Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Znow to uslyszalem...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Znow to uslyszalem...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-01-17 10:48:44

Temat: Znow to uslyszalem...
Od: Grabarz <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Dzis chcialem pojsc do lekarza. Poniewaz uslyszalem, ze jest dluga
kolejka i ze caly czas przychodza zapisanie wczesniej pacjeci [co
powoduje, ze jesli chce sie dostac,to powinienem czekac do skutku],
zasugerowalem,ze jako zasluzony krwiodawca [stosowny dokument posiadam],
mam prawo wejsc poza kolejnoscia. Na to uslyszalem, ze tu wszyscy sa
chorzy [no, jakbym nie wiedzial] i ze jak chce, to moge sie z pacjentami
dogadac, ale personel sam z siebie mnie nie wpusci przed innymi.
Slysze takie cos nie pierwszy raz. I szczerze mowiac, mam juz tego dosc.
Nie chodzi o to, ze krew oddaje po to, by moc byc szybko przyjmowanym
przez lekarza, bo oddaje honorowo i oddawac bede nadal. Ale czemu sluzba
zdrowia odmawia mi ostatniego przywileju [grzecznosciowego w sumie, bo
nic to nikogo nie kosztuje]?
Czuje sie jak osiol czasami, bo bywalo, ze dzwoniono do mnie z Punktu
Krwiodastwa i proszono o - jesli to mozliwe - jak najszybsze oddanie
krwi, co ja czynilem jak najszybciej kosztem min mojego czasu, a w
przychodniach nie raz nie chciano mi poswiecic 10 min...
Pozdrawiam
Tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-01-17 15:08:42

Temat: Re: Znow to uslyszalem...
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Grabarz" <p...@w...pl> wrote in message
news:dqiiat$oj5$1@achot.icm.edu.pl...
> Witam!
> Dzis chcialem pojsc do lekarza. Poniewaz uslyszalem, ze jest dluga
> kolejka i ze caly czas przychodza zapisanie wczesniej pacjeci [co
> powoduje, ze jesli chce sie dostac,to powinienem czekac do skutku],
> zasugerowalem,ze jako zasluzony krwiodawca [stosowny dokument posiadam],
> mam prawo wejsc poza kolejnoscia. Na to uslyszalem, ze tu wszyscy sa
> chorzy [no, jakbym nie wiedzial] i ze jak chce, to moge sie z pacjentami
> dogadac, ale personel sam z siebie mnie nie wpusci przed innymi.
> Slysze takie cos nie pierwszy raz. I szczerze mowiac, mam juz tego dosc.

mam wrazenie, ze zlosc swoja kierujesz w zla strone- krew oddajesz
dla chorych, czyli tych ktorzy czekaja z Toba w poczekalni, to raczej
oni powinni Cie wpuscic przed siebie. Dlaczego wymagasz tego od
pracownikow sluzby zdrowia? oni tylko pobieraja od Ciebie krew, Ty ratujesz
ludzi potrezbujacych.


iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-01-17 15:29:42

Temat: Re: Znow to uslyszalem...
Od: "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dzis chcialem pojsc do lekarza. Poniewaz uslyszalem, ze jest dluga
> kolejka i ze caly czas przychodza zapisanie wczesniej pacjeci [co
> powoduje, ze jesli chce sie dostac,to powinienem czekac do skutku],
> zasugerowalem,ze jako zasluzony krwiodawca [stosowny dokument posiadam],
> mam prawo wejsc poza kolejnoscia. Na to uslyszalem, ze tu wszyscy sa
> chorzy [no, jakbym nie wiedzial] i ze jak chce, to moge sie z pacjentami
> dogadac, ale personel sam z siebie mnie nie wpusci przed innymi.
> Slysze takie cos nie pierwszy raz. I szczerze mowiac, mam juz tego dosc.
> Nie chodzi o to, ze krew oddaje po to, by moc byc szybko przyjmowanym
> przez lekarza, bo oddaje honorowo i oddawac bede nadal. Ale czemu sluzba
> zdrowia odmawia mi ostatniego przywileju [grzecznosciowego w sumie, bo nic
> to nikogo nie kosztuje]?
> Czuje sie jak osiol czasami, bo bywalo, ze dzwoniono do mnie z Punktu
> Krwiodastwa i proszono o - jesli to mozliwe - jak najszybsze oddanie krwi,
> co ja czynilem jak najszybciej kosztem min mojego czasu, a w przychodniach
> nie raz nie chciano mi poswiecic 10 min...

