Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Znieczulenie u stomatologa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Znieczulenie u stomatologa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-03-17 19:28:50

Temat: Znieczulenie u stomatologa
Od: Kazimierz <g...@f...rzeszow.mm.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!

Co jakiś czas pojawiają się wątki stomatologiczne. Mam pytanie o to, jak
to rzeczywiście jest ze znieczuleniem u stomatologa. Ostatnio miałem
problem z zębem i pani doktor stwierdziła, że wolałaby go nie
znieczulać, jeżeli nigdy do tej pory nie miałem podawanych środków
znieczulających. A to z tego powodu, że nie wiadomo, jak mój organizm
zareaguje na środek znieczulający, chociaż jak mówiła pani doktor, w
nagłych przypadkach na przykład na pogotowiu ładują znieczulenie bez
zawracania głowy ewentualną reakcją organizmu pacjenta. Całe leczenie
przebiegło więc bez znieczulenia i do przyjemnych nie należało. W
poczekalni czytałem o specjalnych urządzeniach dozujących na bieżąco
środek przeciwbólowy w zależności od potrzeb - a tu rzeczywistość
okazała się zupełnie inna - jedyne co mogło mnie czekać to zastrzyk, a i
bez tego musiałem się obejść.
Słyszałem o przypadku, kiedy pacjent po podaniu środka przeciwbólowego
zmarł na fotelu dentystycznym. Wiem też o przypadku dziewczyny, która
rodząc swoje pierwsze dziecko tak panicznie bała się bólu, że w końcu
została znieczulona, dziecko urodziła i zapadła w śpiączkę. Obudziła się
po kilku tygodniach, ale kontaktu z nią nie ma prawie żadnego.
Jak to więc jest: czy takie przypadki należy traktować jako nieliczne
wyjątki i należy przyjąć, że środki znieczulające są z reguły
bezpieczne, czy też słuszne są obawy na przykład stomatologów przed ich
stosowaniem przy każdej okazji? Jak można sprawdzić swoją reakcję na
środek znieczulający? Podobno można zrobić jakąś próbę?

Dziękuję za wypowiedzi i pozdrawiam,
Kazimierz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-03-17 21:03:44

Temat: Re: Znieczulenie u stomatologa
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Kazimierz pisze 17-03-2006 20:28:
> Witajcie!
>
> Co jakiś czas pojawiają się wątki stomatologiczne. Mam pytanie o to, jak
> to rzeczywiście jest ze znieczuleniem u stomatologa. Ostatnio miałem
> problem z zębem i pani doktor stwierdziła, że wolałaby go nie
> znieczulać, jeżeli nigdy do tej pory nie miałem podawanych środków
> znieczulających. A to z tego powodu, że nie wiadomo, jak mój organizm
> zareaguje na środek znieczulający,[...]

Prawdę mówiąc, nie spotkałem się (ani żaden ze znanych mi lekarzy) z
przypadkiem reakcji alergicznej na anestetyki stosowane w stomatologii.
Prawdopodobnie obawy biorą się z przeszłości, kiedy do znieczuleń
stosowano prokainę (czyli nowokainę), która ponoć częściej mogła takie
skutki uboczne powodować. Jedyne niebezpieczeństwo, jakie mi przychodzi
do głowy, to przypadkowe podanie znieczulenia do naczynia krwionośnego -
wtedy mogą wystąpić problemy sercowo - naczyniowe. Ale aby się przed tym
uchronić, wystarczy aspiracja przed wstrzyknięciem środka znieczulającego.
Pacjent (przynajmniej ten, o którym ostatnio pisano), który zmarł po
znieczuleniu miał robione znieczulenie ogólne, a nie miejscowe.


