zazdrościsz? 333-))))))
>>>>>
>>>>> Ja tak.
>>>>
>>>> No ja na spotkanie z Tobą przybyłabym tłumnie :)
>>>
>>> No ale jak chcesz swoje dzieci moją straszyć osobą, wystarczyłoby
>>> zdjęcie.
>>
>> Tłumnie znaczy całym swoim skomplikowanym jestestwem, a dzieciom bym
>> oszczędziła nieatrakcyjnych dla nich rozrywek, a i Tobie znudzonych
>> małolatów pytających : mamo a kiedy pójdziemy do domu?
>
> A już miałam się odgrozić, że swoją, mniejszą może ale nie mniej bitną,
> drużynę zabiorę.
Twoje to już wyrośnięte. Pewnie Qrczak z Miśkiem by się dogadał. Stara
by nas wyśmiała, a Majucha spowodowałaby ewakuację z miejsca spotkania,
bo trzeba by było gdzieś zdetonować bombę.
>> BTW zdjęcie? Szanowna Qro, jakbyśmy się miały spotkać w realu, to chyba
>> znakiem rozpoznawczym byłby grzebień w ręce, a nie facjata zapamiętana
>> ze zdjęcia i koniecznie "Pod Złotym Kogutem" musiałybyśmy się spotkać ;)
>
> Ojtam, grzebień to koguta. Ja to kopę jaj mieć będę. W koszyczku. I w
> nim winko. I kapturek. I będę szła przez las. I spotkam... a! to nie ta
> bajka!!
Jak nie ta?! Złe wilki wróżą... różne scenariusze.
--
Paulinka
|