Ja jako student na praktyki do lekarza rodzinnego ledwo wszedlem za
pierwszym razem (nie mialem zalozonego fartucha) bo mochery chcialy mnie
zabic :)
W sumie gdyby po pacjencie wychodzil lekarz lub pielegniarka i pytal sie kto
ma nastepny numer, a w rejestracji dawano by honorowym krwiodawcom,
lekarzom, pielegniarkom (tez maja ten przywilej) numerek zerowy to by nie
bylo sprawy. Albo zeby chociaz napisane na drzwiach: honorowych krwiodawcow
przyjmujemy bez kolejki, bo samemu to rzeczywiscie moze nie wypadac.

--
Pozdrawiam Norbert :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-01-17 18:15:21

Temat: Re: Znow to uslyszalem...
Od: Grabarz <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(k)a napisał(a):
> "Grabarz" <p...@w...pl> wrote in message
> news:dqiiat$oj5$1@achot.icm.edu.pl...

> mam wrazenie, ze zlosc swoja kierujesz w zla strone- krew oddajesz
> dla chorych, czyli tych ktorzy czekaja z Toba w poczekalni, to raczej
> oni powinni Cie wpuscic przed siebie. Dlaczego wymagasz tego od
> pracownikow sluzby zdrowia? oni tylko pobieraja od Ciebie krew, Ty ratujesz
> ludzi potrezbujacych.
Nie, bron boze ja do chorych nie mam pretensji [zreszta malo kto z
poczekalni krew bedzie pobieral] i miec nie zamierzam. Krew oddaje
honorowo, nie znam biorcy i od zadnego biorcy nie moge i nie chce
wymagac zadnego zadoscuczynienia. Pacjenci nawet nie musza byc swiadomi
tego, ze mi przysluguje pierwszenstwo. Zreszta, jak post nizej jest
opisane, ciezko jest niektorym wytlumaczyc swoje przywileje;). Mam
pretensje [moze nawet nie - musialem sie gdzies nieszkodliwie
wykrzyczec, bo mi juz przeszlo:)] do osob odpowiedzialnych za
honorowanie juz chyba ostatniego przywileju, jaki krwiodawcom
pozostal... Ciagle sie mowi, ze krwiodastwo w Polsce zanika... A czy
taka pewnosc, ze bez problemu i straty 5h wejdzie sie do lekarza na
badanie nie zacheciloby do oddawania krwi przez niektorych ludzi?
Co kosztuje pielegniarke, pania z recepcji czy nawet lekarza wezwanie
poza kolejnoscia pacjenta, ktory okazal legitymacje ZHDK? Przeciez
zdrowy krwiodawca=pelnowartosciowy krwiodawca:)
Podczas 9 lat oddawania krwi [choc dopiero 4 lata temu zachcialo mi sie
wyrabiac legitke ZHDK:)] tylko RAZ pani w rejestracji zaniosla moja
karte z dopiskiem, zem krwiodawca, po czym pani doktor wywolala mnie
jako nastepnego, tluaczac pozostalym, powod wcisniecia mnie bez
kolejki... I ani pacjenci sie nie zbuntowali, ani nikomu z personelu
korona z glowy nie spadla. A i ja jakos tak sie milej poczulem.
A tlumaczenie, ze chorzy sa tak samo chorzy jak ja i dlatego nie beda
mnie "wciskac" przed nich, ktore dzis uslyszalem, jest nie dosc, ze
glupie, to jeszcze sprzeczne z tym, co zapisane [nie wiem gdzie, ale
gdzies na pewno:P]

> iwon(k)a
>
pozdrawiam!
Tomek
ps. Prawdziwe pretensje to mozna miec do ustawodawcy o zabieranie po
kolei ulg przyslugujacych krwiodawcom:)
ps'.Aha! Potrzebujacych ratuja lekarze, ratownicy, pielegniarki... a
dopiero gdzies na szarym koncu krwiodawcy [bo ich rola w sumie ogranicza
sie do zdrowego, tj. higienicznego trybu zycia i checi oddawania:)]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-01-17 18:28:35

Temat: Re: Znow to uslyszalem...
Od: jimmij <j...@j...jj> szukaj wiadomości tego autora

Grabarz <p...@w...pl> writes:

> ps. Prawdziwe pretensje to mozna miec do ustawodawcy o zabieranie po
> kolei ulg przyslugujacych krwiodawcom:)

Pozwolę się zgodzić z Tobą w 100%. Nie raz słyszałem, że jest stały
deficyt krwi i niektóre operacje są przekładane z tego powodu.
Tym bardziej więc powinno się "dbać" o honorowych krwiodawców.