--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-03-17 21:33:08

Temat: Re: Znieczulenie u stomatologa
Od: "ewa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kazimierz" <g...@f...rzeszow.mm.pl> napisał w
wiadomości news:dvf2mf$8fd$1@news.mm.pl...
> Witajcie!
>
> Co jakiś czas pojawiają się wątki stomatologiczne. Mam pytanie o to, jak
> to rzeczywiście jest ze znieczuleniem u stomatologa. Ostatnio miałem
> problem z zębem i pani doktor stwierdziła, że wolałaby go nie
> znieczulać, jeżeli nigdy do tej pory nie miałem podawanych środków
> znieczulających. A to z tego powodu, że nie wiadomo, jak mój organizm
> zareaguje na środek znieczulający, chociaż jak mówiła pani doktor, w
> nagłych przypadkach na przykład na pogotowiu ładują znieczulenie bez
> zawracania głowy ewentualną reakcją organizmu pacjenta. Całe leczenie
> przebiegło więc bez znieczulenia i do przyjemnych nie należało. W
> poczekalni czytałem o specjalnych urządzeniach dozujących na bieżąco
> środek przeciwbólowy w zależności od potrzeb - a tu rzeczywistość
> okazała się zupełnie inna - jedyne co mogło mnie czekać to zastrzyk, a i
> bez tego musiałem się obejść.
> Słyszałem o przypadku, kiedy pacjent po podaniu środka przeciwbólowego
> zmarł na fotelu dentystycznym. Wiem też o przypadku dziewczyny, która
> rodząc swoje pierwsze dziecko tak panicznie bała się bólu, że w końcu
> została znieczulona, dziecko urodziła i zapadła w śpiączkę. Obudziła się
> po kilku tygodniach, ale kontaktu z nią nie ma prawie żadnego.
> Jak to więc jest: czy takie przypadki należy traktować jako nieliczne
> wyjątki i należy przyjąć, że środki znieczulające są z reguły
> bezpieczne, czy też słuszne są obawy na przykład stomatologów przed ich
> stosowaniem przy każdej okazji? Jak można sprawdzić swoją reakcję na
> środek znieczulający? Podobno można zrobić jakąś próbę?
>
> Dziękuję za wypowiedzi i pozdrawiam,
> Kazimierz
>Obecnie znieczulenia mają tak dobrane sładniki, że jakiekolwiek powikłania
są niespotykane. Ja, jako lek. dent.bardzo lubię pracować ze
> znieczuleniem. Daje to komfort zarówno dla pacjenta i lekarza. Pozdrawiam
> wszystkich pacjentów i lekarzy! Ewa




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-03-17 22:57:33

Temat: Re: Znieczulenie u stomatologa
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ewa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

>>Obecnie znieczulenia mają tak dobrane sładniki, że jakiekolwiek powikłania
> są niespotykane.

Oj, nie bylabym na twoim miejscu taka pewna.

>>Ja, jako lek. dent.bardzo lubię pracować ze
>> znieczuleniem. Daje to komfort zarówno dla pacjenta i lekarza.

W moim przypadku niestety komfortu nie bylo, i to obustronnego... z powodu
reakcji alergicznej oczywiscie :(

--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
http://www.pajacyk.pl/index.php3


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-03-17 22:59:52

Temat: Re: Znieczulenie u stomatologa
Od: "K" <konrad-w[wytnijto]@hot.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kazimierz" <g...@f...rzeszow.mm.pl> napisał w
wiadomości news:dvf2mf$8fd$1@news.mm.pl...
> Witajcie!
[ciach]
> Jak to więc jest: czy takie przypadki należy traktować jako nieliczne
> wyjątki i należy przyjąć, że środki znieczulające są z reguły
> bezpieczne, czy też słuszne są obawy na przykład stomatologów przed ich
> stosowaniem przy każdej okazji? Jak można sprawdzić swoją reakcję na
> środek znieczulający? Podobno można zrobić jakąś próbę?


W Twoim wątku mieszają się znieczulenia miejscowe z ogólnymi. O które Ci
chodzi???


K.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-03-17 23:12:58

Temat: Re: Znieczulenie u stomatologa
Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy> szukaj wiadomości tego autora

Z Otchłani wyskoczył demon, wcielił się w istotę znaną jako
*Kazimierz*, która zaskrzeczała:
> Jak to więc jest: czy takie przypadki należy traktować jako nieliczne
> wyjątki i należy przyjąć, że środki znieczulające są z reguły
> bezpieczne,

Tak.

> czy też słuszne są obawy na przykład stomatologów przed ich
> stosowaniem przy każdej okazji?

Nie.

> Jak można sprawdzić swoją reakcję na środek znieczulający? Podobno
> można zrobić jakąś próbę?

Zdarzają się problemy, moja mama miała coś takiego po znieczuleniu
miejscowym niecałe dwa lata temu. Ostatecznie dwóch dentystów robiło jej
ząb w asyście anestezjologa. Ale jest to _bardzo_ rzadki przypadek
osoby, która jest uczulona niemal na wszystko. Próby można zrobić, ale
nie praktykuje się tego jeśli nie było problemów, zwłaszcza jeśli chodzi
o znieczulenie miejscowe. Nigdy nie miałeś znieczulenia ani operacji?
Skąd przypuszczenie, że może się coś stać, cierpisz np. na jakieś
choroby autoimmunologiczne (alergie)?

--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-03-18 15:19:30

Temat: Re: Znieczulenie u stomatologa
Od: "netkonto" <n...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>Obecnie znieczulenia mają tak dobrane sładniki, że jakiekolwiek powikłania
> są niespotykane. Ja, jako lek. dent.bardzo lubię pracować ze
>> znieczuleniem. Daje to komfort zarówno dla pacjenta i lekarza. Pozdrawiam
>> wszystkich pacjentów i lekarzy! Ewa

Akurat rzadko spotykane!
Osobiście dotknął mnie przypadek utraty czucia smaku na połówce języka przez
pół roku (załamująca sprawa:|) po znieczuleniu przewodowym. Udałem się z tym
zarówno do neurologa (który pierwszy raz również cos takiego widział,
rodzinny to samo), jak i na chirurgię szczękową (gdzie spotkano się
wcześniej z porażeniem nerwu twarzowego po zastrzyku).
Generalnie mało wiedzą ci lekarze, i człowiek musi wszystkiego sam sie
dowiadywać :|
http://www.sciential.net/lingual_nerve_injury_from_a
nesth.htm




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-03-19 20:08:12

Temat: Re: Znieczulenie u stomatologa
Od: Kazimierz <g...@f...rzeszow.mm.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi.

Może rzeczywiście trochę wymieszałem znieczulenia miejscowe oraz ogólne
- ale przecież skoro znieczulenia miejscowe mogą powodować poważne
komplikacje, to znieczulenia ogólne chyba tym bardziej?
Nie miałem do tej pory do czynienia ze środkami znieczulającymi, na
przykład w leczeniu zębów. Dawno temu miałem złamaną rękę i lekarz przed
jej złożeniem wstrzykiwał coś w okolice złamania, ale nie wiem co to
było. W każdym razie żadnych komplikacji z tego powodu nie miałem.

> Skąd przypuszczenie, że może się coś stać, cierpisz np. na jakieś
> choroby autoimmunologiczne (alergie)?

Raczej nie, nic z tych rzeczy. Pani doktor po prostu stwierdziła, że
skoro nie miałem do tej pory wykonywanych znieczuleń, to ona wolałaby
nie testować moich reakcji na środek znieczulający. Może było to tylko
dmuchanie na zimne, ale odebrałem to w ten sposób, że jeżeli
doświadczona pani doktor ma takie podejście, to ze skutkami znieczuleń
miejscowych nie jest chyba tak różowo, no i chciałem zasięgnąć szerszej
opinii.

Kazimierz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-03-21 18:52:02

Temat: Re: Znieczulenie u stomatologa
Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy> szukaj wiadomości tego autora

Z Otchłani wyskoczył demon, wcielił się w istotę znaną jako
*Kazimierz*, która zaskrzeczała:
>> Skąd przypuszczenie, że może się coś stać, cierpisz np. na jakieś
>> choroby autoimmunologiczne (alergie)?

> Raczej nie, nic z tych rzeczy. Pani doktor po prostu stwierdziła, że
> skoro nie miałem do tej pory wykonywanych znieczuleń, to ona wolałaby
> nie testować moich reakcji na środek znieczulający. Może było to tylko
> dmuchanie na zimne, ale odebrałem to w ten sposób, że jeżeli
> doświadczona pani doktor ma takie podejście, to ze skutkami znieczuleń
> miejscowych nie jest chyba tak różowo, no i chciałem zasięgnąć szerszej
> opinii.

Dmuchanie na zimne. Rzeczywiście, wielu dentystów jeśli pacjentowi
wszystko jedno to nie znieczulają. Szansa na powikłanie jest minimalna,
ale zawsze jest, trochę dłużej trwa cały zabieg, czasem pacjenci mdleją
np. z powodu strachu przed igłą itp. Na pewno nie chodziło o jakieś
przeczulenie denstystki, i zapewne gdybyś zechciał to by nie było
problemu. BTW, ja wczoraj miałem zabieg (poprawienie wypełnienia -
niestety jestem tak zgryźliwy że muszę to robić co rok przynajmniej na
piątkach) i oczywiście chciałem bez znieczulenia, bólu było może z pięć
sekund. Dziwiłem się więc czemu mi proponowano, gdyż nigdy nie biorę -
po prostu wcześniej było dziecko, dość wrzaskliwe, i pani doktor tym
razem prewencyjnie zapytała :)

--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ospa i 6 tydzień ciąży
Badania cholesterolu
wynik badania mocz
[z-Tischner-a] ;)
Bolące węzły pod pachami.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »