Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!wroclaw.rmf.pl!news.
hell.pl!news.mtl.pl!news.ceti.com.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask.pl!news.tpi.p
l!not-for-mail
From: "Steerpik" <p...@p...promail.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow
Date: Tue, 14 Nov 2000 23:39:22 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 66
Message-ID: <8usevk$d8d$2@news.tpi.pl>
References: <7...@n...onet.pl> <8ura76$lkt$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa250.jeleniag.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 974241588 13581 212.160.39.250 (14 Nov 2000 22:39:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 14 Nov 2000 22:39:48 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2014.211
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2014.211
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:64683
Ukryj nagłówki
Hej...
Joasia napisała w news:8ura76$lkt$1@news.tpi.pl...
strasznie dużo cytatów (tnijcie cytaty, miejcie litość nad modemowcami
i więcej szacunku dla siebie - KTO NIE DBA O WŁASNE LISTY
TEN NIE SZANUJE SAMEGO SIEBIE !)...
a ponadto
> (...) czasem sie nad tym zastanawiamy z mężem i rozumiem tych ludzi,
> że chca mieć dzieci je wychowywac ale... jak by niepatrzeć to nie jest
> sytuacja normalna (...) czy takie dziecko nie miało z tego powodu
> w przyszłości problemów (...)
Określanie czegoś normalnym, bądź nienormalnym jest dość niezręczne.
Bardziej bezpieczne byłoby stwierdzenie, że coś odbiega od przedziału
większościowego, mniej lub bardziej różni się od średniej statystycznej.
Są przypadki całkiem liczne, gdy preferencje seksualne odmienne od tych
"większościowych" biorą się z uwarunkowań genetycznych, niezależnych
od samych zainteresowancyh (od pana Boga!?). Dlaczego więc, gdy coś
nam się nie podoba, od razu nazywać to "nienormalnym"?
Również znajdzie się pewnie szereg innych powodów leżących "poza"
zainteresowanymi, sprawiających, że nie mogą żyć w zgodzie z własnymi
ciałami. Dlatego nie potępiam tej grupy ludzi za sam fakt "homo".
Jednak co innego jest organizować własne życie, a co innego brać
odpowiedzialność za życie innych - w tym przypadku dzieci.
Zróbmy prosty eksperyment myślowy. Gdyby wziąć wystarczająco dużą
grupę heteroseksualnych związków wychowujących dzieci, i wyłonić z tego
obraz uśredniony, okaże się, że - przykładowo - 10% tych dzieci popada
w przyszłości w kolizję z prawem.
Gdyby równocześnie, z zachowaniem maksimum zgodności warunków
zewnętrznych, wziąć tak samo liczną grupę związków homoseksualnych
wychowujących dzieci i wyłonić z tego obraz uśredniony, okaże się, że...
na skutek DODATKOWYCH obciążeń natury społecznej spowodowanych
faktem homoseksualizmu w rodzinie (między innymi tych, które przywołała
Joasia), warunki wychowawcze tej drugiej grupy dzieci są BARDZIEJ dla nich
OBCIĄŻAJĄCE, bardziej energochłonne, bardziej wymagające dla "rodziców"...
a zatem - przykładowo - już nie 10 a 12% tych dzieci popada w przyszłośsci
w kolizję z prawem.
Oczywiście przykład kolizji z prawem ma służyć jedynie zilustrowaniu większych
trudności wychowawczych, z jakimi zetkną się "tacy rodzice", jak i samo dziecko.
Dla wyrównania tej różnicy "rodzice" homoseksualni powinni dać z siebie
statystycznie więcej (energii), od rodziców heteroseksualnych. A skąd ją wezmą?
Statystycznie mają jej taką sama ilość, co rodzice w drugiej grupie. Co więcej
mają DODATKOWE koszty związane z własnym funkcjonowaniem. Muszą
na przykład - dla zapewnienia pełnych praw sobie i swoim dzieciom, uczestniczyć
w szumnych manifestacjach publicznych, walczyć o "swoje" prawa...;)
Wniosek jest taki, że biorąc się za małżeństwo homoseksualne z ambicją
"posiadania" dziecka ludzie Ci mają o wiele trudniejsze od przeciętnych zadania.
Statystycznie sprostają im w mniejszym stopniu.
Nie znaczy to jednak, że w całej grupie nie znajdą się osobnicy wybitni, zdolni
do zapewnienia dziecku warunków nawet lepszych od tych statystycznych
w grupie hetero.
> Pozdrawiam Joasia
--
pozdrawiam
Steerpik
- - - - - - - -
|