Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 80


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2000-11-16 11:42:41

Temat: Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow
Od: "sos3n" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Pociag do kobiet? Ale sam chyba nia nie jestes? :-)

ROTFL :)

Ale uwierz mi one tez
> potrafia byc i robic bardzo nieestetyczne rzeczy.
> A mnie sie tam podobaja faceci i nie widze w tym nic obscenicznego .-)

a mi nie ;) niejestem homoniepewny ;P
zaraz mnie pozra za moja nie tolerancje ;)

> Gosia

sosen


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2000-11-16 13:44:50

Temat: Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow
Od: "sos3n" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


<r...@m...uni-mainz.de> wrote in message
> > a mi nie ;) niejestem homoniepewny ;P
> > zaraz mnie pozra za moja nie tolerancje ;)
> >
> > >
> >
> > sosen
> >
> > Nie uwazasz, ze jesliby Cie pozarli, to znaczy, ze u nich z ta
tolerancja tez
> nie najlepiej?
> Gosia
>
bingo ;)
ROTFL

sosen
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2000-11-16 13:46:57

Temat: Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow
Od: "sos3n" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


"jacob bekker" <j...@f...net> wrote in message >
> "sos3n" <s...@p...pl> wrote in message news:8uub6c$hrk$1@news.tpi.pl...>
> taaaak a jak by taki kolo-pikolo dopadl twojego pieska/kotka przelecial go
> > to ciekawe jak sad by mu postawil zarzut ? w roi adwokata ze strony
> > zawierzaka wystapil by ANIMALS ?
>
> Alez z Ciebie wieka powaga!
>

hie hie hie hie hie
zyj wesolo ;) traktuj wszystko z przymrozeniem oka bo inaczej nerwica cie
wykonczy ;)

> jakub
> > >
> > > > sos3n
> > > >
> > > >
sos3n



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2000-11-16 16:42:02

Temat: Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow
Od: "Diana" <a...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Astec SA <b...@a...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@a...pl...

> Pewnie to wynik mojej słabej znajomości angielskiego,

Z pewnością też.

> ale nie widzę
> tam prawa do adopcji dzieci przez pary homoseksualne.

Wskaż proszę, gdzie napisałam, że w całych Stanach istnieje oficjalne prawo
w tym względzie. Znów Twoja bujna wyobraźnia. :)

> Widzę tylko kruczek
> prawny, poprzez staranie się o adopcję dziecka wg zasad obowiązujących
> samotną osobę.

Co nie zmienia faktu, że takie pary wychowują dzieci, Ty natomiast
twierdziłeś, że jest to nieprawda. Poza tym również w Polsce samo staranie
się o adopcję nie oznacza jeszcze sukcesu w tej materii. A spora ilość
precedensów sądowych w poszczególnych stanach nie jest (szczególnie w USA)
bez wpływu na dalsze takie decyzje. Zresztą w kilku stanach jest to prawo
oficjalne. Bądź więc łaskaw odszczekać publicznie swoje zarzuty pod moim
adresem na temat zmyślenia informacji o wychowywaniu dzieci przez pary
homoseksualne w USA.

A poza tym definitywnie EOT, bo Twój upór wobec faktów zaczyna być po prostu
żałosny.

Diana


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2000-11-16 16:54:12

Temat: Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow
Od: "Diana" <a...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik sos3n <s...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8uuh8a$578$...@n...tpi.pl...

> > To nie wierz. A jak będziesz jednak ciekaw to np. Zbiegniew
Lew-Starowicz
> > "Homoseksualizm". Poza tym po angielsku badania Greena, Hilla, Bozetta i
> in.
> > Nie pamiętam w tej chwili źródeł, jeśli chcesz, mogę sprawdzić.

Wszystkim grupowiczom, którzy własne przekonania chcieliby jednak
skonfrontować z publikacjami naukowymi, zapraszam na oficjalną stronę
Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego. Jest tam obszerny raport pt.
"Research Summary on Lesbian and Gay Parenting". Wyniki badań, wnioski, dużo
bibliografii, więc jak ktoś ma czas może dotrzeć też i do innych opracowań.

Dla jasności jeszcze raz powtarzam: podaję te informacje jedynie w imię
obiektywizmu. Po prostu przy ocenie i wyrażaniu opinii, należy wziąć pod
uwagę wszystkie dostępne dane.

Pozdrawiam,
Diana


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2000-11-16 16:56:54

Temat: Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow
Od: "Diana" <a...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Diana <a...@a...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3a141227$...@n...astercity.net...

> Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego. Jest tam obszerny raport pt.
> "Research Summary on Lesbian and Gay Parenting".

http://www.apa.org/pi/parent


Pozdrawiam,
Diana


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2000-11-16 18:43:47

Temat: Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Diana wrote:
> Wskaż proszę, gdzie napisałam, że w całych Stanach istnieje oficjalne prawo
> w tym względzie.

Nigdzie tego nie napisałaś a ja Ci tego nie zarzucałem. Przypomnę Ci, że na
stwierdzenie, że mój znajomy powiedział, że w USA żaden stan nie ma prawa
adopcji przez pary homoseksualne, odpowiedziałaś, że się nie orientuje.
A jednak się orientuje bo takiego prawa po prostu NIE MA.

> Znów Twoja bujna wyobraźnia. :)

Znów?? A kiedyż to się niby nią posługiwałem?
Skończysz wreszcie te żenujące bzduro-gadki? ?

> Co nie zmienia faktu, że takie pary wychowują dzieci, Ty natomiast
> twierdziłeś, że jest to nieprawda. Poza tym również w Polsce samo staranie

Nie. Nic takiego nie twierdziłem. Twierdziłem, że nie ma w USA
par homoseksualnych legalnie wychowujących dzieci.
I widać to po stronie jaką podałaś - bo jakby prawo im na to pozwalało
to nie musieliby robić takich przekrętów.

> Poza tym również w Polsce samo staranie
> się o adopcję nie oznacza jeszcze sukcesu w tej materii. A spora ilość

Nie wiem czy w Polsce samotna osoba w ogóle ma szanse na adopcję,
jeśli nie jest to oczywiście ktoś z najbliższej rodziny.

> precedensów sądowych w poszczególnych stanach nie jest (szczególnie w USA)
> bez wpływu na dalsze takie decyzje. Zresztą w kilku stanach jest to prawo
> oficjalne.

Znaczy się jakie prawo jest oficjalne i jakich precedensów sądowych ????

> Bądź więc łaskaw odszczekać publicznie swoje zarzuty pod moim
> adresem na temat zmyślenia informacji o wychowywaniu dzieci przez pary
> homoseksualne w USA.

Nigdzie Ci nic takiego nie zarzucałem. Jedyne co Ci zarzucałem to posługiwanie
się półprawdami, przemilczanie mnóstwa istotnych, ale niewygodnych aspektów
i afektowanie się podejrzanego pochodzenia rewelacjami.

> A poza tym definitywnie EOT, bo Twój upór wobec faktów zaczyna być po prostu
> żałosny.

Faktów?????????? Pokazujesz nam tu ładną, nienaruszoną połówkę jabłka, skrzętnie
ukrywając, że z drugiej strony jest to już...ogryzek.
I Ty takie coś nazywasz faktami??? To nie fakty lecz czysta propaganda!

Potrafisz dostrzec ogromne zagrożenia dla dziecka jakie płyną z faktu, że zamiast
układu kobieta-mężczyzna obserwuje układ mężczyzna-mężczyzna lub kobieta-kobieta,
czy nie potrafisz? Proste pytanie,prosta odpowiedź: Tak czy nie?


Arek



--
100 złotych nagrody na http://www.eteria.net !
Po prostu wpisz szukane słowo w naszej wyszukiwarce i popatrz na liczbę
znalezionych stron - jeśli zawiera w sobie ciąg __365__ to... wygrałeś!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2000-11-16 20:16:47

Temat: Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow
Od: "Ewa po prostu" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Diana" <a...@a...net> napisał w wiadomości

> S? przełomowe badania i s? badania niewiele wnosz?ce, s? lepsi psycholodzy i
> gorsi psychologdzy, tak w Ameryce, jak i w Europie - nie widzę powodu, by
> pisać o oczywistosciach.
-------------- a jednak o nich pamiętaj cytując wyniki badań.
Było mocno zbadane wychowanie bez stresów - były zachwyty
i jakoś zaczęto się z tego wycofywać. Były tendencje do ''zimnego
wychowu cieląt'' - tez się zmieniło. Masz gwarancje, że za kilka lat to, o czym
dzis tak z takim przekonaniem mówisz ( a co jest dość nowym problemem
jak na poczucie pewności wyników ) nie przestanie być aktualne?
i sama nie będziesz pisała, że dotyczy ''niektórych dzieci'' ?

> jestem zafascynowana psychologi? o mocnych naukowych podstawach, dlatego też
> podany przez Ciebie przykład z rysunkiem brata wywołał mój niewesoły
> usmiech. Ewo, to naprawdę nie jest żadna poważna psychologia.
---------- Droga Diano - o ile dobrze zrozumiałam, zgłębiająca tajniki
psychologii - a zarazem przygotowująca się do pracy w tej profesji -
to dla Ciebie może być banał, zdaj sobie sprawę, że dla kazdego, kto
przychodzi do psychologa/psychoterapeuty jego sprawy są najważniejsze.
Jakiekolwiek one są.
A ów jest zobowiązany tak swego pacjenta traktować.
Dla Ciebie wydawanie opinii o dziecku jest bzdurą
(przepraszam - żadną poważna psychologią ) - dla obecnego tam rodzica
jest czymś niesłychanie istotnym.- nawet tak formalna
zdawkowa opinia .Formalna, bo sama okresliłam mu stopień dojrzałości,
wymagana była po prostu opinia lokalnej Poradni.
Rozumiem, że nastawiasz się na poważne badania -
pamiętaj, że za każdym z nich stoją ludzie, i to ich reakcje, doświadczenia
składają się i na ''niepoważną'' i ''poważną'' psychologię.

Przykro słyszeć, że tego typu psychoanalityczne podejscie
------------- psychoanalityczne podejście?????
zwracam Ci uwagę, że w historyjce była mowa o partactwie i
wyciąganiu wniosków ( procentujących określonymi konsekwencjami)
na podstawie - np. żle przygotowanego narzędzia badawczego.
W opisanej historyjce było to w skali mikro.
A zdarza się i w skali makro.
Pisał chyba też o tym Sosen.

> > zapominasz jeszcze o jednym - może dobrze byłoby się
> > dowiedzieć, kto zlecał przeprowadzanie cytowanych przez Ciebie
> > badań. Wbrew pozorom nie jest to nieważne i bez znaczenia.
>
> Zdaję sobie z tego sprawę. Wci?ż kopię w tym temacie. :)
------------ życzę powodzenia, acz chyba niewielkie są na to szanse.
a !!! i kto je finansował.... ( brutalne, prawda ? )

> Pozdrawiam,Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2000-11-16 20:22:54

Temat: Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow
Od: d...@a...com.nospam (Magdalena) szukaj wiadomości tego autora

Astec SA b...@a...pl napisal:


>Twierdziłem, że nie ma w USA
>par homoseksualnych legalnie wychowujących dzieci.
>I widać to po stronie jaką podałaś - bo jakby prawo im na to pozwalało
>to nie musieliby robić takich przekrętów.

Twoje twierdzenia:
1. Nie ma par homoseksualnych legalnie wychowujacych w USA dzieci.
2. Podobno mozna sie tego dowiedziec ze strony, ktora podala Diana.

Moja odpowiedz: Nie wiem jak mozna twierdzic cos takiego (punkt 1), kiedy sam
rachunek prawdopodobienstwa temu przeczy. Jest mnostwo ludzi w takich
zwiazkach, gdzie ich dziecko jest dzieckiem biologicznym jednego z partnerow.
Ale nam chodzi o adopcyjne dzieci. Prosze bardzo:
http://www.cnn.com/US/9712/17/gay.adoptions/ (masz nawet ich zdjecia)

USA, stan New Jersey. Rok: 1997. John Holden i Michael Galluccio adoptuja
dziecko, Adama. Fragment artykulu:
"[...] Holden and Galluccio were told by the family services agency that they
could not adopt Adam together, only individually. A judge overrode that
decision and approved the adoption in October."

Pomoge Ci w Twoim angielskim: Wg agencji Holden i Galluccio nie mogli adoptowac
Adama jako para, tylko osobno. Sedzia odrzucil te decyzje i zaaprobowal adopcje
w pazdzierniku.

(Inny link do tego wydarzenia:
http://www.datalounge.com/datalounge/news/record.htm
l?record=2458)

Znaczy to, ze _sa_ pary homoseksualistow w Stanach, ktore legalnie wychowuje
dzieci z adopcji. Czyli: pisales bzdury (ze posluze sie Twoim ulubionym
okresleniem).

Nizej w tym artykule jest to, co i w tamtym, ktory podala Diana:

"Only two states, New Hampshire and Florida, bar outright adoptions by gay men
and lesbians. The rest of the states do allow adoptions on a case-by-case
basis, and about half allow so called "second-parent" adoptions by gay and
lesbian partners."

Znowu pomoge Ci w Twoim angielskim: Tylko dwa stany, New Hampshire i Floryda
zabraniaja adopcji przez pary gejow. Reszta stanow pozwala (allow) na adopcje
rozpatrujac kazda sprawe z osobna, i okolo polowa stanow pozwala na tzw.
adopcje "drugiego partnera" przez pary gejow (czyli ktorys z pary gejow moze
adoptowac dziecko osobno - jak mozesz zobaczyc nizej, w 4 stanach jest to prawo
oficjalne, czyli bez wzgledu czy byl precedens czy nie, ktos dostanie dziecko
jesli spelnia inne warunki).