--
jimmij

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-01-17 20:23:13

Temat: Re: Znow to uslyszalem...
Od: "gburek" <domik@epf_Bez_spamu_.pl> szukaj wiadomości tego autora

zamiast jeczec na grupie zarejestruj sie, zapukaj do lekarza i powiedz ze
jestes HDK
mysole ze 90% lekarzy wezmie Cie jako kolejnego pacjenta
trudno przeciez zeby lekarz po kazdym kolejnym pacjencie wylazil na korytarz
i pytal czy nie doszedl do kolejki jakis HDK, kombatant, ciezarna itp. itd.

sam jestem lekarzem i HDK
z przywileju pierwszenstwa skorzystalem tylko raz a i tak babcie przy
rejestracji chcialy mnie unicestwic
zlorzeczace pyski zamknelo im dopiero stwierdzenie ze same tez moge oddawac
krew i skorzystac z przyslugujacego HDK przywileju

--
Dominik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-01-17 22:04:24

Temat: Re: Znow to uslyszalem...
Od: "Gargamel" <s...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

> mam wrazenie, ze zlosc swoja kierujesz w zla strone- krew oddajesz
> dla chorych, czyli tych ktorzy czekaja z Toba w poczekalni, to raczej
> oni powinni Cie wpuscic przed siebie. Dlaczego wymagasz tego od
> pracownikow sluzby zdrowia? oni tylko pobieraja od Ciebie krew, Ty
> ratujesz
> ludzi potrezbujacych.

ale chyba nie wiesz o tym że ten honorowy krwiodawca oddaje swoją krew za
darmo (nie licząc tych paru czekolad), oraz faktu że wabiąc ludzi do
honorowego oddawania krwi daje się im kilka przywilejów, międzyinnymi,
pierwszeństwo w kolejce w państwowej służbie zdrowia, więc jest ona
zobowiązana do wydawania tym pacjentom jakichś pierwszych numerków, a
pilnowanie kolejki pacjentów też mają obowiązek, za to chyba im płacą?

a ci "oni" nie tylko pobierają tą krew, ale ją też sprzedają (jak nie
wliczając w cenę zabiegu, najlepiej to widać na przykładzie zabiegów
prywatnych, to sprzedają wprost: słyszałem od honorowego krwiodawcy jak
musiał zapłacić za krew pogotowiu jak miał ciężki wypadek, a nie miał przy
sobie dokumentu honorowego krwiodawcy)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-01-17 23:17:00

Temat: Re: Znow to uslyszalem...
Od: "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> a ci "oni" nie tylko pobierają tą krew, ale ją też sprzedają (jak nie


To tez przechodzimy kiedys z kolega pod jednym takim centrum krwiodawstwa i
mowi spojrz na parking, a ja patrze i mysle, jeszcze troszke by wygladal jak
ten od szpitala ginekologiczno-polozniczego :)
I rzeczywiscie koszt po jakim sprzedaja szpitalowi nie uzasadnia kosztow
badan (nie przesadzajmy za duzo ich nie ma i robi sie hurtem) ani tez samego
przechowywania w lodowce. Dlatego szkoda ze ten co daje najwiecej najmniej z
tego ma i w sumie dobrze ze nie chce nic miec :) Ach ci urzednicy...

--
Pozdrawiam Norbert :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-01-18 07:14:14

Temat: Re: Znow to uslyszalem...
Od: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 17.01.06, około 21:23, gburek bulgocze
<news:dqjjnt$4pc$1@atlantis.news.tpi.pl>:

> z przywileju pierwszenstwa skorzystalem tylko raz a i tak babcie przy
> rejestracji chcialy mnie unicestwic
> zlorzeczace pyski zamknelo im dopiero stwierdzenie ze same tez moge oddawac
> krew i skorzystac z przyslugujacego HDK przywileju

Oj... takie berety to już raczej nie mogą. One mają po sto chorób w tym
dziesięć śmiertelnych.

--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-01-18 08:26:10

Temat: Re: Znow to uslyszalem...
Od: "elka" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ika" <i...@s...wody> napisał w wiadomości
news:8ftaf03n01qm$.199br3fklqsg2.dlg@40tude.net...
> Dnia 17.01.06, około 21:23, gburek bulgocze
> <news:dqjjnt$4pc$1@atlantis.news.tpi.pl>:
>
> Oj... takie berety to już raczej nie mogą. One mają po sto chorób w tym
> dziesięć śmiertelnych.

Nie jest to dowcipne, ale raczej chamskie. Sama też bedziesz takim
beretem. Szybciej niż sie tego spodziewasz (na pewno!)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Źle gojące się przekłute uszy :(((
Czy do laryngologa potrzebne jest skierowanie?
przeziebienie u ciężarnej...
implanty stomatologiczne
Zielona herbata

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »