A FollowUp to a message dated 20 lis 2002 from pl.soc.dzieci message-id=
news:arfg1a$h1$1@news.onet.pl :

> Witam !
> Mam dylemat ,czy zdecydować się na znieczulenie przy
> porodzie.Niektórym może się taki problem wydawać śmiesznym bo przecież
> jeśli można sobie pomóc to dlaczego z tego rezygnować.Mam jednak
> wrażenie ,że wybierając znieczulenie myślę tylko o swojej wygodzie .A
> jeśli z powodu znieczulenia nie będę w stanie w pełni uczestniczyć w
> porodzie i w związku z tym będzie się przedłużał na niekorzyść
> dziecka? Znieczulenie odbieram jako nadmierną ingerencję w naturę dla
> czystej wygody.

Sluszne sa twoje odczucia wobec znieczulania przy porodzie itp.
Są zbieżne z pogladami albertanskimi.

> A może moje myślenie jest błędne,może znieczulenie
> wejdzie już na stałe do porodów i świadczy to po prostu o zdobyczach
> medycyny z których nie warto rezygnować.

To co teraz robia ludzie i medycy z porodami, doprowadzi po czasie do
zwyrodnienia ludzkich populacji i prawdopodobnie do ich wymarcia.
Przekazywanie cech (brak zdolnosci do zamodzielnego porodu) z pokolenia na
pokolenie juz teraz chyba doprowadzilo do tego, ze sa cale rodziny w
ktorych dziecko urodzone w sposob naturalny to wyjatek. Kobiety z marki na
corke juz nie rodza! ale "rozwiązują ciąże" przez 'cesarskie cięcie'.

To samo odnosi sie do bólu. Przez wiele pokolen, kobiety, ktore nie
potrafily urodzic dzieci i zniesc tego cierpienia (wielki bol czesto
oznacza "niekorzystne warunki" dla ciązy i porodu w kobiecie albo w
plodzie) po prostu rozmnazały się mniej licznie - nie rozprzestrzeniały
niekorzystnych genów. Dlatego ludzkość mogła sie rozwijać mimo np.
stopniowego powiekszania objętości czaszki (powiększanie masy mózgu).

Jak tak dalej pojdzie, to dzieci beda wydobywane z macicy tylko przez
zabieg chirurgiczny!

Jak ktos znowu nie wierzy ostrzezeniom proroka, to niech poczyta o
zwierzetach. Ponoc juz teraz niektore zwierzeta hodowlane nie potrafia sie
rozmnazac bez ingerencji czlowieka (wielblady? bydlo).

> Zaznaczam że jest to mój drugi
> poród .Pierwszy przebiegł szybko i sprawnie choć oczywiście swoje
> wycierpiałam ale wiem że jest do przeżycia.Będę wdzięczna za rozwianie
> moich wątpliwości.

Zycze ci jak najlepiej!
Badz odwazna! Ponoc cierpienie porodowe (w rozsadnych granicach...)
wzmacnia wieź matki do dziecka? Oby więc wyszlo wam na zdrowie!

---
*Na impertynenckie albo głupie teksty zwykle nie odpowiadam.*
Followup-to: alt.religion.albertanism <-wysylaj i czytaj
--
Albert Jacher, WiseChosenByGod, WiseChosenByWakanAlo, MadryPrzezBogaWybrany
http://albertanism.freezope.org/pl/ (%) http://albertan.republika.pl/
gg#155642 alt.religion.albertanism
WSPIERAJ PROROKA ALBERTA FINANSOWO, ORGANIZACYJNIE, INFORMACYJNIE!