Wniosek: w Stanach _sa_ pary homoseksualistow wychowujacych legalnie dzieci,
nie tylko swoje, jednego partnera, ale tez zupeknie obce, z adopcji. Mozna to
bylo przeczytac w artykule, w ktorym twierdziles, ze tego nie ma. Mozna
przeczytac to w artykule, do ktorego podalam tutaj link.

>> precedensów sądowych w poszczególnych stanach nie jest (szczególnie w USA)
>> bez wpływu na dalsze takie decyzje. Zresztą w kilku stanach jest to prawo
>> oficjalne.
>
>Znaczy się jakie prawo jest oficjalne i jakich precedensów sądowych ????

Prawo oficjalne: tylko New Hampshire i Floryda nie zgadzaja sie na takie
adopcje. W reszcie stanow mozna sie starac i kazda sprawa jest rozpatrywana
osobno. Wracajac do artykulu podanego wczesniej, ktory tak swietnie
zrozumiales:

"In four states, the highest court decided in favor of second parent adoptions,
which makes them binding law. These states are Vermont, Massachusetts, New
York, and New Jersey"

Tlumaczenie: W stanach: Vermont, Massachusetts, Nowy Jork i New Jersey za
decyzja sadu najwyzszego adopcja "drugiego partnera" stala sie prawem
obowiazujacym (co znaczy, ze jak sobie jakis gej postanowi adoptowac dziecko,
to prawo mu na to pozwoli, jesli oczywiscie spelni warunki do jego wychowywania
- i to jest najwazniejsze, a jego orientacja seksualna nie ma zadnego
znaczenia). W reszcie stanow opieraja sie na precedensach, czyli jesli zdarzylo
sie, ze komus pozwolono na taka adopcje, to reszta ma duza szanse, ze sad i im
pozwoli.

>Nigdzie Ci nic takiego nie zarzucałem. Jedyne co Ci zarzucałem to
>posługiwanie
>się półprawdami, przemilczanie mnóstwa istotnych, ale niewygodnych aspektów
>i afektowanie się podejrzanego pochodzenia rewelacjami.

Jak dobrze umiesz siebie widziec w innych.

>> A poza tym definitywnie EOT, bo Twój upór wobec faktów zaczyna być po
>prostu
>> żałosny.
>
>Faktów?????????? Pokazujesz nam tu ładną, nienaruszoną połówkę jabłka,
>skrzętnie
>ukrywając, że z drugiej strony jest to już...ogryzek.
>I Ty takie coś nazywasz faktami??? To nie fakty lecz czysta propaganda!

Bzdury. Gdybys sie nawet sam wychowal w rodzinie gejow, ktora Cie adoptowala
legalnie w Stanach, to i tak bys zaprzeczal, ze jest to mozliwe. Widze, ze
ciagle wzbogacasz sie o dziedziny w ktorym jestes niepodwazalnym ekspertem.
Teraz prawo adopcyjne w USA, och la la. Mama powinna Cie byla nazwac Omnibus, a
nie Arnold. Przynajmniej teoretycznie mialbys prawo do tego tytulu ;-)

Magdalena


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2000-11-17 10:59:52

Temat: Re: Zwiazek malzenski wsrod homoseksualistow
Od: "sos3n" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


<r...@m...uni-mainz.de> wrote in message
news:2b62.00000003.3a14234d@newsgate.onet.pl...
> > > Gosia napisała:
> > > Jaka to wg Ciebie roznica, poza forma pewnie kontaktu seksualnego, czy
to
> faceci
> > > , czy kobiety? Moze to tylko uluda, ze milosc lesbijska to taka
czystosc
> > > pelna..
> >
> > Czy Ty jesteś lesbijką, że takie herezje wypisujesz?????
> >
> > pozdrawiam
> > Arek
> Jakbys sie chwilke zastanowil to moze bys zalapal, ze chodzilo mi w
pytaniu do
> kolegi Sosenki

Sosenka co jakwyzej ;) po ogledzinach zawartosci moich spodni stwierdzam iz
jestem w 100% mezczyzna ;)


>o ziazek kobieta- kobieta i tez facet-facet. A co do odpowiedzi
> na pytanie: imie mam zenskie, jestem mezatka, mieszkam w kraju, w ktorym
nie ma
> jeszcze legalnych malzenstw homoseksualnych, wiec sam wyciagnij wnioski..
> Pozdrawiam tez
> Gosia


sos3n


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: dlaczego faceci nie goląnóg
psychoterapia
Lekarstwo na wszystkie zmartwienia dla depresyjnych- Gotowe zmartwienie dla Maniaków !!!!
zrobcie cos!
Potrzebna pomoc (korespondencyjna obecność)!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »